Ogród nad Rozlewiskiem
19:44, 28 maj 2013
Podczas tej przedwieczornej rowerowej wycieczki spotkaliśmy bobry.
Zdjęcia kiepskiej jakości, bo niedostateczna ilość światła już była.
Tu -musicie wierzyć mi na słowo - bóbr się obejrzał i nas dostrzegł.
Wcale się na nasz widok nie przestraszył. Niespiesznie wszedł do wody i równie niespiesznie odpłynął.
Zdjęcia kiepskiej jakości, bo niedostateczna ilość światła już była.
Tu -musicie wierzyć mi na słowo - bóbr się obejrzał i nas dostrzegł.
Wcale się na nasz widok nie przestraszył. Niespiesznie wszedł do wody i równie niespiesznie odpłynął.