Mirelko, napisz mi na pv, gdzie jest ta szkółka bylinowa, w której kupujesz jeżówki? Ja w przyszłym roku muszę kupić sobie te odmianowe. Może gdzieś przejazdem będę. Rozplenice też tam kupowałaś?
Bukiecik niedzielny śliczny zrobiłąś. Taki pastelowy
Jak teraz wyglądają twoje różane donice? Nadal róże kwitną? Miały przerwę?
Domi, masz fotkę tej róży, o której piszemy u mnie?
A jak im masz odesłać te róże? Wykopać, czy jak? Z gołym korzeniem wysłać? A kto pokryje koszty ich pomyłki? Na maila się ich zapytaj.
Pan zbył Cię, bo wątpi, czy ktoś opłaci kuriera itd ...
A jak im masz odesłać te róże? Wykopać, czy jak? Z gołym korzeniem wysłać? A kto pokryje koszty ich pomyłki? Na maila się ich zapytaj.
Pan zbył Cię, bo wątpi, czy ktoś opłaci kuriera itd ...
Łączę się w bólu.
Na miejscu mojego przyszłego trawnika deski, blacha, łaty, kupka żwiru, kupka ziemi, ma jeszcze przyjechać żwirek ...
Ruszyć się nie idzie
Asiu, szklanka normalna, Phantom mnie zaskoczył wielkością kwiata. Nie wiem, czy za rok taki wielki będzie, bo to ze szkółki może być podpędzony, ale twoja hortka ma inny pokrój, prawda?
W sobotę mnie mój M zaskoczył, bo wcześniej na dachu u brata pracowali, jak wrócił o 18.00 uparł się na tę rabatę, że zrobi. Ja nawet nie mogłam zostać pomóc, bo jechałyśmy z dziewczynami do naszej koleżanki na "polterament".
Jak wróciłam, zostało tylko pozamiatanie chodniczka i podlanie udeptanej ziemi. Szybko się przebrałam i zabroniłam mu ruszyć ręką. Dostał za to piwko na koniec pracy. Całą noc nie mógł ze zmęczenia spać, biedak...
Wielkie piękne hortensje a może szklaneczka mniejsza? moje to nie Phantom, kształt kwiatów nie taki.
Ni za tym ni po tym, pospacerowałam po Twoim królestwie i muszę stwierdzić jedno, bo to że piękny ogród to oczywiste, masz super Męża. Wyjeżdża, przyjeżdża i jeszcze prace ogródkowe "załatwi" Czym Ty karmisz eMusia, że ma takiego "pałera"
O masz ci los.
Najgorsze, ze czasami długo trzeba czekać na efekt ...
A czasami przypadek sprawia, że rozpoznajemy, że to co kupujemy, nie jest tym właśnie ...
Dominiko, Phantom ma największe kwiaty. Ale nie wszystkie tak mają. Rozczarowałam się hortensją, która miała być PolarBear, a nią nie jest.
U Edytki wyczytałam, że musi mieć kwiatki falbankowe:
A tu moja bez falbanek:
bardzo opóźniona na starcie:
Czyżby to była następna NN?
Tereniu, fajną wycieczkę miałaś. Ode mnie troszkę daleko jest, od Ciebie podobnie, ale ja wolę wyjazd w góry, jakby co
Mi się ten ogród wydaje mocno kolorowy