Olu, zaglądam znów, należysz do naszej elity ze względu na osiagnięcia w swoim ogrodzie. Można od Ciebie czerpać inspirację.

Cieszę się, że u nas jesteś.
Ja miałam tak samo, dom w budowie, tynki...a gdzie do tynków, a ja sadziłam, sadziłam, maskowałam, zasłaniałam, sporo w donicach.
Potem przyszło tynkować mur i dom. Donice poodstawiałam od domu, ale mur... rósł już na nim bluszcz.
Musiałam wszystko odciąć, a co zostało zasłoniłam włóĸniną. Też tak zrób, jeśli zgniotą, to chciaż nie pochlapią. Potem szybciutko odrosło
Masz takie zdolności w komponowaniu roślin, intuicję - możesz u nas doradzać innym, zapraszam do udziału w wątkach także Projektowanie ogrodów
Ja czasem nie nadążam, każda pomoc się przyda