Dalsza część ogrodu:

dzwonek skupiony _ pierwszy

żurawkowe kwiatuszki

Róże już już prawie i magnolia nadal kwitnie, ale ma już tylko dwa kwiatki jakieś spóźnione:

"Japoński" rośnie w siłę i dostał nową nazwę...hehe

Nowe nabytki:
Klon Inaba-shidare i miłorząb Mariken

Ciągle mi brakuje bonsaia, nie mogę nigdzie dostać

Joku napisał(a)

I ja pozdrawiam Vivo. Olbrzymią radość sprawiłaś mi swoimi ogrodowymi obrazkami.

Witaj Jolu Sobie też sprawiłam radość tym, że już jestem na forum
Dołączę Ci kwiatuszka.. piwonia Claire de Lune

Wieloszka napisał(a)

Ufryzowane kuleczki niektóre do poprawki


Widzę,że jesteś z tych co się nie boją wisienek poprawić....
Cięłaś...prawda ?

Pięny widok...
Kiedy Ty to przycięłaś WSZYSTKO...?! U mnie jeszcze tyle do cięcia....

I zdjęcia z ogrodu:

Dziś kulkowałam te czerwone potwory, które miały być miniaturowe, a rosną jak głupie:

Śliwy dziecięce z tyłu też przycięłam, bo za nimi są jeszcze horti i muszą się zmieścić

Czyściec pnie się do góry:

regli napisał(a)

Dzisiaj wysadzałam resztę host. Zostały 3 największe. Jedną przesadziłam i teraz proszę Was o pomoc czy przesadzać resztę czy może mogłoby tak zostać. Przy tej ostatniej, którą przesadzałam umordowałam się straszliwie. Tam są jeszcze korzenie jabłonki, którym też się oberwało, podczas wykopywania. Pozostałe hosty są jeszcze większe, więc boję się czy dam radę ich nie uszkodzić. Sama nie wiem czy porywać się na ich rwanie czy już dać im spokój.


No i zakwitł powojnik Ale jakoś nie jest mu u mnie dobrze

Daj hostom spokój - ładnie tu wyglądają ale daj im jakieś tło na siatce Ewentualnie może spróbowałabym się zmierzyć z tą pierwszą, z największymi liśćmi. Trochę nie pasuje ona do tych pozostałych, ani pokrojem ani kolorem ani wielkością liści.

Powojnik który rok u Ciebie rośnie? Zakwitł więc chyba aż tak źle mu nie jest...

Taka urodziwa panna.

Pęcherznica

Nie znam tej odmiany.

Nowy clematis Doctor Ruppel ma duże i ładne kwiaty...

Kochani dzięki za odwiedziny
Druga rabatka z przodu zrobiona- część żurawek jeszcze dosadziłam u siebie, ale większość oddałam w dobre ręce, co mnie bardzo cieszy
U mnie sporo się dzieje i dlatego nie miałam czasu na forum, ale już nadrabiam i przekupię Was zdjęciami

W niedzielę byłam w Kalsku na targach, jakoś nie zrobiłam za wiele zdjęć, byłam zbyt zajęta poszukiwaniem roślin, oczywiście tego co chciałam w większości nie było, za to takiego słodziaka widziałam:

Tess napisał(a)

Vivo, bardzo się cieszę, że znowu jesteś z nami
Brakowało mi Twoich rad i pięknych zakątków i kfiatków.

Witaj Tessi
Zakątki i kątki jeszcze będą a tymczasem dla Ciebie najdelikatniejsza z moich piwonii, jej płatki pięknie falują na wietrze

Cięłam spireę i deszcz mnie wypędził widać jeszcze nie skończona i jakie przyrosty wielkie.

Peonie białe w pąkach.

Joaska napisał(a)

A oto moje trzy Królewny Umbra i Książe modrzew


prawda że cudne
szczepione są na wysokości 180 cm.
bardzo ale to bardzo mi się podobają!!!!!!!!

....mnie też

akanta napisał(a)

Vivo warto było potęsknić za takimi widokami,piękna masa kwiatów barw ,w idealnym jak myślę wyważeniu z przewagą zieloności- to uwielbiam.Już odpływam ,wędruję z duchem piękna po twoim ogrodzie ......

Aniu, witaj
Tak pięknie piszesz o przyrodzie, ogrodach, i moim też, miło się czyta. Dziękuję.
Mamy to szczęście, że dzikiej zieleni mamy dużo wokół a i sami zadbaliśmy o to, by mieć zielone ramy.
Otoczenie za stawem już znasz ale nie pokazywałam jeszcze jednej ze stron, gdzie mamy posadzony żywopłot ze świdośliwy mierzący w tej chwili pięć może sześc metrów
To ta ściana zieleni na ostatnim planie.

Kondzio napisał(a)

Piękne to zdjęcia jak w zaczarowanym ogrodzie pięknie

Kondziu, żeby było dziwniej, to ja pokazuję rabatę do demolki. Zbieram siły od wiosny. Jakbym nie mogła się z nią rozstać. Nie ma nic trwalszego niż stare przyzwyczajenia.

Towar (częściowo) zgromadzony. Jak ja bym sobie życzyła szkółek bylinowych w pobliżu!

Pszczółko słonka życzę

Mam dwie odmiany szałwi, ta ładniejsza, ciemniejsza, żadnej nie znam nazwy.
Rh kończą kwitnienie to najpóźniejsze odmiany. w głębi widać usiłowałam ze spirei zrobić kulkę. teraz widzę od dołu trzeba podciąć.

Witam.....
Odpowiem zaraz Doniu na pytanka....ale wcześniej wrzucę foty....
co by mi tu nie''buuuułowali''
Buzianie rozumiem....ale buuułowanie....stanowczo nie....

Dziewczyny....u mnie nie ma nic ciekawego...co by się zmieniło od zeszłego roku...
Rośliny podrosły...to fakt...ale
Rewolucji...brak
Natomiast ławeczka nic a nic nie urosła... i ciągle ta sama....
Pasuje mi....więc nie zmieniam....
Nie mam też tendencji do lata z roślinami z miejsca na miejsce...
Jak coś posadzę...to zostaje.....ale poświęcam duuuuużo czasu na logistykę...
Nie chcę zanudzać tymi samymi widokami....
Wierzby, Tawuły przycinam...więc widoczki co roku te same...''małpa'' kwitnie też co roku na ten sam kolor...
chociaż prosiłam by zakwitła na...limonkowo....nie chce i już.......zawsze RÓŻ
U mnie wciąż królują kulki i ciemierniki....
aż nie chce się wierzyć....zaraz połowa czerwca a one dalej kwitną....
i to w pełnym słońcu....a nie w cieniu.

Cały ogród tonie w limonce...




Przełamuje to jedynie...łubin
ale ''górę'' ma też zielonkawą



Ciemierniki w donicach i na rabacie... na rabacie kwitną obłędnie
wciąż...............................







Mnóstwo pracy przede mną...wciąż wiele rzeczy...po prostu do mycia...
szkoda, że deszcz tego nie zmyje...a nie zmyje...nawet taki....
wiele jeszcze cięcia....choć dużo przycięłam już....
a oto dowód...kilka takich......

fotka z końca kwietnia.....

Buziaki limonkowe....dla wszystkich...zwłaszcza cierpliwych...

Konstancja30 napisał(a)

a z tej strony ... bo ja się bojam tak machać laptopikiem

Izuś, dzięki, mi dzisiaj sprzęty odmawiają posłuszeństwa.

GorAna napisał(a)

Aniu ja też je bardzo lubię