Dzięki ta Mundry też piękna. Zresztą nie ma śniegu ani mrozu małe trawy stercza a stipa zielona.
Ja stipy później scinam tak mi radziła kiedyś Toszka bo taki nasz mazowiecki klimat. Jak wcześniej ścięte a młode odbija mogą zmarznąć.
Scinam ok 10 cm nad ziemią. Wiosna muszę wszystkie siewki w jeden krzak zebrać.
Dorotka piękna ta róża Elfe. Przeczytałam o niej to zdrowa róża, czy masz ja długo. Na 2 focie jak mi odpowiadasz taki długi pęd czy też ją kulkujesz. Ma bardzo dużo paczków.
A za nią jest taka łososiowo/różowa też ładna jak się nazywa
U mnie ładnie przyprószyło. Ale śnieg mokry, pewnie niedługo się on utrzyma .
Dziękuję i cieszę się bardzo, że obrazy się spodobały.
To budujące i motywujące do dalszego malowania
Aniu przyszłam od Darci czytalam odnodnie dereni. Te derenie rozłogowe flavarinera są ekspansywne. Ich pędy rosną pod ziemią i z tych pędów wyrastają zielone badyle odnogi i korzenie.
Mieliśmy na osiedlu posadzone i zaniedbali ich rozrost. Ty wiesz że z kilkunastu krzaków wywieźli 2 wywrotki badyli. Trzeba było ok 0,5 metra wybrać ziemi i po wyciągać przyrosty razem z korzeniami. Posadzili inne krzaki, na wiosnę następnego roku znowu derenie wyrastały i trzeba było usunąć.
Do Dorotki może te zimowe gałązki były przymrozone i dlatego uschły.
Spróbuję przygiac w sobotę zobaczę co z tego wyjdzie.
Asiu daj jej się rozkrzewić jeszcze młody krzaczek. Jak będzie miał grube pędy od spodu np 3 kciuki złączone to możesz na przemiennie wycinać np w jednym roku że 2 pędy w następnym znowu dwa tak aby go nie ogołocić zawsze jakieś pędy muszą rosnać. Zresztą sama będziesz widziala jak będą rosły.
Na razie nie wycinaj. Tylko po przekwitnięciu przytnij aby się zagescily.
Dobrze prawisz Kasiu.
Chociaż mam kilka krzaków w cieniu między brzozami te które są wzdłuż Tui tam jest półcień i też się ładnie przebarwiają. Najważniejsze aby ciągle odbijały nowe pędy wtedy będą ładne zima.
Te co na fotce (elegant) tam sa 3 szt maja ok 10 lat kilka razy przerzedzane (wycinam stare pędy przy samym korzeniu i wtedy od korzenia wyrastają nowe bardzo czerwone) przycinane każdego roku bo szybko rosną gdzieś kątem w lipcu aby zdarzyły wypuścić młode i wiosna kwitły.
Cieszę się, że nagranie jest już za mną, jednak jest jakaś presja i stres przed realizacją.
Dziękuję za życzenia, Tobie też życzę wszystkiego najlepszego.
Pozdrawiam
W tym roku moja Elfe nie będzie tak okazała, ma mocno przycięte pędy.
Ela, jasne, spokojnie
My mamy żółwie tempo
Irgę będę ogarniać i ciąć Ta moja odmiana niższa to ma te owoce takie schowane, prawie ich nie widać, dosadzałam do niej później coral beauty i ta ma ładne owoce, dużo i widoczne.
Dzięki za namiar na szkółkę, będę sprawdzać.
Biorę to pod uwagę że będzie mszyca na nim bo już pryskam buki zwykłe u brata ale potrzebuje ekranu bordowego oddzielającego Warzywnik od ogrodu i jedynie on mi przychodzi do głowy trzeba będzie się poświęcić i pryskac ale tyle dam radę
Miałam jeszcze napisać ale straciłam wątek.
Jeżeli chodzi o buki to bardzo je lubię mszyca zdobniczka bukowa (biała). Jest bardzo niebezpieczną trzeba pryskać Promanalem wiosna. Buki długo wiosna trzymają liście na gałązkach i trudno je pryskać więc trzeba jak tylko opadną drugi raz pryskać jakimś innym badziewiem.
Moje buki mają nie raz zielone i stare liście i pewnie mszyca przechodzi.