Jolu, Bożenko, to jeszcze jeden powonik z tych upojnie pachnących ,. Clematis flammula

Kupiłam go w promocji jako zupełnie inny powojnik. Nie przetrwał nawet jednej zimy, ale pachniał wspaniale.

miałem jeszcze rok temu - sosna himalajska Zebrina 3lata się męczyła i ostania zima rozwiązała problem - zwykłą himalajską 1,5m też takie jest życie ogrodnika w tym miejscu rosna juz dwie daglezje Glauca Pendula i Graceful Grace (Gosia będzie sprawdzać co to jest)

Aniu:-)

gapa ze mnie do kwadratu...ale mam nadzieję życzenia od gapy przyjmiesz?

a więc Kochana spełnienia najskrytszych marzeń, dużo, dużo miłości i powodzenia w realizacji najśmielszych planów

Bogusiu, tulipanek na 806 już stronę



Widzę, że wysiewy i nasadzenia są rozpoczęte. Nasiona hibiskusa miałaś swoje? Nie wiedziałam, że tak szybkie są wschody

Mira, a gdzie jest powiedziane, że kartkę trzeba zrywać przed ósmą

ale już jest cd. irysów



.

Aniu, teraz go kupiłaś?

Ania piękny czysto biały, M je bardzo lubi ale w zeszłym roku wybrała sobie takie coś

Beata ja u Ciebie jestem codziennie ale śladu nie zostawiam Co do gotowców.... ja lubię malować te kółka , tylko mnie myślenie nad roślinami zajmuje 2 tygodnie a Danusi 2 minuty Najbardziej to lubię kształty rabat wytyczać bo to jest proste hahahha
... rośliny, roślinami ale i tak ważne są ścieżki, obrzeża, dodatki.... Mnie się na przykład szaleńczo podobają łączone powierzchnie w ogrodach angielskich... te kółka trawiaste wyznaczone np.: obramowaniem z cegieł....

no dobrze, dobrze po 13-tej tez ok

a ołownik pikękny - niestety nie na nasze warunki przynajmniej moje

.

ponieważ zrobiła się okazja jubileuszowa to wstawiam ogrodowiskową hotrensje którą kupiłam własnie z rekomendacji ogrodowiska



mam 2 krzaczki - jeszcze małe



i ławkę angielską znalazłam i mnie cieszy


jesienna róża


Jeszcze ja: a więc bardzo podobnie. Ja szukałam ogrodów angielskich. I hortensji co nie przemarzają. A ławka już była tylko dopełnieniem.

Pozdrawiam w tę Uroczystość.