Mnie też przypadł do gustu ten ogród. Takie akcenty kwiatowe bardzo mi się podobają i to od dawna... Chciałabym jednak dokonać takiej selekcji ro_ślin żeby było ożywiająco ale nie bałaganiarsko. Pod uwagę biorę jarzmianki Moulin Rouge do tego mam białą dziewannę i jakieś napastnice i łubin w kolorze białym i bordowym.
To dobry pomysł. Stwierdziłam ostatnio, że lubię roślinną monotonię, tzn. np. 3 metry obsadzone w jednym wzorze a potem ten wzór przechodzi w inny wzór.
Kiedyś sadziłam 5 roślin takiego samego gatunku na rabacie, teraz liczę w metrach ilość tych roślin.