Anetko, to normalne, że masz dosyć. U siebie mam np dosyć chwastów .
Ale to stan przejściowy. Zaraz skończysz dosadzanie i przesadzanie i efekt będzie taki, że będziemy zbierać szczęki z podłogi. Już to bardzo ładnie wygląda
Na różance busz. Jak kwiaty zakwitną, będzie szał.
Piękne zestawienie Chyba dosadzę do serduszki fioletowe tulipany i wreszcie ją wtedy polubię Bo białą uwielbiam ale ta różowa mnie drażni. Pora to zmienić
ps Zauważyłaś że zdjęcie z wiewiórką wstawiło ci się do góry nogami?
A dziękuję W takim razie część różanki od drugiej strony jeszcze dla Ciebie
Róże jeszcze się powstrzymują przed eksplozją kolorów, ciekawe czy z piwoniami się zgrają.
Te drugie coraz śmielej kolory pokazują. Red Sarah, na której kwiaty od 2 lat czekam, kolor zapowiada piękny, ale kwiat chyba nie do końca katalogowy(pełny). Czy to wina młodego krzewu, czy kolejna pomyłka?
Za to Pink Hawaiian Coral, to na pewno ona i niezawodnie startuje jako pierwsza W tym roku prawdopodobnie zgra się w czasie z rosnącą obok Queen of Sweden. Byłoby super, bo dobierałam je odcieniami
Trochę tak drugi jest bardziej jednorodny kolorystycznie.
Całkiem przypadkiem wyszło mi w tym miejscu bardzo fajne zgranie kolorystyczne z pigwowcami, które o tej porze roku wyglądają bardzo podobnie, z ciemnymi młodymi przyrostami. Szkoda, ze razem kiepsko się w kadr wpasowują.
Hahaha dobre .. już mam dosyć tej rabatki To dopiero poczatek -za chwilę znowu coś przesadzisz Te daniki dałabym bardziej do przodu. Rozchodnik się rozłoży. Daj je w jednej linii z seslerią.
Cieszy mnie ten klonik, widać że mu tutaj dobrze. Orange dreem czeka na swoją miejscówkę i chyba tutaj go posadzę. Jest zacisznie, ilość słońca odpowiednia i kiedyś będzie woda i lustro
Kiedyś to obecnie słowo kluczowe, czasu jak na lekarstwo