Kalina za moment zakwitnie, już jest tuz tuż..


Pęcherznica też ujawniła swój złoto-zielony urok


A hortensja Annabell ruszyła tez ostro nadrabiać stracony czas późnej wiosny

Modrzewnica też ładnie przezimowała i już rozchyla prawie swoje różowe pąki

za niedługo ruszy bez


a peonia krzewiasta stała w tym miejscu od dobrych 4 lat i miała tylko liście, ale w tym roku w związku z planowaną nową rabatą miałam ja wywalić, mówiłam o tym głośno a ona chyba usłyszała, zabrała się w sobie ... i... ma paki po raz pierwszy od tylu lat... chyba ja zostawię...

I jeszcze jedna , podstawowa oznaka wiosny - mój pies tarza sie wesoło po trawie, wierzgając jak młody źrebaczek więc to znak że wiosna niechybnie już nadeszła :

Kazałaś mamie ciąć, by potem było, że to ona źle zrobiła.. ależ wredota z Ciebie A tak bedzie że mama jest zdolna, a nie Ty.
Myślę, że całkiem nieźle..... za rok jak się czuprynki zagęszczą zrobi się jeszcze ładniej (widzę po swoim ) i widzisz.... gałązki się podniosły do góry Wcale nie jest już taki niski.... Teraz przynajmniej będzie miał wielkość do opanowania, bo taki puszczony luzem, to rośnie jak gupi ....

Dobermanka cieszy się z wiosny nie mniej niż my

Acha modrzewnica nie wymarza wcale To krzewinka na syberyjskie mrozy

Dzięki Aniu za dobrą notę, a z ta mama to nieprawda, ja cięłam sama ale odeszłam po aparat zeby uwiecznić i ona wtedy dorwała sie do sekatora...

Małgosiu ja też mam takiego bonsai dla ubogich jak wyjdę z domku to zrobię mu fotkę i wkleję. Jest własnie na jasnym żwirku wygląda całkiem ok

Piesia rozczulająca! Moje psisko też uwielbia czesać grzbiet na świeżo skoszonej trawie. Wiosną szczególnie! Bardziej niż u mnie Twoje krzewy. I wiosna u Ciebie całkiem, całkiem!

Piwonii absolutnie nie wyrzucaj jak się juz tak pieknie postarała to może będzie co rok kwiła.Maę podziwiam że Ci pomagała , myslałam że raczej będzie Cię przekonywała żeby zostawic go jaki jest.No jest nowoczesna.Pozdrówka.

Haniu, Bogdziu, Ginger
fajnie ze wpadłyscie do mnie.
Bogdziu - moja mam jest na wskroś nowoczesną prababcią, od 3 lat odkad sprzedała swoją działkę jak tato zachorował to nauczyła sie obsługiwac komputer ( w tym wieku!!) jest otwarta na nowe, ma niespożytą energię za nas obie... bardzo mi sekunduje w mojej ogrodowej rewolucji.
Haniu - .podejrzę potem u ciebie jak twoje psisko wygląda, nasza gwiazda jest pogodna i bardzo ruchliwa ( za 1 zł ze schroniska ...a tyle miłości i radości dla obu stron, jest u nas juz 5 lat) boje sie ze jak porobie te planowane rabaty to ogranicze jej królowanie w ogrodzie....
Ginger- - dzieki za dobre słowo, wpadne na twój watek z rewizyta, na pewno...

Witaj, gratuluję odwagi - będzie z Ciebie ogrodniczka, efekt super, za chwilę jak puszczą nowe pędy będzie piękny, tak trzeba do tego podchodzić a sukces murowany, piesek super, pozdrawki dla mamy,