Wzajemnie Pszczółko Tylko taką fotkę udało mi się znaleść w tej chwili. Gliniane donice wypełniłam żwirem, wstawiając puste doniczki. Tak je przechowuję przez zimę. Wiosną wystawiam na zewnątrz i tylko wkładam te 'ciasne' z agapantami. Akurat stoją za furtką, to był chyba czas wiosennych porządków, bo sporo tam widzę bałaganu.
Bogusiu, Iwo, Ryszardzie, i jeszcze jedna Bogusia! Witam Was serdecznie! Dziękuję, że mnie zawiadamiacie o odejściu chłodów! Bo już ot tej wilgoci zimnej i wiatrów to mnie skręca, a tu prostować się trzeba, do pionu stawać.
Życzę Wam pogodnego nieba przynajmniej przez cały marzec, żeby można było przed świętami porządki porobić w ogrodzie.
Grażyna oczywiście że będą, do Doliny Staroleśnej -(schr.. Zbójnicka Chata) wchodziłem już od dwóch stron to jest trzecia możliwa droga dojścia
Gosia Orlą robię prawie co roku -taki test czy jeszcze mogę w tym rok planuję też Rochacze niektórzy mówią że coś w stylu naszej Orlej Perci zobaczymy
Gosia jak tak śmigasz to proponuje taką pętlę Zamkowskiego Chata -Śląski Dom- Rohatka - Zbójnicka Chata Zamkowskiego Ch. tam nocowałem
a jak jest samochód to jeszcze łatwiej z Hrebienoka
Wygląda jakby go ktoś drzwiami przydusił...hihih, tylko ten uśmieszek coś mi nie pasuje, w każdym bądź razie ja nie przydusiłam, u mnie drzwi otworem dla gości stoją
Pospacerowałam dziś po Twoim ogrodzie masz piękne tulipany i zapewne za chwilę będą znów cieszyć no i ten migdałek, szkoda tylko, że tak szybko przekwita, jak zobaczyłam Twojego to mi się przypomniało, że i mam teraz białegoa róże na pniu to widzę, że u Ciebie też są już wspomnieniem? Niech już znowu nas bolą te kręgosłupy od pracy w ogrodzie ale jak cudny to relas i odpoczynek psychiczny Pozdrawiam Grażynko i oby buki szybko sie tak pieknie rozbijały
Kasiu na chwilę obecną, jeżeli mogę to zamiast diabolo daj czerwonego perukowca, jest wdzięczniejszy. Mam diabolo i jest brzydka (dlaczego nie posłuchałam Madżenki) .
Za ciurkadełkiem od lewej do prawej dałabym dwa stożki (cis, albo bukszpan, ale raczej cis) jeden większy drugi mniejszy, przed nimi trzy kule różnej wielkości (bukszpanowe), pomiędzy stożki i kule trawę, ale miskant rośnie duży (chyba, że są mniejszych rozmiarów), więc nie wiem czy nie jakiegoś carexa , albo inszą inszość ( o trawach myślę). Jak zostanie Ci miejsca przy ogrodzeniu to wtedy pomyśl o miskantach (rabata ma ok 3m szerokości?). Tam gdzie chcesz posadzić admirałki (nie wiem co ma być za nimi, bo się doczytać nie mogę) dałabym małe obrzeże z niskiego bukszpanu w kształcie leżącej litery S za admirałkami przed hakuro i bym zakończyła nawet ciut za nią. Przed słupem jeszcze myślę, ale róża jest ok. Wracam do zdjęć bo muszę to zobaczyć. Na razie tyle jak nie pasuje to szukamy dalej pomysłów.
Edit:
a gdybyś pomiędzy narożnikiem, a ciurkadełkiem dała ławeczkę? taką prostą jak u Anuli np.
ostatni post, w upały będzie gdzie poczytać ( o ile pamiętam tam słońca mało), tuje sąsiada Was zasłonią...
To moje wywody, ale Twój ogród....i nie wiem, ale pomyślałabym o czymś na ogrodzenie (bluszcz, ale z czasem będzie ciężki)...jak wysokie są tuje sąsiada?