o to fajnie, właśnie u Mad widziałam ona tzw. szałwia omączona, kupiłam juz sobie nasionka, całe dwa opakowania . Jak przez zimę nie zapomnę gdzie wsadziłam to wiosną bedę siać
moja kilkuletnia rozplenica juz sie nie koci, phi ze starości czy co, nie wiem
Jola a te fioletowe kwiatki na ostatnim zdjęciu to co? szałwia ? chyba już mi na wzrok poszło
Część już posadziłam, ale na zdjęciu ledwo co widać, bo i małe somi światło już kiepskie miałam...trzeba czekać, aż urosną
z góry widok na moją nową twórczość...dopiero początek...miejsce wydarte zielnikowi..maleństwo takie prawie 2mx2m
tu ciut lepiej, ale tylko jedna strona i druga tuż, po zakończeniu prac
nie są idealnie równe te moje buksiki.....myślałam, żeby co niektóre w kulkę formować, ale jest ich trochę więc zdążę
w miejscu goździków będą trzy przetaczniki, albo szałwia?....ale jestem za tym pierwszym ID tez tylko na chwilę...
Co bym chciała mieć i na co patrzeć (widok z okna w kuchni):
- W tej części muszę mieć jakąś choinkę (aby w święta zawiesić lampki dla chłopców) - np. Świerk serbski;
- Jak to na Ogrodowisku - hortki mus mieć
- Trawy również wszelkiego typu
- Berberysy
- Drzewa - brzozy odpadają bo alergicy z nas
- Róże bym chciała ale się boję bo ja zielona jestem i często czasu nie mam aby np opryskać od czegoś tam
- Lawenda, Szałwia
Generalnie to odporne te rośliny muszę mieć bo z małym dzieckiem to czasu brak ten starszy to już z tatusiem do warsztatu pędzi i na jedzenie tylko wraca )
Dziękuję Do odświeżania jeszcze parę kątów znajdę
Drugi raz kwitnie szałwia i ostróżka, róże w tym roku słabo, myślę, że przez suszę., a jeżówki w jednym miejscu się kończą, a w drugim po deszczu ruszyły jeszcze
Witaj Zawitko! Fajnie cię u mnie gościć Zapraszam i wszelkie sugestie są mile widziane - słowa krytyki również Te rośliny które polecasz również mi się podobają więc na pewno u mnie zagoszczą
rok temu byly niebieskie ostrozki ale żadna nie przeżyła. .. sucho tam od tuj. Może faktycznie jezowki? Białe. Albo werbena bo obok z prawej jest szałwia
Witaj Aga --- fajnie nowa mazowszanka Podpowiadać nie będę ale mogę polecić rośliny Szałwia omszona luksusowa I bezproblemowa bez słoneczka bardziej zielona Buksy to moja miłość znęcam się nad nimi ile się da .z traw polecam Morling Light I rozplenica japonska .A trzmieliny wytrzymałe .Pozdrawiam cieplutko I Zyczę sukcesów
Rośliny ładnie planujesz dobrać, tylko,że ładnie będzie jak będą kwitły,a jak przekwitną to co - pusto . Chyba,że nie zależy Ci na rabatce całorocznej.
A jakbym zrobiła tak: W sam róg ta zakupiona budeja, bo to ponoć jedna z mniejszych odmian Mam dwie róże spod tarasu do przesadzenia, może tam pójdą? Do tego szałwia omszona?
No, to tak jak i mi się spodobało to połączenie róży i szałwii omszonej.
Ja też tak mam.Na początku z wiosny, to tylko przyjazd na działkę i plewienie. A na odpoczynek to już różnie z czasem bywało.
Ja nie mam kory w różach, także nie mam doświadczenia , czy róże lubią korę czy tez nie .
Szałwia mi rośnie ładnie.Myślę, ją niedługo podzielić i do nowego ogrodu trochę dać.
I Fiona wszędzie już chodzi, jej to najlepiej chyba , duzo przestrzeni,ruchu.
Gosia ajlowiju
przy schodach mam już białego rodka CW, mam tam sporo miejsca, dziś u Nawigatorki -Asi zakochałam się w zawilcach. Mam pomarańczowo-zółtą trytomę - ale tez mam do niej ogromny sentyment. U Zety znowu podobają mi się delikatne pomaranczowe kosmosy. Wczoraj zakupiłam w Biedrze cabulki fioletowych i białych tulipków. Do białego chce przemyciś trochę filotetu (werbena, szałwia, mikołajek, przegorzan)
Kasiu, ogrodowo była przerwa. Zielsko to wykorzystało
W sierpniu upały tak dały w kość, że nie szło nic robić. I kasy zbrakło na zakupy. Stoję ciut w miejscu, choć staram się robić rzeczy, na które nie trzeba nakładów. Pielę po kolei. Jak już dojdę do końca, od nowa trzeba zacząć. Szałwia się w chodniku wysiała. Nie nadążam. Kancików nie mam czasu zrobić, trawa dostaje wąsy. Ale nic na siłę. Praca musi cieszyć. Nie może być ogród obowiązkiem, bo nam się odechce