magja_
00:06, 26 wrz 2011
![](https://www.ogrodowisko.pl/uploads/user/avatar/860/th_moomin_little_my.gif)
Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
Hania kiedyś napisała - mądrego miło poczytać
![](/images/emoticons/icon_smile.gif)
![](/images/emoticons/icon_smile.gif)
Dodam jedynie że lekka różnica jest pomiędzy przesadzaniem a wysadzaniem z donicy. Chodzi przede wszystkim o strukturę gleby i wielkość takiej bryły korzeniowej oraz o jej zdolność do związania się z podłożem. Dlatego o ile sadzić można ciut później to z przesadzaniem trzeba uważać. Naprawdę lepiej to zrobić wiosną - jedynie ze względu na mrozy.
Myślę też, że jeśli logistyka czy finanse - nie grają roli, lepiej sadzenie też odłożyć do wiosny i nie narażać młodych roślin od razu na mrozy. Wczesną wiosną zakupimy rh w takim samym stadium rozwoju i bez uszkodzeń mrozowych - o te będzie się martwić Pani w szkółce
![](/images/emoticons/icon_smile.gif)
![](/images/emoticons/icon_wink.gif)
A jesień to najlepszy czas na przygotowanie stanowiska do sadzenia rh wiosną.
Można wtedy też użyć środków p/opuchlakom /np. dursban/, z którymi walka jest nie dość że uciążliwa to i kosztowna.
____________________