O to już inna sprawa, rzeczywiście. Trzeba byłoby przekopać rów z piaskiem i kompostem, żeby była na podwyższeniu. I dopiero sadzić, a jak nie - kocimiętka pozostaje
z wejściem do domu od strony północno-zachodniej części działki
Świerka po podkrzesaniu trzeba podsadzić czymś w innym kolorze, albo białe hosty np. Fire and Ice (mają dużo białego), albo żółtą trzmieliną, albo żółtym Ilex crenata Golden Gem. I Cięcie w kółeczko.
Na scodach okazałe donice, te drewniane są zbyt niepozorne dla tak reprezentaycjnego wejścia.
Trzeba tu wypasione szare donice z równie wypasionymi roślinami.
Tutaj trzeba usunąć żółtego bukszpana i dosadzić świeżego a wiosną dociąć cały żywopłocik "na brzytwę".
Kolumknowego cisa przytnij w zgrabny obelisk
Widzę za rogiem Pinus parviflora - sosnę drobnokwiatową, kiedyś je sadziłam, były hitem w latach 90 tych.
Rabatki oczywiście do pielenia Zatrudnij członków rodziny, czy pracujesz sam w ogrodzie?
Podczas sadzenia jakie miały bryły, czy były kopane czy pojemnikowane?
Kopane miały zbyt mało korzeni którymi pobierają wodę, dodatkowo zostały zalane przez deszcze a potem susza i korzenie nie mogą wyżywić drzewa i zrzuca ono nadmiar igieł / liści.
Już odpowiadam ......
Thuje były kupione w pojemnikach , lecz po wyjęciu co niektóre były owinięte jutą a system korzeniowy pozostawiał wiele do życzenia ....Przypuszczam , że były wykopywane z gruntu i wsadzane do donic przed sprzedażą z nieciekawą poprzecinaną bryłą....
Sadząc je wcześniej wykopałam porządny rów i dodałam czarnej ziemi do iglaków odpowiednio przygotowanej już do użytku /TARGET/ wraz z domieszką ziemi rodzimej .....
Oczywiście jutro podkopię i sprawdzę jak to się ma od spodu ......
Witaj Saro, nie załamuj się tak i nie płacz. Możesz płakać tylko ze szczęścia, że nas spotkałaś w odpowiednim momencie. Pragnę Cię podtrzymać na duchu i dodać wiary że Ci się uda. Musisz tylko pracować. Powiedz, czy ktoś wspomoże Cię fizycznie w tych pracach?
Napisz także jaką powierzchnię ma działka, może jakiś schemat narysuj jak wygląda rozmieszczenie budynków, wjazd itd. Podaj długość i szerokość działki, wymiary domu, gdzie jest północ.
Pierwsza sprawa to mobilizacja całej rodziny i w sobotę grabienie posesji i zamiatanie, sprzątanie chowanie wszystkich nieporządnych rzeczy.
Podczas sadzenia jakie miały bryły, czy były kopane czy pojemnikowane?
Kopane miały zbyt mało korzeni którymi pobierają wodę, dodatkowo zostały zalane przez deszcze a potem susza i korzenie nie mogą wyżywić drzewa i zrzuca ono nadmiar igieł / liści.
Syla, na pewno ten owad nie jest przyczyną tego stanu rzeczy.
Wg mnie to przyczyna fozjologiczna, tujom brakuje tlenu w korzeniach. Musisz je otrzepać z brązowych igieł, wykopać albo podnieść podsypując jednocześnie świeżej ziemi. Korzenie prawdopodobnie z braku tlenu są czarne, a białe korzonki zaczynają powstawać wyżej niż stara bryła korzeniowa.
Podkop jedną i przyjrzyj się korzeniom, czy widzisz jakieś białe i zdrowe?