Przepis na długowieczność ulubionych gumaczków Jeśli chcecie by długo wyglądały jak nowe,przecierajcie je wodą z gliceryną (łyżka gliceryny na litr wody).Co pewien czas należy wetrzeć w gumę ubitą pianę z białek,a potem wypolerować.Gdy kalosze są wilgotne w środku wsypać do nich nagrzane w piekarniku ziarno grochu lub pszenicy.Przy takiej konserwacji kalosze posłużą nam dłużej
Moje mają już 4 lata, były ze mną w UK a tam ciągle pada, posadziliśmy razem 2 h lasu i towarzyszą mi w moich ogrodowych rewolucjach Dzisiaj zafundowałam im gumiaczkowe spa
Podobno ostatni tydzień, oby. Ostatnio umyłam samochód, żeby pozbyć się soli a tu znowu to samo. Ale dziś jest błękitne niebo, słońce i śnieg i wygląda pięknie
Zima, zimą ale pomidorki i papryka do donic, żeby były wcześniej już rosną
i trochę na wiosenny nastrój
wczoraj amorek zmienił miejsce i dostał różę
przed cięciem hortensji;
i u mnie wyłażą czosnki, to miejsce jest u mnie najchłodniejsze, może długo będą dzięki temu kwitnąć
coraz czyściej, ale jeszcze długo zanim będzie jak należy
Szklarenka - z lewej 6 sadzoneczek lawendy francuskiej - ciekawe czy sie przyjmą?) Pozostałe 27 doniczek zajęte przez werbenę - ciekawe czy coś wyrośnie??
Witaj Irenko,
najpierw serdeczne gratulacje z okazji kolejnej już setki. Wiedziałam, że tak pędzisz, że jak wrócę to się spóźnię, ale nie jest jeszcze tak źle. Kwiatki dla Ciebie:
Do nas też niestety dotarła zima. Jeszcze w piątek nic o tym nie świadczyło. Chociaż od Poznania do samego Tomaszowa nieźle sypało i podróż miałam okropną. Wypadki na autostradzie i wielokilometrowe korki. Ale najgorsze były bezmózgi, które próbowały wydostać się z korków, jadąc pod prąd po autostradzie. Masakra.
Pozdrawiam
Cyrtanthus obliquus jest uroczą rośliną cebulową z rodziny amarylkowatych. Rośnie na suchych, skalistych zboczach w Afryce Południowej. Ma bardzo dużą mięsistą cebulę, z której wyrastają szarozielone, skręcone w kształt spirali liście. Kwiaty są dość duże, obwisające, do 7 cm długości. Mają kształt rurki rozszerzającej się ku końcowi. Występują w kwiatostanach po 6-12 sztuk, w kolorach od czerwonych do pomarańczowych z zielonkawym akcentem na końcu, rzadziej zdarzają się żółto-brązowe.
Tessi to siem cieszem! Ta na dole, przy jeziorze prosi się aż o taki ogród.... jest tam naturalnie zacienione i teren nieco podmokły. Rośliny leśne będą miały tam raj
Boćku jak napisałaś o skarzecie ogrodniku to mnie na wspominki wzięło (zaraz coś wkleję)
Jola hehehhehe no pewnie, że praca idzie piorunem (w zeszłym roku jak grabiłam rabatę ta największą to Kubuś chodził za mną i samochodami "równał" - bo tak "nieładnie mamo zrobiłaś" )
Wzięło mnie na wspominki Znalazłam zdjęcie kiedy Kuba pierwszy raz był W Kubusiowie, w 2009
..I kiedy pierwszy raz zamoczył nogi w naszym jeziorze
Marzenko to super. Niech się hortensja rozwija. Jak się okazuje nasze rejony są cieplejsze niż bardziej na Północ. Patrzyłem na mapę i okazuje się że ode mnie jest tylko 100 km dalej do Odessy niż nad Morze Bałtyckie. Czyli wpływ Morza Śródziemnego pewnie jest.
Startują już rozchodniki okazałe, śniegu zero i wiosna za progiem.
Skarpa ciagnie sie przy calym tarasie.Taras jest podwyzszony.Ogolnie z jednej strony ogrodu jest wyzej niz po drugiej stronie.Caly ogrod ma ksztalt litery U wiec ciezko go fotografowac w calosci.
Tu widac taras,z tej strony ma mala skarpe,z drugiej juz bardzo stroma.