Piękne kwiatuszki. dziękuję. Chwilka odpoczynku i trzeba pomyśleć o smakołykach na świąteczny stół, a po Świętach ma być pogoda i wreszcie do ogrodu
Pozdrawiam.
Elu Jak pięknie to wymyśliłaś to jest realne pod warunkiem że tewiązy nie urosną w górę wysoko bo nie chcę mieć w mieszkaniu ciemno . Dziękuję Ci bardzo .Resztę opiszę u siebie bo nie chcę Ci zabierać miejsca.Pozdrawiam gorąco z dużą wdzięcznością . A U ciebie przepiękna zima.
To masz kfffiatuchy.
Witaj ponownie
Chciałam spróbować z wilcem trochę wcześniejszym (na moim opakowaniu było, że tak też można), do gruntu tez rzucę, jak się zima wreszcie skończy.
A tu moje sadzonki:
tu lobelia w górnych i werbena w dolnych doniczkach (chyba jestem za mało delikatna, dla takich mikrych nasionek )
Patrzę na fotki z ubiegłego sezonu i również nie ma owego kawałka pędu - nie wiem od czego to zależy, może od gatunku?
Na nawóz jeszcze za wcześnie. W kwietniu bądź w maju zaczną rozwijać się pierwsze kłącza, wówczas wciskasz korki osmokote - ilość zależna od pojemności podłoża i stopnia rozwoju sadzonki.