Właśnie właśnie różne wysokości) tak to sobie zaczęłam wyobrażać ... tzn po tym jak inspirację zobaczyła sama bym tego nie wymyślila przecież ... no oczywiście że nie pamiętam ... chyba sobie zrobię porządny przegląd
A ja lubię powiązane trawy zwłaszcza w takie powrósła bo wyglądają jak snopki które przypominają mi dzieciństwo i wakacyjne żniwa u babci a poza tym zatęskniłam już za widokiem świerków.
Można już wiązać jak wyglądają sianowato i śmiecą
Marzenko
Na pewno prostowania rabat się nie podejmę ... zresztą Danusia mówi, że faliste rabaty czynia ogród bardziej przyjaznym W takiej sytuacji muszę zadbać żeby nasadzenia były spójne...
A co myślisz o tym aby tą ławeczkę i jednocześnie koło brukowe ze środka przenieść tam gdzie jest mała rabata ze świdośliwą i kulkami? i ławeczka (ten biały łuk) byłaby z widokiem na ściankę
Mówisz żeby przeslonić bramy ... tam jest żywopłocik cisowy ale on miał być prowadzony na 60/70cm najwyżej. To co proponujesz?
Jak zamkniesz? Nie zamkniesz bo u was rolę tej ścieżki pełni ta właśnie opaska... Tak? No nas przynajmniej tak prowadzałaś No chyba że bałaś się że takie stadko ci trawę zdepcze i dlatego hihi
Oczywiście biorę pod uwagę taką alternatywę to jest ta najprostsza opcja, mam ją w głowie już od kilku tygodniu ... pisałam tu o tym podczas naszej dyskusji Jedynie zamknę sobie przejście do tarasu ze ścieżki ...
ale dlaczego? Przecież to naturalne że ma się kostkę.to tak jakby podjazd ktoś chciała zasłaniać gdy jest przed domem.poza tym otwarta przestrzeń daje oddech.ja to kocham