La Rose de Molinard- róża Delbarda.Była pierwsza i tak się spodobała ,że dokupiłam jeszcze dwie.Jest piękna,dobrze "przeszła" zimę i błyszczące liście wydają się być dość odporne na choroby
Piękna Tusvany- róża historyczna.Lubię ja pokazywać na początku bo kwitnie tylko raz w sezonie.Potem sporadycznie wypuści kwiatka
dzisiaj szybkie zdjęcia
moja dłuuuugo oczekiwana Eden Rose
mam jej dwa krzewy, jedna ma już powyżej 2 m, druga jeszcze nieco mniejsza ale obydwie obsypane pąkami
a to jedna z róż Delbarda, pierwsza która szykuje się do kwitnienia
Basieńko! Zdrowia życzę, bo to podstawa! Ogród jaki on by nie był, cieszy, ale nie znaczy ,że trzeba się zaharować.Lilia piękna! Takiej cętkowanej nie widziałam.