Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Moje miejsce na ziemi ;) 12:48, 21 maj 2013


Dołączył: 26 mar 2011
Posty: 629
Do góry
Majowe rozkwity ...






...
Kwiatki i rabatki u Elizy 12:44, 21 maj 2013


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Do góry
Azalie japońskie coraz piękniejsze, na razie mam tyko dwie, ale dokupię, bo pięknie się prezentują również poza okresem kwitnienia.







Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 12:42, 21 maj 2013


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
irena_milek napisał(a)
Reniu, dzięki to dopiero początek

a to kwiaty nawrot, cudna roślina, zdjęcie nie oddaje urody


]

Irenko, cudne te kwiaty. Będę musiała włączyć sobie limit wejść na Twój wątek, bo zaczynam chorować na... chciejstwa
Rododendronowy ogród II. 12:40, 21 maj 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Nic nie napiszę, o nic nie zapytam, Bożenka w szale!
Gości zwołała, a krzewom kazała kwitnąć wspaniale.
Nic pośredniego, wszystko ma być perfekt!
Ale za to goście zobaczą pracy efekt!
Trzymam kciuki za spotkanie
Znów nie będzie z Wami Hani.


Trawnik po Roundapie 12:39, 21 maj 2013


Dołączył: 21 maj 2013
Posty: 3
Do góry
Witam
jestem tutaj nowy, czytając to forum postanowilem założyć konto i troszeczke popytac doświadczonych osób w temacie ogrodnictwa. , a więc tak, ostatnio zaadoptowaliśmy sobie działkę o powierzchni 450m2. Ogródek prawdopodobnie rozmawiając z sąsiadami był nie odwiedzany przez 5-6 lat altanka do "reanimacji" ale główne moje pytanie to TRAWNIK. Ogólnie ogródek ma mieć charaktek rekreacyjny. Po wejściu na działkę "trawa" sięgała prawie pod pachy, teren jest nierówny i rośnie tam chyba wszystko wrzuce parę fotek na zapoznanie sie z terenem. I pytanie mam takie czy spryskac to wszystko randapen i później przekopać i równać czy tylko chwasty spryskać... proszę o jakieś rady bo szczerze jestem amatorem wnioskuje tylko z tego co przeczytałem na forum. Dodam również że posiadamy 2 pary rąk i podstawowe narzędzia do pracy. Nie posiadam glegogryzarki ( no chyba że uda mi sie od kogoś pożyczyć). Narazie skosiliśmy tą trawe żeby w ogóle wejść na działkę. Dziekuję za uwagę
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 12:39, 21 maj 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
butterfly napisał(a)
Tak na szybko zdjęcia tegorocznych nasadzeń jednorocznych.

Aga, przypomniała mi moją fascynację białymi kwiatami. Szukałam wiszących pelargonii białych ale nie ma....
Wszyscy mówili, że to bardzo rzadki towar...
Trafiłam jedynie na takie - mam je jednakowe na wszystkich parapetach.



Skrzynki dostały taką oprawę - kolor jest super - ni to fiolet, ni to róż bardzo blady, tu razem z koleusem


Tu ciemniejsze petunie i białe, które kiedyś dorwałam w Lidlu, a te ciemne to chyba już nie koleus... nie wiem


Piękne kompozycje w doniczkach, ale na rabatkach to też popracowałaś, niedługo będzie wspaniały widok
A miało być tak pięknie.... 12:37, 21 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Rench napisał(a)




Jaki ładny kwiatuszek mi urósł..... i jaka ładna i smukła łodyżka... do nieba

Ależ dzień... tyle pięknych kobiet jednego dnia w ogrodzie

I odpowiadasz za dodatkowe kilogramy.... to ciasto teraz ja będę musiała zjeść

Kępa trawy niekoszona to miejsce krokusów ... ścinam tylko wierzchołki traw by się nie wykłosiła i nasion nie zawiązywała..
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 12:33, 21 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Reniu, dzięki to dopiero początek

a to kwiaty nawrot, cudna roślina, zdjęcie nie oddaje urody



lawenda w pąkach i kosmos od Basi Krajewskiej też



nowe hosty miniaturki posadzone, rabata jeszcze w obróbce, po skończeniu pokażę
i .. maleństwo" się budzi

DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 12:27, 21 maj 2013


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
atena35 napisał(a)
Dzień dobry,
Już dawno oglądałam Twój duży/wielki ogród. Jest piękny, dopracowany, dopieszczony. Gratuluję
Twój pierwszy post zainspirował mnie wtedy, żeby poprosić o projekt Danusię i konsekwentnie go realizować (na miarę budżetu wiadomo) Dziękuję.
Czy mogę wiedzieć co to za kule na pniu?
Bardzo mi się podobają, a szukam czegoś zamiast cisów.

Tosiu, bardzo się cieszę, że nie popełniasz moich błędów Obserwuję z zapartym tchem Twoje ogrodowe początki, tylko czasu na wpisy brakuje, ale się poprawię Zaczęłaś najlepiej jak mogłaś
Te kule na pniu, to szczepione świerki "nidiformis". Szybko przyrastają, są bezproblemowe, ciacham raz w roku sekatorem. Za radą Domi (Ogród Dominiki) pryskam na przędziorki, bo ponoć smaczne są te świerki dla nich A Domi jest z Twoich okolic, i ma takie same świerki, więc są gdzieś do kupienia.
Gdzieś na końcu świata... 12:25, 21 maj 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
GosiaJoanna napisał(a)
Już straciłam nadzieję że mi mój Rh zakwitnie, kupiłam go ubiegłego roku i posadziłam w miejscu gdzie jest słońce ale zakwitł i nie wiem czy to dzieki Zbyszkowi co mi te dobre fluidy z Borów śle czy wystarszył sie przesiedlenia do sąsiadki







To ci zrobił niespodziankę, piękny
I takiego smaka narobiłaś, twój koktajl będzie teraz za mną chodził, a ja nie mam jagód
Ale coś wymyślę
A ty się rozpieszczaj Kochaniutka ile wlezie
Moje ogrodowe przedbiegi PART I : planowanie ogrodu 12:10, 21 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Joaska napisał(a)
Madziu, widzę że Twoje limki z marketu doś podrośniętw są więc,
proponuję w celach powiększenia ilości Limek zrobic taki zabieg,
zobacz czy te wyrostki co zaznaczyłam na fotce sa juz takie sztywniejsze,

i gdy są to oderwij (nie obcinaj) z piętką takie wyroski,
potem oberwij dolne liscie (zostaw jadna parę na górze)
piętkę umocz delikatnie w ukorzeniaczu i wsadź w półcieniste wilgotne miejsce, najlepiej gdzie jest w miarę stabilnie wilgociowo (skrzynia z warzywkami też może być)


Joasiu, ja też tak zrobię
Mięta - 3 rodzaje 12:01, 21 maj 2013


Dołączył: 30 sie 2012
Posty: 523
Do góry
Tak, mięta aktualna, mam jej sporo. Proszę o info na maila (adres). Nie wydaje mi się, żeby wysyłanie kasy to był dobry pomysł. Może coś na wymianę ? Cokolwiek ?
I okazało się, że mam tez sporo trawy: zielona manna, czyli Glyceria maxima. Jest ekspansywna, ale mnie się podoba:
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 11:50, 21 maj 2013


Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3401
Do góry
ana_art napisał(a)







Rośnie jeden
rosną dwa,
rosną, rosną
do samego nieba
Ogród Rudej pod lasem :) 11:49, 21 maj 2013


Dołączył: 18 cze 2012
Posty: 92
Do góry
a to zdjęcie rabaty z innej perspektywy, w tle widać ekran ze szmaragda. Ciekawa jestem czy się przyjmie... oczywiście ogrodzony przed psem : /
Jest jeszcze fragment rabaty na którym kompletnie nie wiem co posadzić. Mam zadołowane dwie hortensje i trzy miskanty Africa jakoś to pomieszam a co na obrzeża? No i mam posadzoną glicynię która kompletnie tam nie pasuje.


mam też kłopot z klonem palmowym, nie wiem jaka to odmiana, jest dziwnie prowadzony, jak jest deszcz leży praktycznie na ziemi, mam go podpierać czy przyciąć?


w warzywniku za to między truskawkami rosną paprocie


moja droga mama pomogła mi w tym roku w "polu" i obsadzony prawie każdy kawałek ziemi, są i pomidory, cukinie, marchewki, selery, rzodkiewki i sałaty, rzodkiewki i cebulki a nawet ziemniaki i ogórki. Czeka nas warzywna rozkosz



Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:48, 21 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
te żurawki...Southem Comfort są niesamowite, liście osiągnęły już około 15 cm




ubiegłoroczna ekipa plewiła co trzeba i nie, cud nad Wisłą, moidownik Blue Royal jest! niebawem zakwitnie..bardzo droga roślinka była.
i hortensja ogrodowa ma pąki maciupkie, ale są
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:43, 21 maj 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
wstawiam obiecane fotki donic wilczomleczem- za brudną podłogę przepraszam. Jak Ci pisałam- jeśli sit wytrzyma najbliższe tygodnie, dosadzę mu coś małego jeszcze do donicy. Wilczomlecze jeszcze sa niezbyt duże, tez daję im chwilę na stworzenie sporej 'chmurki'







Ogród... reni 11:42, 21 maj 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 2793
Do góry
Witam
Wczoraj byłam z wizytą u Hani "Dwa światy" bo jak się okazało mieszkamy niedaleko siebie...dostałam obiecane lilie do oczka.
Hania jest przesympatyczną osobą... gawędziło nam się przyjemnie no i podziwiałam jej ogród

Ogród Hani

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:26, 21 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:26, 21 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Kindzia/ Kasiu, to orliki pełne, ostatni zakup na kiermaszu, nazwy nie było

ka!sia/ Kasiu, cieszy bardzo ale chwasty szybsze są i niestety na ogród prawie nie da się wejść i cokolwiek robić, dosłownie czarna chmura z komarów; dziś będzie oprysk, bo inaczej się skończy tak jak kiedyś, całe lato nie dało się korzystać z ogrodu...i jak tu dzieci wpuścić, żywcem zjedzą...ja po prostu cała w bąblach! Kasiu pozdrawiam

Justynko, dzięki rzeczywiście nieźle z przyrostami, tylko judaszowiec mnie martwi, idzie mizernie co rok, może miejsce mu zmienię, ale to oznacza rozwalenie innych rzeczy i ciut mi żal.

GorAna, a zapraszam, miejsca dość

Basiu, cieszę się, ale tylko pismo obrazkowe jak nie zwalczymy komarów, to i obrazków nie będzie!

Aniu monte, szkoda, że te czosnki równocześnie nie kwitną, wtedy oczekiwany efekt, nic to..poczekam i pozdrawiam

Zuza, fajnie że wpadłaś, wiem, teraz robótki na ogrodzie, że ze wszystkim nie da się wyrobić! cieszę się, że klimat ogrodu ci odpowiada

Edytko, miło cię widzieć, rzeczywiście już rh kwitną i glicynia, a spotkania z dziewczynami i Weroniką i jej M., zaliczam do bardzo udanych

Ula, fajnie, że po czytałaś pismo obrazkowe to nie azalie, a rh azalie mam japońskie w kolorze róż, pomarańcz, biały i czerwień
mam nadzieję, że kawa na leżaku u mnie smakowała i komary cię za bardzo nie pogryzły

Polichlorek, witam u siebie i cieszę się, ze to połączenie się podoba

Danusiu, jak miło, tak sobie myślałam, że paprocie podkreślą urodę czosnków, a dołem kule z bukszpanu variegata tulipanowiec u mnie już 8 lat i tak jak ty czekam na kwiaty i na razie nic, ale uparciuch!...liczę, że obie w końcu ich doczekamy! kiedyś i u mnie były nornice, na razie mam spokój i z nimi i z kretami

Madzioskoczek,...Madziu, wszystkie bukszpany do cięcia, nie mam kiedy, ale chyba kiedyś je przytnę, bo się rozcapierzą! teraz wojaże przede mną i jakoś tak schodzi, no i przy tym zmasowanym ataku komarów, jest to nie realne

Evchen, odmachuję

Aniu art, lejesz miód na moje uszy dzięki

Wieloszko, ja też mam niedosyt, dlatego rezerwujcie czas na spotkanie u mnie, musimy się nagadać
zadbam o komfort i wszystko inne będzie oprysk na komary, więc nas nie zjedzą żywcem
pochwała do ciebie jest cenna, podniosłaś mnie na duchu, bo u ciebie jest idealnie, wiesz, że ja tak bym chciała, ale nie da się, musiałabym mieć grupę ludzi...ale to nie na moje możliwości..
kiedyś jak osiągnę upragnioną wizję, zrobię przed i po, ale z 3 lata mi jeszcze zejdzie..
bardzo ci dziękuję i oczywiście liczę na ciasto, ale mi obiecałaś, to jestem spokojna
w wizytówce dokonam zmian, bo w końcu mam zdjęcia, a tak takie łatanie było buziole


i dla moich wszystkich gości kwitnące rh
moje odmiany to, Nowa Zembla, Lugano, Calsap, Alfred, Cunnighams White i Catawbience i jedna sztuka NN, ale w tym roku nie zakwitł, pieski go popieściły


Berberysy i liliowce pod stara gruszą ;-) 11:13, 21 maj 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
Do góry
Magdo, te zdjęcia to był taki pomysł chwili, nie planowalam tego, tak wyszło. Ja wiem, że sporo pracy za mna, sporo przede mną, ale to cieszy najbardziej.

Kasiek, dziękuję za troskę Napisałam w wątku o chorobach róz i dostałam super odpowiedź - przekonuje mnie, że to jest efekt słabego krążenia soków w pędach w wyniku szybkiego wzrostu w maju. Fakt, dołem krzaczysko wielkie, pąków mnóstwo, więc te końcówki pędów nie dostają dość soczku. Po ścięciu tych osłabionych końcówek powinno być dobrze. Oby!

Ewo, właścieil nie miał na to wpływu. Działka leżała odłogiem, stała się siedliskiem bezdomnych, a ci znosili tu wszelkie 'skarby' z okolicy. Ale powiem szczerze, mogłam kupić działkę ślicznie zagospodarowana, tyle że wtedy nic nie byłoby wg moich oczekiwań.
A tak, zaczynając od zera, mam ogród na własną miarę

Dzisiaj jadę po rośliny do mojego świerka. Rośnie sobie samotna sierotka, niech ma towarzystwo.

I jeszcze dla porównania.
Rabatka 13 kwietnia:


i 13 maja:


Ile to przez miesiąc zmiany.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies