Dzisiaj próbowałam odpocząć po wczorajszym przesadzaniu pęcherznicy, ale ja to mam chyba adhd ogrodowe Nie potrafię usiąść i nic nie robić. Efekt - kanciki na jednym trawniku zrobione . Nie zostały obfocone, ale mam trochę innych zdjęć ogrodu
Pęcherznica wydawała się taka malutka...to jeszcze na starym miejscu. Trzy z nich zostały przesadzone, a na ich miejsce pójdą serby. Muszę jeszcze eksmitować dwie, ale to chyba w przyszłym roku
Żadnych nowości nie mam do pokazania a tulipany to większość z Was ma piękniejsze i więcej ale wkleję ich kilka kolorowych zdjęć bo to czas pożegnania już z nimi się zaczyna... są najzwyklejsze, ale może dlatego że to moje pierwsze tak mnie cieszą, i tak naprawdę bardzo zdobią kawałek ogrodu i cieszyły oczka domowników przez kilkanascie dni I w dodatku ładnie pachną
Ewa cieszę się że dotarłaś do mnie Wiem, że roboty duuuużo - szkoda że przez dlugi weekend się nie nadrobiło, no ale trudno... Floks szydlasty już dzisiaj ma o wiele wiecej kwiatów - choć u mnie jeszcze całkiem nie rozkwitł. A z tym jałowcem to ja mam nadzieje że to fajnie wyjdzie.... za jakieś... 8 lat Ale ja się nie spieszę chętnie spędzę tutaj jeszcze trochę czasu
Pozdrawiam