Rajski ogród Ani
21:34, 25 sty 2013
Bożenko pisałam już wcześniej, że ubiegły rok był nieprzychylny dla moich wiciokrzewów i innych roślin, mszyce atakowały z coraz to większą siłą, nic już na nie działało, musiałam dużo łodyg pousuwać, bo były zniszczone niemiłosiernie przez mszyce, a pąkom nie pozwoliły się rozwinąć, dosłownie masakryczna masakra mszycowa była 
a fotki są z lat ubiegłych

a fotki są z lat ubiegłych
