Na razie cieszę się, że moim trzem córkom udało się zaszczepić miłość do kwiatów i przekazać troszkę wiedzy.
W ogrodzie w którym byłam trzeba by zacząć prace od podstaw, a na to na odległość jest bardzo trudne. Musiałam np. wytłumaczyć dlaczego gniją roślinki w skrzynkach na parapetach. Ziemia w skrzynkach namoczona na maksa, a skrzynki nie mają żadnego otworka, aby nadmiar wody odprowadzić
Chciałabym zmieniać świat na lepszy, ale się chyba nie da. Wiem jednak, że trzeba próbować ...
Danusia ciąglam popołudniówki a do południa kolorowy zawrot głowy,najpierw napięcie z maturą-córa zdała,nie najpiękniej ale zdała -potem wyprawiałam córę do Niemiec na roboty ,potem ściągałam syna z Krakowa,potem bylam załamana świadectwem mego najmłodszego- gimnazjalisty
(prawie same dopuszczające ) i wogóle nie miałam czasu na ogród- dalej jest w ogromniastej trawie-ale nie stanowi to dla mnie dużego problemu A stodoła moja jest dla Ciebie zawsze otwarta
Dzisiaj w nagrodę za stresy ostatnich dni pojechalam na zakupy-oczywiście wstąpiłam do sklepu z używanymi rzeczami i do szkółki z bylinami. Oto moje zakupy
Czy możesz coś więcej napisać o pestemonie , czy dobrze zimuje , jaka to odmiana , czy można go rozmnożyć z nasion ? Czy czyściec ma tak jasne kwiaty w rzeczywistości jak na zdjęciu ?
Pięknie u Ciebie, muszę wybrać się na dłuższy spacer bo widzę że dużo mnie ominęło.
Pozdrawiam Jasia
Tą domniemaną Biedermaierkę dobrze widać też na moim avatarku ,środkowe płatki są ledwo muśnięte na końcach a w trakcie całkowitego rozwinięcia jeszcze bardziej jaśnieje sam środek więc raczej Edenka to nie jest.
Tu młode pędy i przylistki są podbarwione na wiśniowo.