Wszystkiego najlepszego! Wiosna idzie jakby chciała i nie mogła? A może ją słabość jaka zmogła? Już nawet bociany wysłała przodem, że idzie, że niesie kwiaty z przyszłym miodem, ale ma wiatr biedna w oczy. Niech ktoś młodszy podskoczy, pomoże jej przejść zimny krąg. Już nam dokuczył zimowy ziąb. Chcemy słyszeć brzęczenie pszczół, w ogrodzie pracować, jak ten wół, cieszyć się zielenią, teraz, teraz, już! Wyślijcie po wiosnę szybki wóz!
Aniu zdrowych i wesołych świąt.