Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "GARDENARIUM"

Na początku jest chaos 10:38, 10 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Linka napisał(a)

Naszkicowałam, jeśli to można tak nazwać, kolejne dwie moje niby-wizje miejsc.
Pod oknami od południa rabata słoneczna. Długość teraz ok. 480.Rosinie na niej czerwony buk szczepiony i podsadzony jest żółtym berberysem. Z lewej juki. W planie irga płożąca. Może na całość? i pod berberysy też? I może coś kwitnącego na środek ? Zastanawia mnie też kształt rabaty,





Tutaj aż się proszą hortensje bukietowe, kilka sztuk.

Odwiedzam ładne wątki, co nowego w Twoim pięknym ogrodzie?
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 10:36, 10 paź 2011


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
gardenarium napisał(a)
Tak Bogusiu, zamieściłam je w opisie tej hortensji

Hortensja paniculata "Silver Dollar"

Dziękuję,poczytam.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 10:32, 10 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Tak Bogusiu, zamieściłam je w opisie tej hortensji

Hortensja paniculata "Silver Dollar"
Diamentowy ogród 10:29, 10 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Tęsknimy za Twoimi pomysłami na diamentowy ogród. Jak tam nowa praca i odzywam się informując, że nie zapominamy o Tobie
Daj znać co słychać
Ogród Krysi 10:26, 10 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Krysiu, co u Ciebie słychać i jak tam ogródek?
A_G_Aniowy ogródek 10:21, 10 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
A_G_A napisał(a)




Nie mam jeszcze ładnego tła, na którym wszystkie rośliny wyglądałyby korzystniej. Tuje szmaragdy dopiero jak widać na niektórych zdjęciach rosną. Jesienią planuję wykopać wszystkie pęcherznice i wsadzić 9 świerków serbskich, takich ok.1,40 wysokości.


Bardzo jestem ciekawa jak teraz wygląda Twój ogródek
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 10:21, 10 paź 2011


Dołączył: 04 sie 2011
Posty: 98
Do góry
gardenarium napisał(a)

Mam jedno pytanie -czy kalinę ,którą wykopię -chciałabym posadzić obok mojej jedynej bidulki hortensji -czy- kalina -hortensja-to dobre czy złe zestawienie?


Kalina rośnie dużo wyższa, ja bym ją dalej odsunęła a do hortensji dosadziła miskanty i inne hortensje, bo one w sporej grupie najlepiej wyglądają.



Danusiu -zrobię tak jak napisałaś.Kalinę posadzę w głębi.Jest tam sporo miejsca.Bidulce mojej brakuje towarzystwa -dosadzę ich więcej i jak piszesz miskanty.Dziekuję
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 10:11, 10 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
No widzisz Syla, dobrze im zrobiłaś Ja tak zrobię w przyszłym roku. Człowiek całe życie się czegoś uczy
Ogród amatora - proszę o pomoc 10:10, 10 paź 2011


Dołączył: 22 wrz 2011
Posty: 271
Do góry
gardenarium napisał(a)




Mam takie małe pytanko - jak oddzielic żwirek od kory?
Czy żwirek sprawdza się ? - "opiera sie" trawie i chwastom?
Czy jest praktyczny?
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 10:08, 10 paź 2011


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
gardenarium napisał(a)
Haniu, dziękuję za radę w sprawie zagęszczania różaneczników. Spóbuję ją zastosować w kolejnym roku, ponieważ zależy mi aby moje Rh nad wodą się nie rozrastały nadmiernie, a były bardzo "kompaktowe"




Ogrodnicy wyłamują oprócz kwiatostanów przekwitłych jeszcze wszystkie przyrosty świeże, wyrastające ponad pęd w tym miejscu. Roślina zagęszcza się,wypuszczając nowe przyrosty ze śpiących pąków przy końcówce takiego pędu.


Przyznam się , że nieświadomnie przy swoich Rh tak uczyniłam ........... i myślałam , że im zaszkodziłam .... ale teraz czytam , że nie
Różaneczniki - sadzenie i pielęgnacja 10:04, 10 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Haniu, dziękuję za radę w sprawie zagęszczania różaneczników. Spóbuję ją zastosować w kolejnym roku, ponieważ zależy mi aby moje Rh nad wodą się nie rozrastały nadmiernie, a były bardzo "kompaktowe"

hanka_andrus napisał(a)


Ogrodnicy wyłamują oprócz kwiatostanów przekwitłych jeszcze wszystkie przyrosty świeże, wyrastające ponad pęd w tym miejscu. Roślina zagęszcza się,wypuszczając nowe przyrosty ze śpiących pąków przy końcówce takiego pędu.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 10:03, 10 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Haniu, dziękuję za radę w sprawie zagęszczania różaneczników. Spóbuję ją zastosować w kolejnym roku, ponieważ zależy mi aby moje Rh nad wodą się nie rozrastały nadmiernie, a były bardzo "kompaktowe"

hanka_andrus napisał(a)


Ogrodnicy wyłamują oprócz kwiatostanów przekwitłych jeszcze wszystkie przyrosty świeże, wyrastające ponad pęd w tym miejscu. Roślina zagęszcza się,wypuszczając nowe przyrosty ze śpiących pąków przy końcówce takiego pędu.
Ogród Sylwii od początku :) 10:00, 10 paź 2011


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
gardenarium napisał(a)
Dla nas nie Jesteśmy kreatywni i sami podpowiadamy żeby było lepiej i ładniej.


O tym nie musisz mnie zapewniać , ja to wiem i wszyscy inni na ogrodowisku również a te ostatnie rewolucje w ogrodzie z lustrem nie świadczą o niczym innym jak tylko o perfekcji w całym tego słowa znaczeniu z wielkim uznaniem również w kierunku Witka ......
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 09:57, 10 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Patasia napisał(a)
Mam jedno pytanie -czy kalinę ,którą wykopię -chciałabym posadzić obok mojej jedynej bidulki hortensji -czy- kalina -hortensja-to dobre czy złe zestawienie?


Kalina rośnie dużo wyższa, ja bym ją dalej odsunęła a do hortensji dosadziła miskanty i inne hortensje, bo one w sporej grupie najlepiej wyglądają.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 09:45, 10 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
lenka napisał(a)

Lenko, hortensję można prowadzic w formie małego drzewka lub krzewu. Ja swoje prowadzę do góry i przywiązuję gałązki do wysokiego kołka od grabi każdą oddzielnie czarną, niewidoczną linką.


Czy to znaczy, że jak je mocniej przyciąć wiosną to nie będą takie wielgachne?


Tak, możesz uciąć niżej, a nawet zaraz obciąć jeszcze raz, wtedy się zagęszczą i będą kwitły później.
Tylko to cięcie drugie zaraz jak tylko wypuszczą, nie latem, bo nie zdążą w ogóle zakwitnąć.
Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 09:41, 10 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Odnośnie okrywania hortensji ogrodowej (H. macrophylla).

Mam takie doświadczenia. Mieszkałam na północny wschód od Warszawy. Zimy były ostre, więc co roku mi przemarzała i nie kwitła (kwitnie na pędach zeszłorocznych)

Zawzięłam się pewnego roku mocno i zrobiłam tak:

- w środek krzewu nasypałam trochę kory
- owinęłam krzew agrowłókniną białą grubo
- potem nasypałam wielki kopiec kory wokół
- na to nałożyłam na pół podzieloną matę słomianą, przywiązałam do kołków

Myślę sobie: "już nic więcej nie mogę zrobić, musi być dobrze"

Zima była ostra, a hortensja dobrze okryta. Jak wiosną zaczęła ziemia rozmarzać, odkryłam matę, pozostawiając resztę. Po tygodniu rozgarnęłam kopczyk z kory, żeby bryła rozmarzała. Włóknina pozostała. Zrobiło się ciepło - odwinęłam włókninę i patrzę : super, wszystko dobrze, czubki zielone.

Cieszę się, jak nie wiem co, a tu nagle w maju.. przymrozek i klops. Pączki przemarzły, zrobiły się czarne.
Hortensja kolejny rok nie kwitła.

Wykopałam ją, oddałam i posadziłam niezawodną hortensję "Annabelle", potem "Limelight", a teraz bym posadziła "Silver Dollar". W nowym ogrodzie hortensje ogrodowe zaczęłam uprawiać jako sezonowe rośliny kwitnące w donicach, gdzie odpowiednio nawożone kwitną mi dwa razy w roku i zamiast się z ich powodu denerwować - uwielbiam je


Okrywanie-zabezpieczanie roślin na zimę 09:38, 10 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Odnośnie okrywania hortensji ogrodowej (H. macrophylla).

Mam takie doświadczenia. Mieszkałam na północny wschód od Warszawy. Zimy były ostre, więc co roku mi przemarzała i nie kwitła (kwitnie na pędach zeszłorocznych)

Zawzięłam się pewnego roku mocno i zrobiłam tak:

- w środek krzewu nasypałam trochę kory
- owinęłam krzew agrowłókniną białą grubo
- potem nasypałam wielki kopiec kory wokół
- na to nałożyłam na pół podzieloną matę słomianą, przywiązałam do kołków

Myślę sobie: "już nic więcej nie mogę zrobić, musi być dobrze"

Zima była ostra, a hortensja dobrze okryta. Jak wiosną zaczęła ziemia rozmarzać, odkryłam matę, pozostawiając resztę. Po tygodniu rozgarnęłam kopczyk z kory, żeby bryła rozmarzała. Włóknina pozostała. Zrobiło się ciepło - odwinęłam włókninę i patrzę : super, wszystko dobrze, czubki zielone.

Cieszę się, jak nie wiem co, a tu nagle w maju.. przymrozek i klops. Pączki przemarzły, zrobiły się czarne.
Hortensja kolejny rok nie kwitła.

Wykopałam ją, oddałam i posadziłam niezawodną hortensję "Annabelle", potem "Limelight", a teraz bym posadziła "Silver Dollar". W nowym ogrodzie hortensje ogrodowe zaczęłam uprawiać jako sezonowe rośliny kwitnące w donicach, gdzie odpowiednio nawożone kwitną mi dwa razy w roku i zamiast się z ich powodu denerwować - uwielbiam je






Boćkowe perypetie ogrodkowe 08:49, 10 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Na tamtej rabatce z piwonią za dużo jest różnych roślin i stąd bałagan i brak efektu.

A rabatka z ostrokrzewem jest nawet niezła Z ostrokrzewa to by można bonsai zrobić, dopiero byłby z niego okaz
Ogród Krysi 08:40, 10 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
kriss napisał(a)
Pięknie się przebarwił.


Bardzo ciekawa fotka, a u mnie jeden duży jeszcze całkiem zieloniutki
Pogaduchy skowronków 08:39, 10 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Dzieki Hanula za te życzenia, mnie na tym szczególnie zależy, bo ostatnio wszystkie trawniki kładliśmy w błocie. Sucha poogoda jak najbardziej pożądana

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies