Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "wrotycz"

Ogród z pergolą 19:39, 12 maj 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
eee_taam napisał(a)


tak wrotycz ...potem rośnie takie wysokie z żółtymi koralikami.

trawek bym tak ochoczo do ogrodu nie przynosiła ...same się wysieją

a na gnojówke moge je zerwać w takiej postaci czy muszą byc kwitnące?
no wysieją się ale one Justyś śliczne i rosna sobie tak bez podlewania i przezimowały, no idealne poprostu
Ogród z pergolą 19:33, 12 maj 2016
Do góry
anna_t napisał(a)
czy to jest wrotycz?


tak wrotycz ...potem rośnie takie wysokie z żółtymi koralikami.

trawek bym tak ochoczo do ogrodu nie przynosiła ...same się wysieją
Ogród z pergolą 19:24, 12 maj 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
czy to jest wrotycz?
Pogubiłam się po drodze... 00:30, 12 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Do góry
ewa004 napisał(a)
Ja tez jutro leję pokrzywą ,już w tym sezonie druga produkcja
Ale koniecznie jutro muszę iść na wrotycz.
w tamtym roku robiłam wrotycz,tylko niestety po zalaniu zapomniałam o nim i mi wyparował
Pogubiłam się po drodze... 22:33, 11 maj 2016


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Do góry
Ja tez jutro leję pokrzywą ,już w tym sezonie druga produkcja
Ale koniecznie jutro muszę iść na wrotycz.
Ukojenie 07:06, 11 maj 2016


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Do góry
agnieszka_malysa napisał(a)


Nie mogę się doczekać gdzie upchniesz wszystkie te roślinki
a zamówiłam wrotycz dziś będę siać


Ja to nie moge sie doczelac jak zaczna kwitnac prawie-plan upchniecia jest
Ukojenie 06:58, 11 maj 2016


Dołączył: 17 lip 2014
Posty: 6022
Do góry
zoja napisał(a)
Urwanie glowy mam w pracy to nie zagladam. Wczoraj po pracy zdazylam kilka doniczek posadzic i podlac i poszlam spac. Oby do soboty to moze odetchne.


Nie mogę się doczekać gdzie upchniesz wszystkie te roślinki
a zamówiłam wrotycz dziś będę siać
Nasz przydomowy ogródek 22:03, 10 maj 2016


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
I ja Zbyszku czekam na wrotycz, to paskudztwo jest w mojej okolicy i zaczyna i do mnie zagladac najgorsi sa sasiedzi ktorzy nic nie robia....
Ogród wśród pól i wiatrów 22:04, 09 maj 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
jolka napisał(a)


Walcz, trzymam kciuki Wrotycz póki co mam ususzony z ub roku. Ale wydaje mi się, że nie musi kwitnąć, wystarczą same liście. Tylko ciężko je namierzyć bez kwiatka

poszukam
uff przebrnęłam, na bieżąco jestem piękne masz rabaty, bardzo mi sie podobają takie proste i minimalistyczne, konkretne. coś podobnego będę chciała u siebie więc będę zaglądać Jolka
a powiedz mi jeszcze Ty planujesz jeszcze jakieś drzewa?bo szukam czegoś wyjątkowego do 10m wys
Ogród wśród pól i wiatrów 21:44, 09 maj 2016


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
anna_t napisał(a)
ja odkryłam ich siedzibe pod swierkami. cieplutko i spokojnie miały bo kora na szmacie zdjeliśmy i walczę
wrotycz już zbierasz?bo to wystarczą liście, nie musi kwitnąć?


Walcz, trzymam kciuki Wrotycz póki co mam ususzony z ub roku. Ale wydaje mi się, że nie musi kwitnąć, wystarczą same liście. Tylko ciężko je namierzyć bez kwiatka
Ogród wśród pól i wiatrów 17:07, 09 maj 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
jolka napisał(a)

Na razie walka wygrana, znając życie ... do czasu!!

Metoda dwutorowa:
* ekologiczna - wrotycz w miarę systematycznie na obrzeża działki od strony pól, jak się pojawi korytarz - cała konewka albo i dwie, nierozcieńczonej gnojówki wrotyczowej wlewam w korytarz,
* nieekologiczna - jak już jestem w desperacji, a kopców i korytarzy przybywa, wlewam ropę w korytarz i z pół konewki wody, żeby się dobrze po korytarzu rozeszła. Takiego smrodu jeszcze hadry nie przetrzymały!!

Był okres, że sypałam granulki. Dziś uważam, że jest to strata czasu i pieniędzy.
Skuteczność żadna, chyba nawet z czasem nornice je polubiły.

ja odkryłam ich siedzibe pod swierkami. cieplutko i spokojnie miały bo kora na szmacie zdjeliśmy i walczę
wrotycz już zbierasz?bo to wystarczą liście, nie musi kwitnąć?
Ogród wśród pól i wiatrów 10:55, 09 maj 2016

Dołączył: 26 kwi 2014
Posty: 271
Do góry
jolka napisał(a)

Na razie walka wygrana, znając życie ... do czasu!!

Metoda dwutorowa:
* ekologiczna - wrotycz w miarę systematycznie na obrzeża działki od strony pól, jak się pojawi korytarz - cała konewka albo i dwie, nierozcieńczonej gnojówki wrotyczowej wlewam w korytarz,
* nieekologiczna - jak już jestem w desperacji, a kopców i korytarzy przybywa, wlewam ropę w korytarz i z pół konewki wody, żeby się dobrze po korytarzu rozeszła. Takiego smrodu jeszcze hadry nie przetrzymały!!

Był okres, że sypałam granulki. Dziś uważam, że jest to strata czasu i pieniędzy.
Skuteczność żadna, chyba nawet z czasem nornice je polubiły.


Zakupiłam w tym roku świece, które się zapala i wtyka w tunel- niby ma odstraszać ten dym, który powstaje podczas wypalania. Jak znajdowałam tunel to odpalałam świecę i wkładałam w niego. Za trzy świece 16,95 zł.
Nie wiem czy to skuteczne, ale podaję jako jedne z możliwości walki.


Ogród wśród pól i wiatrów 19:56, 08 maj 2016


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
anna_t napisał(a)
Jola jestem na 175str, jak Twoja walka z nornicami?

Na razie walka wygrana, znając życie ... do czasu!!

Metoda dwutorowa:
* ekologiczna - wrotycz w miarę systematycznie na obrzeża działki od strony pól, jak się pojawi korytarz - cała konewka albo i dwie, nierozcieńczonej gnojówki wrotyczowej wlewam w korytarz,
* nieekologiczna - jak już jestem w desperacji, a kopców i korytarzy przybywa, wlewam ropę w korytarz i z pół konewki wody, żeby się dobrze po korytarzu rozeszła. Takiego smrodu jeszcze hadry nie przetrzymały!!

Był okres, że sypałam granulki. Dziś uważam, że jest to strata czasu i pieniędzy.
Skuteczność żadna, chyba nawet z czasem nornice je polubiły.
Nasz przydomowy ogródek 07:45, 08 maj 2016


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11219
Do góry
Madziu dzięki. Czekam na drzewiastą piwonię i na kwitnienie rododendronów (Rasputin i Nova Zembla) i azalii. Ale to jeszcze młodzież.

Mirko tak faktycznie piszą że są różne zawartości tujonu we wrotyczy.
Ale wrotycz zakwita około 15 sierpnia a "lekarstwo" na opuchlaki potrzebne od wiosny. 3 lata temu kupiłem żurawki z których do jesieni nie zostało nic. I wtedy na Ogrodowisku zaczęła się dyskusja na temat opuchlaków , sposobów ich zwalczania a pewnie prym wiodła Kasia Bawarka. Kupiłem następne żurawki i zacząłem podlewać gnojówką z wrotyczy i pokrzywy. Odpukać ale do tej pory jest spokój. Tujon chyba działa.

Nasz przydomowy ogródek 06:47, 08 maj 2016


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10216
Do góry
Ja ciągle zaglądam w nadziei że piwonia otworzyła już swoje pąki.
A ja czytałam że najwięcej tujonu jest w kwiatach wrotycza, na dodatek są tereny gdzie wrotycz ma mało tej substancji, a są takie gdzie jest jej dużo, od czego to zależy nie wiadomo.
Nasz przydomowy ogródek 20:36, 05 maj 2016


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
Do góry
Ewa777 napisał(a)
Piękna jest Twoja magnolia
Muszę tez się wybrać po pokrzywy Pieska nie mam, ale na spacer mogę wybrać się z dzieckiem. Wrotycz zbierasz taki niekwitnący? Myślałam, że do gnojówki tylko kwitnący się daje.


tylko sie spiesz bo juz pokrzywa zaczyna pomału zakwitać i nie będzie już taka cenna
Nasz przydomowy ogródek 19:59, 05 maj 2016


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11219
Do góry
Haniu "niedźwiedź" jest super do sałatek a zdrowotnością nie ustępuje temu zwykłemu. Po posadzeniu w tamtym roku, myślałem ze nic z tego nie będzie bo wiesz jakie było suche lato. Ale teraz jest mokro i się opamiętał. Może u was woda tańsza. U nas nie mowy o podlewaniu wodą z kranu- drożyzna. Pisałaś że rok będzie mokry i jak dotąd to się sprawdza.
Ewo zbieraj pokrzywy i do kubła ładuj. Wrotycz wszystko jedno jaki. Tujon czyli składnik od którego uciekają robale jest w całej roślinie. Czekam do czerwca kiedy się pokaże skrzyp.
Nasz przydomowy ogródek 14:38, 05 maj 2016


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19291
Do góry
Piękna jest Twoja magnolia
Muszę tez się wybrać po pokrzywy Pieska nie mam, ale na spacer mogę wybrać się z dzieckiem. Wrotycz zbierasz taki niekwitnący? Myślałam, że do gnojówki tylko kwitnący się daje.

Mój mały ogródeczek :) 13:51, 05 maj 2016


Dołączył: 17 lip 2014
Posty: 6022
Do góry
olga80 napisał(a)
U mnie wysyp jest tych podłych żyjątek. Zamówiłam na allegro wrotycz i będę robić im napary co by zmniejszyć ich populację.Chemię też zakupiłam szykuj się na wojnę z nimi. Liście różaneczników to same koronki takie są żarłoczne

mi narazie o dziwo nie ruszają Rh liście całe tylko przy jednym lekko zbrązowiały
Mój mały ogródeczek :) 13:48, 05 maj 2016


Dołączył: 11 sie 2015
Posty: 5523
Do góry
U mnie wysyp jest tych podłych żyjątek. Zamówiłam na allegro wrotycz i będę robić im napary co by zmniejszyć ich populację.Chemię też zakupiłam szykuj się na wojnę z nimi. Liście różaneczników to same koronki takie są żarłoczne
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies