No i dobrze, że odpuściłaś rycie. Zdrówko najważniejsze. Naładujesz baterie zimą i ruszysz z pelną parą wiosną
Ja też już nic nie ruszam, szpadel umyty i schowany
Zostało mi sprzątanie liści, przerzucenie kompostu i posadzenie 36 cebul i finito na ten rok ,bo zrobiłam tyle co za 2 sezony
Już się nie mogę doczekać nowego sezonu,bo trochę tetrisów było

Teraz się cieszę,bo z nieba podlewa!

Miłej nocki Madzia