Zbyszek dzięki! Zamierzam mojego też tak ciąć, chyba że te szczepione - mój jest szczepiony - będzie inaczej rósł... mam nadzieję na chudą, zwartą koronę, jak na Twoich zdjęciach!

Przybył dzisiaj rano, pancernie opakowany


Zmordowany mimo krótkiej podróży, kilka listków stracił... ale już rośnie



Miejsce szczepienia - szczepione na wiązie zwykłym:


I listki:


Mam nadzieję dobrze przezimuje i ładnie ruszy wiosną
pozdrawiam!!

Rzeczywiście zapakowany perfekcyjnie! Niech zdrowo rośnie

popcarol napisał(a)

Zbyszek dzięki! Zamierzam mojego też tak ciąć, chyba że te szczepione - mój jest szczepiony - będzie inaczej rósł... mam nadzieję na chudą, zwartą koronę, jak na Twoich zdjęciach!

mimo ze rośnie raczej wąsko będzie miał skłonnosci do do rozgałęzień więc od początku musisz usuwać boczne gałęzie zwłaszcza te grubsze przy samym przewodniku, jeżeli bedziesz je tylko skracac zrobi się krzaczor




Zbyszek

Zaproponowano mi zamiast Wredei wiąz syberyjski Aurea, podobno to to samo, ale nie przypalają mu się liście na słońcu. W sieci b. mało informacji na ten temat, czy ktoś coś wie o odmianie Aurea?

To samo to to nie jest, w końcu inny gatunek, ale powiem że nawet mnie się bardziej podoba.

Zdjęcie

Piszą o nim dobrze, ale czy to prawda? Nie wiem, postaram się wsadzić tego wiąza syberyjskiego.

http://www.drzewa.com.pl/2759-wiaz-syberyjski-aurea.html

Masz rację Danusiu, wybacz moje łopatologiczne rozumowanie, po prostu tak mi powiedziano Dodam, że wróciłam do sklepu i go kupiłam, z czego bardzo się cieszę. Szczepiony na wys. 200cm, trzyletnia roślina, na razie malutka. Będę dawać znać jak się sprawuje Poza informacjami podanymi w powyższym linku wyczytałam jeszcze, że po raz pierwszy objawił się z okazji olimpiady w Pekinie, funkcjonuje także jako wiąz chiński Aurea i ma dobrą tolerancję na niskie temperatury.

Jeśli mogę prosić, załóż o nim wątek, bardzo jestem ciekawa

Gardenarium napisał(a)

Jeśli mogę prosić, załóż o nim wątek, bardzo jestem ciekawa

Z przyjemnością Na razie mam tylko zdjęcia jak po ciemnicy sadziłam, więc jak nazbiera się jakiś konkretny materiał to obiecuję założyć

coś się zaczyna i do kompletu kupiony za 4zł na jesień z przeceny

Zostałam skierowana do tego działu
Mam problem z Wiązem, mam go kilka lat i dotychczas nie było problemu poza przypalaniem listków -rosną od strony południowej





Od kilku dni widzę, że więdna mu liście na 2 pędach





Obok po drugiej stronie tarasu rośnie drugi ale mniejszy i nic mu nie jest.
Nie był pryskany na choroby grzybowe i pocieszcie mnie, że to nie choroba wiązów