Bardzo porządną
Normalnie pewnego dnia panom powiedziałam, ze z ich przyjazdu bardziej się cieszę, niż z przyjazdu e-Ma Na szczęście M podzielił moją radość.
Paulinko musiałam przełożyć, życie pisze inne scenariusze niż byśmy chcieli. Gdybym pojechała to już na pewno dzieliłabym się wrażeniami z Tobą w pierwszej kolejności jakie mam wrażenia. Napisze zaraz do ciebie na pryw.
Buziaki!
ja też się staram trzymać
Ja nie mialabym rbic zakupów z kimś.mówię o dekoratorskich.potrzebuje czasu,duuuuzo czasu,wracam nie raz do tego samego miejsca,dopasowuje myślę na żywo... Choć i tak zawsze tworzenie dekoracji to operacja na żywym organizmie.
Ale dwa stroiki i jeden wianek już z zakupów poczyniony ale padam z nóg.
No, chyba w lutym zeszłego roku nakupilem bombek za 10%ceny
Wianek - kawałek sznurka, mech i beton - a wygląda zjawiskowo Choć świątecznych dekoracji jeszcze nie odwazylbym się wyjąć - co najwyżej w weekend research lampek zrobię, co by sprawdzić czy działają
No właśnie dlatego mi nie do śmiechu, że jeszcze nie ma połowy listopada a u mnie już gwiazdki, wianki...ale widzę, że to działa na klientki więc trzeba
Takiego stoiska zazdroszczę! Wierzę, że mocno musiałam się trzymać za portfel? Ja mam nadzieję na udane zakupy na giełdzie wrocławskiej