Danuś.... takie ochy i achy nad magnolią były, że się cofnęła do niej.... faktycznie piękna.. a tulipki śliczne
Ja też nie zauważyłam by róże zmieniały kolor lilii, a też mam po sąsiedzku posadzone

Pieknie kolorowo masz

Coraz bardziej mi się podobają tulipany. Sama nie mogę uwierzyć że nie lubiłam ich jeszcze tak niedawno. Dlaczego? nie wiem...
Danuś - kicha z tymi liliami Nie chcę Ci tu zaśmiecać moim buczeniem ale delikatnie rozkopałam i... nic - cebula nawet nie ruszyła... nic kompletnie. Rozkopałam trzy w ten sposób i wszędzie to samo... Nic z tego nie będzie prawda? Nawet te co już wcześniej wypuszczały są takie jak je wsadziłam. Przede wszystkim korzenie nie ruszyły wcale i myślę że nic z tego... Danuś - miałaś rację - z cebulami marketowymi lepiej uważać, no ale - człowiek się uczy na błędach niestety własnych... Szkoda i trochę mi przykro... Ale co tam... nauka też ważna rzecz.
Danuś - pytanie mam - czy jakbym teraz (znaczy końcem tygodnia) jeszcze kupiła cebule - w szkółce nie markecie - to wyrosną i będa czy już za późno... ???? Myślę że te co wczoraj wsadziłam będą więc chciałabym jeszcze kilka żeby nie były takie samotne, ale nie wiem czy to ma sens?
Sorry że tutaj Ci zaśmiecam - może odpowiedz u mnie...

asc napisał(a)

Danuś.... takie ochy i achy nad magnolią były, że się cofnęła do niej.... faktycznie piękna.. a tulipki śliczne
Ja też nie zauważyłam by róże zmieniały kolor lilii, a też mam po sąsiedzku posadzone

Pieknie kolorowo masz

Znaczy się Pan od lilii chciał mnie liliowo wpuścić w maliny...

Ja też cofnęłam się do magnolii - warto było - jest przepiękna (zawiąż na niej czerwoną wstążeczkę, coby jej nikt nie urzekł, hi, hi, hi), tulipanki równie cudne, nawet żółte kaczeńce też śliczne. Bardzo miło spacerowało mi się po Twoim ogrodzie, zobaczyłam tyle piękna! Pozdrawiam

Dziękuję za wiadomość o liliach, już wsadziłam
Magnolia i tulipany przepiękne
Pozdrawiam

Jakie piękne zdjęcie...

Wielokrotnie kupowałam jakieś pojedyncze cebulki lilii w marketach. Zawsze wszystkie kwitły. Z przetrwaniem zimy był kłopot, ale to już zupełnie inna bajka

Pozdrowienia i tulipanka zostawiam, na dobry dzień

Aniu to dobrze, ze lilie nie zmienily u Ciebie bo tak patrze na te moje pomiedzy rozami ale juz musze oprysk zrobiv a pada u nas bo juz ta stonka liliowa sie pokazala i czupku juz widze poogryzały na niektorych.
Agnieszko a ta czerwona wstazka hihihi pomoze? ani mnie nie strasz bo mam takiego sasiada nowego co tylko ma tam ogrodek i jakis takie dziwadło i juz z tej strony wycinałam oschniete drzewa a teraz mam taki olbrzymi swierk cały suchy cos to dziwne bo wszystkie inne sa ok a od plota suchy totalnie i tylko klopot teraz bede miec by sciąc.
Aniu mam nadzieje, ze dokupisz sobie dzis lilii, napisz mi potem
Ewelinko niech rosna lilie i tylko patrz czy nie ma na nich takiej czerwonej stonki liliowej albo juz larwy takie brrr lepkie brazowate
[b]
Iza dziekuje bardzo
Kasiu roznie to bywa ,tez mam lilie z markietu bo takie mi zawsze moj M kupuje by spraic mi radosc i sa piekne ale to tez zalezy gdzie sie kupuje, bydz moze, ze Ania przesuszyla albo jakas plesn sie dała. Tulipanik przesliczny i tez chyba mam takiego U nas burza z gradem rano była i prace w ogrodzie musze przelozyc bo co chwile pada. Moj M pojechal wnuka pilnowaczabrał aparat wiec pozniej polatam po ogrodzie i zdam relacje bo kwitnie oj kwitnie a moze i deszcz przestanie padac.

U nas ciągle pada...

A u mnie sucho i zimno
Pozdrawiam