Nie wiem dlaczego...może za duże słońce? One wszystkie przychodzą pędzone,prosto z tuneli...Przebarwiają się dopiero jesienią.Moja rośnie w półcieniu i listki ma zielone. Dopiero doczytałam,ze stała w cieniu...więc to nie słońce jest winowajcą...zobacz w wątku o hortensjach...może znajdziesz coś podobnego...

Witam Wszystkich odwiedzających.
Ogród po mały ewoluuje , zmienia się i zakwita. Przyznam szczerze że ogromną radość robi mi trawka która ładnie się zagęszcza, szkoda że dopiero taki mały kawałek. Wczoraj z Grzegorzem rozciągneliśmy matę bambusową na ogrodzeniu , szkoda że miałam tylko 3 elementy bo efekt bardzo mi się podoba i chyba dokupię jeszcze. Teraz mam wrażenie że zrobiło się tak kameralnie.Nikt nas nie podgląda



i my nie oglądamy pustostanu sąsiadów.

poczytałam o trawie i już ciut mądrzejsza planuję prace jesienne i wiosenne,

oj pracy jest w ogrodzie co nie miara tym bardziej, że i ogród duży - 34ar - mam więc gdzie rozwinąć skrzydła

z przodu przed domem już dwa lata temu zostały posadzone wierzby a w tym roku nawet słoneczniki przy słupie już mi rozkwitły




przed domem jest już w miarę płąski teren i obecnie planuję co tam posadzić - nie ukrywam, że w forum niezłą pomoc !!!!


czasami w chwilach desperacji, że jeszcze tyle pracy przed nami, zastanawiam się po co mi aż tak duża działka???? ale potem przychodzi refleksja, że kiedyś będzie pięknie, choć obecnie poza nowymi nasadzeniami mam wrażenie, że ciągle plewię i plewię i plewię i plewię!


ostatnio wujek mnie pocieszył, że dobrze że ogród nie powstał tak od razu- lecz powoli małymi kroczkami, bo wtedy co byśmy robili za 10 lat? a tak cały czas możemy się nim zajmować i upiększać

super pocieszenie

słonecznie pozdrawiamy

Bogdzia napisał(a)

A tu gif z owadziej pracy.

Bardzo mi się gif podoba osy już zaklejają swoje domki? czy to szerszenie? pozdrawiam Bogdziu

Megi napisał(a)

Ewo, może być tak ?

Też szukałam ale nie znalazłam gifa.... a potem trzeba było wrócić do pracy.. dzięki Megi W myślach mi czytałaś i wyręczyłaś, ja kto zobaczyłam to aż sie roześmiałam na cały regulator

monteverde napisał(a)

Bogusiu ta Twoja szałwia to tricolor

Chyba tak....zmienia sobie sama kolorki...

A tu gif z owadziej pracy.

To jest domek dla owadów jaki dostałamw tamtym roku od Szefostwa.




W tamtym roku widziałam już owady wchodzace do niego ale dzis mój wnusio je obserwował więc zrobiłam kilka zdjęc.



Tu widac zaklejone otwory

Hogata napisał(a)

Szalejesz jak zwykle Zakupy super.

Masz róże bonicę, duża u ciebie rośnie?

Mam bonice... zima łagodna wiec nie cięłam... bo nie przemarzły nic zupełnie. Sadziłam w zeszłym roku wiosną... ogólnie jest dość niska, ale niektóre pędy są dość wysokie.. tak na 80cm, a reszta do 0,5m.
Fajna róża, w zeszłym roku kwitła i kwitła.......
Takie foto znalazłam z 26 czerwca.. teraz ma mniej kwiatów, ale pąków ma dużo ..

A tu gif z owadziej pracy.

Dziś była na mojej działce Kasia zachwycała się różami

Po zwiedzaniu -odpoczynek miło się gawędziło dzięki Kasiu za miło spędzony czas

Zastanawiałyśmy się z Kasią co to za kwiatek

I moja dębo listna zaczynają brozowieć liście

asc napisał(a)

Kondzio.. a co sie będziesz pitolił, daj jeszcze różowe, żółte , białe .........jak szaleć to szaleć na całego.

I byłby Król Kolorowy Kondzio I

obiecane Limki - dzisiejsze fotki


P.S. liście mają wyschnięte obrzeża - nie wiem, czy to od słońca, czy inne licho się przypętało..

To jest domek dla owadów jaki dostałamw tamtym roku od Szefostwa.




W tamtym roku widziałam już owady wchodzace do niego ale dzis mój wnusio je obserwował więc zrobiłam kilka zdjęc.



Tu widac zaklejone otwory

Kwitną jeszcze takie...nn

Boćku ogród dopieszczony jak mało który kto będzie chodził przy pszczołach? nie ma to jak własny miodek, też kiedyś mialam malutką pasiekę ale przy nich M chodził no i na 500 stronkę kwiatka zostawiam, dobrze, że już laptop oki pozdrawiam

Środa minęła póki co, bez deszczu, ale i bez ogrodu. Miałam urodzinową imprezkę w rodzinie, ale już po obchodach, i mogę z Wami dokończyć mile rozpoczęty dzień.
Chmur na horyzoncie pełno, mogłoby popadać, ale czemu się ochłodziło?
Na miły wieczór, cos ze słonecznego poletka.

rozajerycha napisał(a)

Ale za to jak fajnie tak sobie kropić po upalnym dniu takie inne powietrze ...
Tulę Bogdziu

Marto cieszy mnie bardzo że często ostatnio jestes na forum. Podlewanie uwielbiam , to chwila najfajniejsza z całego dnia. A dziś przerwałam podlewanie i polecialam po aparat bo bardzo spodobała mi sie zabka siedzaca na tojeści nad jeziorkiem. Zobacz.



Dużo pozdrówek ślę.

monteverde napisał(a)

Bogusia wrzucam dzwonka do tamtych liści to ten jegomość

dębolistna śliczna, tylko uważaj bo lubi przemarzać

Aniu,mój jest inny...ma większe i dłużs ze kwiaty i inne liście....

Kondzio.. a co sie będziesz pitolił, daj jeszcze różowe, żółte , białe .........jak szaleć to szaleć na całego.