fajny masz plan : ) już widze to miejsce. a apropo tego korzenia to u mnie czeka na wkomponowanie coś takiego:

Evchen napisał(a)

Obejrzałam obrazki, poczytałam nowinki Ciemierniki przypominają mi dzieciństwo, moja babcia je miała na ogrodzie. Lubiłam ich kwiaty, które wtedy wydawały mi się "woskowe"... biało-zielone, pierwsze kwiaty po zimie.. Moje ciemierniki też zakwitły - bordowe... myślałam, że nic z nich nie będzie, bo takie marniutkie liście miały. A one zakwitły... białe mam w domu. Wysadzę do gruntu

Magnolia jest cudnej urody. Warto ją mieć. Moja ma dopiero dwa pąki. Może doczekam kiedyś takiego drzewka jakie masz Ty

Ewuniu, kiedyś pisałaś o róży - Cinderella jeśli dobrze pamiętam. Czy ona ma kwiaty w kolorze pudrowego różu czy też nasycenie różu jest większe?... Pytam, bo bardzo mi się spodobała ta róża u Ciebie, a kiedy zaczęłam szukać w necie, to kolor był bardzo intensywny i teraz już sama nie wiem....

Mój kwiat magnolii dla Ciebie

Witaj Imienniczko, Ewciu

Dziękuję za piękne zdjęcie Twojej magnolii, doczekasz się i będziesz miała morze kwiatów, ogrodnicy muszę mieć cierpliwość

Pytałaś o Cinderellę, moja zdecydowanie jest pudrowo różowa, uwielbiam ją, wklejam zdjęcia to zobaczysz


Tak wyglądał krzew w 2011 roku, 3 letni! Ona naprawdę wielka rośnie, znajdź jej dużo miejsca


kwiaty w zbliżeniu






Zimą 2012 zmarzła tak, że przycięłam ją przy samej ziemi, chciałam ją nawet wyrzucić, całe szczęście, że tego nie zrobiłam, wypuściła kilkanaście 2 metrowych pędów, kwitła jak zawsze pięknie i do przymrozków, polecam ją bo nie choruje i ma piękne ciemnozielone skórzaste liście. Ale kłuje niemiłosiernie

Obecnie ogród jest po kolejnej przeróbce Cinderella dostała solidną kratkę, wreszcie jest też porządnie rozpięta i mocno znowu przycięta, zobaczymy jak zakwitnie

Eve napisał(a)

O rany, co u Ciebie się dzieje kobieto! Widzę, Zygi pogoniony do pracy przy sadzeniu
Na jednym zdjęciu "mała Irenka" na rowerze
Ciekawa jestem jak przeżyją Twoje roślinki w tych donicach



Ja mam podobne donice, też połówki i cokolwiek tam wsadzałam to padało, mało ziemi i sucho, chyba w tym roku wsadzę jakiegoś kaktusa

Trzymam kciuki, żeby Tobie się udało, bo wygląda świetnie!

Ewuniu rojniki posadź Danusia ma w maskach U Irenki kompozycja jest piękna ale wymagająca podlewania a rojniki są bezobsługowe

Szaleje tez barwinek




A tutaj nasz Speedy wyprowadza kota na spacer. To są tzw. zwierzęta bezobsługowe.



A po spacerku koniecznie trzeba odpocząć.

O rany, co u Ciebie się dzieje kobieto! Widzę, Zygi pogoniony do pracy przy sadzeniu
Na jednym zdjęciu "mała Irenka" na rowerze
Ciekawa jestem jak przeżyją Twoje roślinki w tych donicach



Ja mam podobne donice, też połówki i cokolwiek tam wsadzałam to padało, mało ziemi i sucho, chyba w tym roku wsadzę jakiegoś kaktusa

Trzymam kciuki, żeby Tobie się udało, bo wygląda świetnie!

Posadziłam tez zioła:
Majeranek


Dwie odmiany oregano



Cząber

Marto, Sylwio, Deboro- miły poranek z Wami. A ten motylek cudowny, chociaż jego dzieci już mniej.
Dziś dalszy ciąg strajku, regulowanie rachunków i takie tam.
Pogoda była niepewna, nawet deszcz kropił, zrezygnowałam z ogrodu.

Pozdrawiam.

Zachwycają swoim pięknem magnolie. Jedna już przekwitła, a właściwie deszcz to przyspieszył. Teraz kwitnie następna a kolejna dopiero ma pąki.

W ogrodzie wreszcie kolorowo.

w tej donicy jest róża kaskadowa Super Dorothy, polecam, bo bardzo wytrzymałą, przetrwałą zimę, bez żadnej ochrony, a dołem w nóżkach to

tę donicę wybielę, bo generalnie wokół domu chcę utrzymać wiodącą kolorystykę, mahoń i biel

Ewa, dzięki zawsze krety wywalały te szafirki, więc na nowo wtykałam gdzie się da...i mam ich mnóstwo jak chcesz, podzielę się

Madziu, cieszę się miło było cię widzieć


jakie to kolorowe, mimo braku kwiatów, pierwszy raz poszłam w taka kompozycję...a tu Gabrysia, jak ona lubi ogród i ile pomagała...i potwór wyciągnięty z piwnicy

Grabulki, no nie wiem, jak to się stało, że mknę jak kometa, kolanka nawalają, a się natrzaskało
dzięki

Danusiu, no specjalnie policzyłam mam 51 donic i 6 wielkich drewnianych skrzynek, sama nie wiedziałam, że aż tyle naklamociłam

Martku, z wiosny się cieszymy, a praca zlikwiduje nam zimowe oponki trzymaj się

Ewa004, ta czerwona to Georgia Pech, bardzo wytrzymała, najlepiej po zimie się spisaładzięki
jak miło, że oglądasz już 6,05 wysyłam rośliny, przygotowane, liczę że 7 będą u ciebie

Anetka, lało w sobotę i niedzielę prawie do 14, ale mimo to nie można mnie było wyciągnąć z ogrodu u was dojdzie też, ale deszcz był potrzebny, pięknie podlane

Jula, ja miałam pomocników do jednorocznych

AniaDs, Aniu piękne zdjęcie dziękuję

Kindziu, przy takim tempie i rozmachu twoich poczynań ja się nie dziwię, ze jesteś zmęczona i jak pamiętam, miałaś mnóstwo gości

Diana, miło cie widzieć i oczywiście dziękuję; była u mnie Madzia/Noemi i mówi, ze jest kolorowo, po zimie to cieszy

Aniu asc, no na pół moje, bo za murem u sąsiada, ale moje oczy cieszy moje 4 też tak kwitną
Aniu, jest jedna zasada, zawsze po kwitnieniu przyciąc, zagęszcza się i lepiej kwitnie jeszcze twoje dadzą popalić

Renatko, wszystkie trawy bujnęły niesamowicie
zmieniam taktykę i swoje bukszpany będę strzyc jak dawniej, czyli końcem maja lub początkiem czerwca, a końcem sierpnia tylko to co wystaje; jest kilka szkół, dużo tu na forum i w artykułach Danusi, ale ja zawsze tak cięłam i jakoś najlepiej mi wtedy rosły...wracam do dawnej praktyki

Wiunia, dzięki za achy, ogrodomaniacy to lubią

Aniu monte, jak miło że doceniasz

Polu, u nas w niedzielę lało! ale i tak robiliśmy, mimo ze to nasza 34 rocznica ślubu! szok, więcej lat razem niż kiedykolwiek byłam sama!

Anula, dzięki, one też mnie chyba najbardziej się podobają, za te listki

Zbysiu, jak fajnie, że się podoba, czyli moja obecność na forum nie została zmarnowana, dzięki wam wszystkim ogród się zmienia

Anitko, no nie ..do Holandii daleka droga, ale satysfakcja z cebulowych jest dzięki u nas lało ale jak się zazieleniło! buziam

Haniu, jak oglądasz obrazki, to się niezmiernie cieszę, a jak coś ważnego będzie, wiem, że się odezwiesz

Marzenko, dzięki za pochwałę kupię ci jakie chcesz i od razu wpadniesz po potwora, przeżył bez uszczerbku..wiem, ze inne magnolie tez piękne, ale ta dla mnie jest wyjątkowa uwielbiam jej zapach, wyjątkowo intensywny i najwcześniej kwitnie i potem ma piekne liście, coś podobnego do laurowiśni

Boćku, czyli przesyłkę odebrałaś z boćkiem w roli głównej

Jolu, jak z Boćkiem, to jak pasażer na gapę

Iza, jak ty pięknie piszesz o moim ogrodzie dzięki tobie odkrywam go na nowo a w tym raju to jakoś bardzo pracowicie mam nadzieję, że obejrzysz na żywo i nie rozczarujesz się

Przetacznik? Weroniko, te będziesz podziwiać w Holandii, w masie wyglądają cudnie, bardzo rozjaśniają tymi liśćmi jak ty foto byś zrobiła, byłoby piękniej

Ula, ale mnie zmyliłaś tym avatarkiem! nie wiem jakie nazwy, ale postaram się poszukać, być może w Holandii uwieczniłam nazwę wiem, męczę fotami, ale oglądanie idzie szybko


Dasiu, na Dolnym Śląsku zawsze o 2 tygodnie szybciej, chyba od lat tak już jest, a u mnie ten mur, mimo, ze nieciekawy, służy roślinkom dzięki

Ginger, żyje i pokażę u ciebie teraz w ziemię i ruszy...i woda!

Danusiu/ Liliowo i kolorowo, ale mega komplement coś tu się nauczyłam

Mirka, cały dzień na ogrodzie i faktycznie z wnusią i córcią miałam pomoc, że hej

Alinka, a ty ostatnio przepadłaś, pewnie ogród zdominował wszystko dzięki

Sebus, jak się cieszę, no bo wiesz, że pomysły od ciebie i u mnie też są

Ewa, posadziłam jeszcze coś, jest fantastyczne, chociaż to tylko liście, nazwy nie znam
czekam, jak się to rozrośnie, wtedy jakiś efekt widać

Gosiu, w igiełkowy wszystko idealne, więc tym bardziej cieszę się, że moje rozwichrzone chabazie się podobają pojadę do nich i sprawdzę, bo coś dziewczyny niezadowolone, dam znać i dopiero wtedy żona pomęczysz..u mnie najazd gości, więc powoli chcę ogarnąć , co nie co

Marzenko, Holandię polecam, bardzo mi się spodobała

Basiu, ciekawa jestem beczułek, jak się otworzą, bo brak słońca i zamknięte 3 sztuki uciachałam wnusi, tak sobie zażyczyła, tylko te

Evchen, oj jak miło, zwłaszcza, ze nieszczęsne gazony widać zaległości mam ogromne, we wszystkim, ale nastawiłam się do tego pozytywnie i nie zamartwiam się

wczoraj dokładaliśmy takie żółto bordowe listki, zwisające, nazwy nie znam, ale jest cudowne
jak się rozrośnie, będzie super




te skrzynie tez podbielę, mam ich 6 i już Waligóra posadził roślinki

Monika
Ania
Kasia
Irenka
Bogdzia
Ania (an_tre)
Gosia
dziekuję za wizytę w moim ogrodzie.
U nas trochę popadało ale w sobote było bardzo zimno i znowu nie można było nic robić. Na szczęście od jutra mam urlop, więc wreszcie będę mogła troche nadgonic zaległości.

Wszystko wkoło aż kipi kwieciem. Po raz pierwszy zakwitły brzoskwinie. Co prawda kwiatów mają niewiele ale jak cieszą. Oby tylko nie dopadła ich kędzierzawość.


Śliwka oblepiona kwiatami.


Pigwowiec nie pozostaje w tyle.


A forsycja w tym roku to już prawdziwa królowa


No to jeszcze śliwa wiśniowa


I migdałek, który nie chce być gorszy

Obejrzałam obrazki, poczytałam nowinki Ciemierniki przypominają mi dzieciństwo, moja babcia je miała na ogrodzie. Lubiłam ich kwiaty, które wtedy wydawały mi się "woskowe"... biało-zielone, pierwsze kwiaty po zimie.. Moje ciemierniki też zakwitły - bordowe... myślałam, że nic z nich nie będzie, bo takie marniutkie liście miały. A one zakwitły... białe mam w domu. Wysadzę do gruntu

Magnolia jest cudnej urody. Warto ją mieć. Moja ma dopiero dwa pąki. Może doczekam kiedyś takiego drzewka jakie masz Ty

Ewuniu, kiedyś pisałaś o róży - Cinderella jeśli dobrze pamiętam. Czy ona ma kwiaty w kolorze pudrowego różu czy też nasycenie różu jest większe?... Pytam, bo bardzo mi się spodobała ta róża u Ciebie, a kiedy zaczęłam szukać w necie, to kolor był bardzo intensywny i teraz już sama nie wiem....

Mój kwiat magnolii dla Ciebie

Nie bardzo wiem, jaki kształt nadać tej rabacie, jak daleko 'wyjść' na trawnik, żeby to jakoś sensownie wygladało...