Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat
10:04, 12 wrz 2021
Witajcie

W moim ogrodzie też jest słabiutka ziemia, doświadczenia mam małe, a ogród zakładam od zeszłego roku i dopiero kończę wszystko robić, ale niesamowicie sprawdziła mi się metoda jesiennego ściółkowania kompostem, warstwą kilka centymetrów. Warstwy u mnie mają różną grubość, w zależności gdzie ile się zmieści, z uwagi na poziom chodników. Wszystko rośnie jak głupie, jestem zaskoczona niesamowicie, ponieważ niektóre rośliny jak np. dereń, miskanty, rozplenice, żurawki, hortensje, wrzosy, azalie i wszystko inne osiągnęło po roku wielkość prawie docelową (zwłaszcza trawy i dereń cornus alba Elegantissima), a reszta wygląda bardzo dorodnie.
W pierwszym roku rozkłada się najpierw szare, niczym niemalowane kartony, żeby farba nie niszczyła mikroorganizmów, a na to dopiero kompost. Powoduje to odcięcie światła chwastom, nie rosną wcale (przy grubej warstwie kompostu) lub symbolicznie. Dość powiedzieć, że na ogrodzie 500 m2 może pieliłam ze 2 godziny wszystkie rabaty w całym sezonie. Tak więc ogromnie warto na początku włożyć w to trochę pracy i wysiłku.
Kompost potem osiada, mikroorganizmy wciągają go w głąb ziemi, dlatego np. po 10 latach nie mamy 2 metrowej góry kompostu, tylko taki sam poziom. Ziemia pod spodem staje się pulchna i zdrenowana.
Metoda jest taka sama przy każdym rodzaju gleby (piasek, glina) i każdym odczynie gleby. Sprawdza się przy każdej roślinie (kwaso lub zasadolubnej).
Do tego używam naturalnych nawozów (obornik granulowany, wióry rogowe, humus z dżdżownic kalifornijskich). W przyszłym roku zamierzam wprowadzić nawożenie z alg. Wszystko też robię sama. Wystartowałam od ziemi porośniętej chwastami do brody i z mnóstwem kamieni.
Bardziej doświadczeni ogrodnicy ode mnie twierdzą, że ogród to miejsce, które musi się wpasować w naturę, a nie nią walczyć. Odpowiedzią są naturalne składniki i mikroorganizmy, które się wspiera, a nie zabija poprzez brak balansu biologicznego gleby. Tyle z moich doświadczeń, ale może okażą się pomocne.
Trzymam kciuki i pozdrawiam
