Bycie chora ma tez swoje dobre strony, bo można sie poświęcić przyjemnościa na które normalnie nie ma czasu. Oprócz czytania, mogłam dokończyc obrazy, które czekały na swój koniec juz bardzo długo. Jeden znalazł miejsce w zielonej toalecie.


Ten zawiśnie w sypialni, tylko tam sama gwoździ nie wbijam, wiec musi czekać.

Witam wszystkich serdecznie po długiej nieobecności. Dziekuję Wam wszystkim za słowa otuchy i życzenia zdrowia. Naprawde jeszcze nogdy mnie tak nie powaliło, chyba sie starzeje. Dzisiaj jestem pierwszy raz w pracy, ale mam tyle zaległości, że wpadam tu tylko na chwilkę.
Mąż chciał mi zrobic przyjemność i zaprosił wiosne przed drzwi. Zrobił zdjecia i pokazał jak leżałam. Jak na faceta to uważam, że całkiem nieźle. Nic nie bedę poprawiać, bo sie obrazi. Kwietnik wyszperał w śmieć markecie.

asc napisał(a)

Katalpa mnie zawsze zachwyca..356 dni w roku

..

No fantastyczna ! Tniesz ją Aniu, prawda ?

grazyna napisał(a)

Rh Roseum elegans

Też go mam ...piękny jest. Pozdrawiam

No i jest wachlarz zakupowy. Dominują moje ukochane kolory

Ale dziś już nie dam rady zasiać. Maluchy nie pozwolą. w dodatku obiad dopiero się gotuje.

Ela
nareszcie mogę przestać przynudzać wspominkami
dzisiejsze wprawdzie cała reszta śpi lub nieciekawa ale coś jest

temat przewodni ciapate liście
takie mozaikowe liście u ciemiernika widziałem tylko raz - u kolegi a później oczywiście u siebie, bidak naraził się swojej M ale ciachneliśmy



trzmielina na tarasie utrzymała liście praktycznie bez strat - sięga pod zadaszenie

Chanel Pięknie pachnie



Irenko, jaki kawał roboty w ogrodzie odwaliłaś, ho ho
Czytam, że wolisz rano pracować niż wieczorem, to tak jak ja
Uwielbiam wiosną raniutko (jedynie mokrawo od rosy) w ogrodzie, pachnie, ptaszki śpiewają, ludzie jeszcze śpią, cisza - no błogo jest

Serdeczności zostawiam

I ja się załapałam na 100!!
gratki

A jeszcze azalię Nabucco kupiłam:



Rh Roseum elegans




Dziewczyny miło, że jesteście i pochwalacie moje zakupowe szaleństwo

Bogdziu Kochana - jak dobrze, że wstawiłaś zdjęcie azalii Gilbraltar. Mówisz, że jest jeszcze piękniejsza niż na Twoim zdjęciu ?! Zaraz dokupię kolejne sztuki
U Sławka byłam, poczytałam ! Wiedza nabyta z Twoich postów, porad tu udzielanych, daje mi nadzieję że posadzę je dobrze. 1 metr między nimi to za mało ? Za 5 lat przesadzać ? O nie, za 5 lat to będę o tyle lat starsza i siły mogę nie mieć Posadzę rzadziej ! Między nimi może borówkę brusznicę ? Coby zapełnić !

Magda dawno Cię nie było

Haniu dzięki za podpowiedzi w sprawie rh. Kupiłam wszystkie najbardziej mrozoodporne, a nawet fińskie podają od -34 do - 39. Jest dużo ładniejszych ale o niższej mrozoodporności i nie zaryzykowałam kupna mimo chęci. Mam w swoim ogrodzie kilka o odporności na mróz - 25 i świetnie sobie radzą

Kasiu jak szaleć to szaleć. Mój M. na widok doniczek z roślinami spytał - sklep zakładasz ? 11 rh i 3 azalie to niezły widok

Irenko Chanel pięknie pachnie, zdaje się, że mam już taką. Będzie druga w innym kącie ogrodu


Ściskam ciepło

Marta7 napisał(a)

Pierwsza kompozycja wiosenna :

Przepraszam że tak dawno nie byłam ale właśnie nadrabiam zaległości ...fotka kompozycji superaśno słodziakowa

I pierwszy meczyk z Ciocią:

Altanka ubrana szyszkami zchinki własnej hodowli

Moja wiosna:


Kawka i ciacho pierwszy raz na słoneczku....

Np do ciurkadełka takie ptaszki jak na obrazku, które się przyklei do kamieni... w środek wpuścić węża z wodą... i to takie wylewki mnie interesują, albo jakies moderne.. jakiekolwiek byle nie wąż
Tu jest z misą, aa ja potrzebuję tylko tego elementu z którego leci woda


Wodopój wzięłam z forum z Ogrodu Coli

Kuweta z sadzonkami też ma sie dobrze

Dzis tez musze donice namoczyc w obierkach po ziemniakach wszystko wtedy ładnie schodzi w nich będą rosły przyszle kule

Jest coraz cieplej więc przenioslem moje sadzonki bukszpanow z piwnicy do szklarni trzeba ją wietrzyć a sadzonki podlewać środkiem grzybobojczym bo łatwo o infekcje od razu sadzonkuje w donicach