Lidko, tak, Wiola osiągnęła ten stan spokoju, tylko do tego trzeba być systematycznym jak Wiola czy tak będzie w moim przypadku.... hmmm.... właśnie sobie coś ważnego uświadomiłam...

Judith, od Ciebie taki komplement to jest naprawdę COŚ! Acz niedociągnięcia jeszcze są, nożyce potrzebne, ale SPECJALISTYCZNE z braku odpowiednio specjalistycznych przycinanie wąsów jeszcze przede mną, muszę coś zamówić 

Wiolu, dziękuję za pochwały! Czekam na różane doznania. Przy okazji miałam Cię zapytać na wiosnę o jednego buczka, właśnie wypuszcza listki, czy to może być Dawyck Purple?


Judith, tulipanowa porażka po całej linii, ten blady fiolet mnie załamał, niestety nie będzie dla niego miejsca na tej rabacie. Czerwieni też wypowiem miejscówkę. Będę tymczasem gościem u Ciebie na Dollsy i nie tylko

Trochę niebieskiego:

Wielka to ona jeszcze nie jest:



I dzisiaj tak

Mam 4 magnolie: Lennei, Wildcat, Elizabeth i nową, kupioną kilka dni temu March till frost.
Dwie pierwsze zbuntowały się i nie kwitną
Elizabeth raczyła

Kilka dni temu wyglądała tak: ( ktoś się dobrał do jednego z pąków i wydziobał dziurę )

Są jednak miejsca, które lubię.
Sałata wysadzona, drugi warzywnik obsiany fasolą szparagową i marchwią plus ogórki dojdą po 15tym.


Tu są kolory, jakie lubię


Klon Atropurpureum.


Skeeters Broom


Orange Dream


To na razie tyle nowości, róże zaczynają stroić się w listki, te sadzone z korzeniem już mocno obstrojone, z gołym korzeniem jeszcze potrzebują. Wszystko zmienia się tak szybko, że koniecznie trzeba robić obchód ze dwa-trzy razy dziennie Pozdrawiam, życzę ciepłego weekendu (o, znowu on!) i biegnę do Waszych ogrodów upajać się 

Uwielbiam te pierwsze, delikatne, cudownie rozcapierzone listki :

Ruszyły klony. Pewnie pożegnam się z kolejnym. Japońskie to nie jest ich ulubiona u mnie miejscówka. Wycięte już 3, teraz jeszcze jeden - koniec z kupowaniem. Zostały jeszcze 3

Przedstawiam Wam moją kolekcję tulipanów, z których żadne nie są tymi, którymi obiecywał sprzedawca, że będą. Biedro omijam od tej pory, foch!
To kolekcja moich Exotic Empreror


A tu Dolls Minuet!!! Tak, to miały być one, jest …lekko dziwny trupi fiolet. O tej porze kolory cieszą, ale nie te!…..

Kanciki… W zeszłym roku nie było czasu, teraz nie odpuszczam. Co wejdę do ogrodu Judith, łapię natchnienie i biegnę z księżycem do rabat. Tu nie ma przed, spójrzmy od razu efekt

Martka napisał(a)

Rabata z Desdemoną x5 i buczkami Davyck Gold. Do tego trawy i na razie tyle. 12 m2. Przed, w trakcie i po. W międzyczasie buczki zdążyły się zazielenić

Pięknie. Ta drobna kora podkresla efekt. Buczki masz śliczne.

Kilka fociszy ku pamięci:

Rabata z Desdemoną x5 i buczkami Davyck Gold. Do tego trawy i na razie tyle. 12 m2. Przed, w trakcie i po. W międzyczasie buczki zdążyły się zazielenić

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Dziękuję i buziaki

Bardzo oryginalna ta odmiana szafirka
A magnolia taka młodziutka a tyle kwiecia ma. Nie boisz się, że gałązki się złamią?

Środeczki, też fajne, chociaż często zaskakujący zestaw kolorystyczny, inny niż od zewnątrz:

Rojodziejowa napisał(a)

Codzienna przebieżka po szkółce…
Orange dream, ad ciut wieksze niz ze w B…

Ciut