Ja dzisiaj nasypałam ptaszkom jedzonka do karmnika i tak zawiewało śniegiem, że...... zakryło cały karmnik

no cóż dobre intencje miałam. Aniu , ale zima dała nam popalić ja dziś nawet nie próbowałam wyjeżdżać za bramę, przekisiłam się cały dzień w domu, trochę poodśnieżałam, ale zaraz znów było to samo.Astra też zdziwiona, tyle śniegu pierwszy raz widziała tonela w zaspach, w tle widać bukszpanowy stożek, tzn jego czubek