Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 08:31, 21 lut 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Ale Andzia Cię ładnie pokazała. Gratulacje Irenko.

Marzenia i plany vs. rzeczywistość 08:30, 21 lut 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry


Może tak by mogło być?

-Żólta linia to jeżówki z trawą,
-czerwone kółeczka- berberys wzniesiony.
-niebieska linia-jakiś gat , może z tych na rabatę
-potem można cis Repandens, albo jeśli pod murem lawenda, to tu lepszy byłby Faireview. Tylko on wolno rośnie, więc może tez być Repandens, tylko kiedyś za np 6-18 lat trzeba go będzie podcinać na wysokość, żeby nie był wyższy od lawendy, lub wymienić lawendę na coś ciut wyższego . Lawenda i tak po kilku latach jest do wymiany , bo drewnieje łysiejąc.
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 08:28, 21 lut 2013


Dołączył: 24 paź 2012
Posty: 926
Do góry
Witaj Irenko, co nieco nadrobiłam, kiedy wszystko, nie mam pojęcia... Gratuluję rozpędzonego wątku, buziaki przesyłam... Serdeczności...
Kwiatek z okazji kolejnej setki...

Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :) 08:09, 21 lut 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
nebel napisał(a)
Witaj Aniu,
widzisz to nie boli
mnie zaintrygował Twój "nick" czyli zdjęcie, które zamieściłaś.
Sama mam dosyć duży ogród i dwa psy - i nie mogę się zdecydować co bardziej kocham ;-(
moje psy czy ogród?
Dzisiaj wiem, że to można płączyć.. trzeba tylko chcieć..
Pozdrawia Cię biały, ośnieżony, przepiękny Gdańsk w mojej osobie



Nebel - na tym zdjęciu nasza Figa wygląda bardzo "dostojnie" (miała wtedy sesję zdjęciową robioną przez syna W rzeczywistości jest mała, długa , śmieszna, kochana i wdzięczna. Pewnie dla każdego jego pies taki jest Jeśli chodzi o ogród to nie ma z nią problemów... jest na tyle mała, że nie robi szkód. Jak była szczeniakiem zjadała wszystko co jej w ogrodzie wpadło do pyszczka - np. mech wyjęty z pomiędzy kostek brukowych, kwiaty azali, nagietki, jagody cisa - te ostatnie jej zaszkodziły ciut więc obraliśmy wtedy z jagód wszystkie cisy - jakieś 6 (nie ma ich już dzisiaj bo nie przetrwały remontu elewacji budynku) Teraz jest z u nas prawie dwa lata i dla ogrodu nie stanowi najmniejszego problemu. No może tylko nie mamy zbyt wiele ptaszków, bo psina bardzo, ale to bardzo chce się z nimi zaprzyjaźnić, a one jakoś nie... chociaż nigdy nie zrobiła krzywdy żadnemu. Ale do stołówki przylatują
Myślę sobie że bez względu na to ile uczucia przelejemy na psa - on zawsze na swój psi sposób nam
się odwdzięczy kilkakrotnie bardziej.
Pozdrawiam z zasypanego południa

psina w ogrodzie


Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 07:59, 21 lut 2013


Dołączył: 08 sie 2011
Posty: 2341
Do góry
Gratulacje Irenko, obyś swoim uśmiechem zarażała wszystkich wkoło

Mój jesienny ogród 07:32, 21 lut 2013


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
Witam miłych gości
Dziś ładna pogoda, to i przymroziło jak jechaliśmy na budowę to było -10 a w mieście -4. Rano znów 2 kojoty widziałem w piątek jadę po pracy do Kelowna to będę miał aparat przy sobie, dy je zobaczę to w końcu je zrobię. Dziś pokażę Wam Kelowna, spore miasto 130 tys.
Moniko , z tym strachem to może trochę przesadziłaś ale lubię gdy coś się dzieje, ostatnio trochę się zasiedziałem a tu trafiła mi się taaka okazja, to sobie po hulam
Haniu, ja zawsze byłem nieśmiały ale tu jakoś się rozruszałem. Dziś z Kelowna bardziej wiosenne fotki, tam 50 km na południe i już wiosna. W Marcu to u mnie na pewno już przyjdzie wiosna, to ja raczej Wam życzę łagodnej pogody. Haniu gdy wrócę to coś pomyślimy.
ASC, czy Ty już może lecisz do mnie?
Bogdziu, to ja bardzo dziękuje za odwiedzinki, jesteś u mnie częstym gościem z zawsze cieplutkim komentarzem
Zapraszam do Kelowna nocą.










Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 06:59, 21 lut 2013


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
Działka z lotu ptaka
Ogród zapachów u Jasi 00:46, 21 lut 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Poziomka napisał(a)
Gaby ,Vito,Justyno ,Pszczółko,Agato moja budleja po zakupie prezentowała się bardzo mizernie - jeden patyk o wysokości 70 cm pokryty rzadkim drobnym listowiem, gdyby nie fotografia dorosłego egz. zobaczona w książce, nigdy bym jej nie kupiła . Z roku na rok staje się efektywniejsza i teraz nie wyobrażam sobie rabaty bez niej. W czasie kwitnienia staje się królową w ogrodzie. Warto zaryzykować i zaprosić ją do ogrodu, nawet gdy nie mamy stuprocentowej pewności i czy uda się jej przeżyć zimę.




A ja wracam aby na nią patrzeć jest piękna pozdrawiam Jasiu
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 00:42, 21 lut 2013


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
I ja gratulki zostawiam
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 00:22, 21 lut 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Irenko gratuluję 600 stronki
Ogród zapachów u Jasi 00:18, 21 lut 2013


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
Poziomka napisał(a)




Piękny kolor piwoni,jak się nazywa,wiesz może ?
Lek na całe zło czyli mój ogród 00:15, 21 lut 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
aldonaz napisał(a)
U mnie obudziły się już czarne futra i zaczęły rycie. Już nie patrzę na ten byle jaki trawnik, ale wlazły też na grządki.



Moje rude futro coś tam zaczęło grzebać, ale bezskutecznie.




Aldonko kup sobie jamnika wszystko wygrzebie, no ewentualnie mojego mogę pożyczyć a ten Twój rudy jest cudny
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 00:02, 21 lut 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
A to ode mnie, z gratulacjami

Ogrodnik Mimo Woli cd 00:00, 21 lut 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Romka w tym problem że skupić się nie mogę....
Prymulki sadzę do ogrodu.. i wszystkie co mam to właśnie z wywoływania wiosny...
Wszystkim dobranoc.... grupowo, bo padam na nos..
I moje prymulki z takich doniczkowych.. jak się robi ciepło, a zaczynają zdychać w doniczkach to do gruntu pakuję.. i za rok kwitną


Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 23:59, 20 lut 2013


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Do góry
asc napisał(a)
I by być pierwsza na 600 robię powtórkę tej podróży


Weszłam przed snem zobaczyć co tu kwitnie... A tu kwitnąca Irenka I niech tak już zostanie - tego życzę
Lek na całe zło czyli mój ogród 23:56, 20 lut 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1841
Do góry
U mnie obudziły się już czarne futra i zaczęły rycie. Już nie patrzę na ten byle jaki trawnik, ale wlazły też na grządki.



Moje rude futro coś tam zaczęło grzebać, ale bezskutecznie.



Ogródek na betonie 23:49, 20 lut 2013


Dołączył: 17 lip 2012
Posty: 456
Do góry
Dla uporządkowania jeszcze raz wrzucę.

mapka ogólna






plan "z bliska" i odwrócony, w kierunku jak na zdjęciach





i jeszcze bliżej




no i rabatki

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 23:48, 20 lut 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
I by być pierwsza na 600 robię powtórkę tej podróży
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 23:47, 20 lut 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Irenka.... byś zawsze była taka jak widzą Cię inni...czyli PODRÓŻ ZA JEDEN UŚMIECH
Tu Cię widziałam.. i taka pamiętam

Lek na całe zło czyli mój ogród 23:36, 20 lut 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1841
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Aldonko zostawiłaś u mnie cudne zdjęcie z przebiśniegami. Bardzo jestem ciekawa skąd pochodzi.Napisz proszę .


Przebiśniegi ze Szkocji, z pięknego prywatnego ogrodu. Pozdrówka





Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies