Przekopanie przed zimą jest dobrym pomysłem, zalecam nawiezienie przy okazji kompostem czy inną materią organiczną, przekopanie i pozostawienie w "ostrej skibie".
Klon palmowy "Dissectum Nigrum" zwłaszcza będzie bardzo ładny nad ciurkadełkiem, ale przekop mu kawał ziemi z próchnicą kwaśną i odkwaszoną, bowiem lubią lekko kwaśną ziemię, żyzną i przepuszczalną.
Te hortensje rosły w donicach, Już ich nie ma, rosną u mamy w gruncie. Chore łodygi i kwiaty wycięłam.
Podlałam Topsinem, tak na wyczucie i na szybko.
Wydaje mi się że to z powodu zagęszczenia i mokrej pogody dostały szarej pleśni. Były pędzone w szklarni, wydelikacone.
Chyba to bardziej chodzi o wywołanie zainteresowania, usmiech, zaciekawienie. Z ociepleniem nie ma nic wspólnego, zwłaszcza jak napisaliście o namakaniu
Jeśli jałowce to odmiany o żółtych igłach np. Gold Star, Old Gold i inne np. Holger.
Ja unikam jak ognia jałowców w ogóle, ale te jeszcze lubię. Kiepsko wyglądają sine - niebieskie.
Nadaje się też trzmielina i tawuły japońskie cięte w kulę, a także berberysy.
Wyobraź sobie kolorowe pola z kulek żółtych, czerwonych i pomarańczowych, poprzeplatane żółtymi jałowcami. Nawet pasują jakieś kolumnowe grupami po 3 lub 5 szt.
To od Kasi
Natomiast odnośnie warzywnika, a dlaczego nie miałby być ozdobny?
Jestem nawet za kulami.