Tereniu, nie mam już w domu żadnej azali, żadnej kamelii (chociaż obydwie były cudne)... nie mam czasu na wymagające rośliny lub wymagające systematyczności..albo takie co wymagają rzeczy niemożliwych do spełnienia. To kwiaty które łatwo nie wybaczają błędów w uprawie, potem zaczynają chorować i padają.. Mogłam jeszcze o nie powalczyć, ale po co???
To też dobrze wygląda.

Witam
Danusiu ta druga hortensja niebieska to drzewiasta dajesz jakiś nawóz żeby tak kwitła.

Twój Misiek duży jest i mimo wieku i choroby radzi sobie....
mój mały ale byk !!!!!
nie wyobrażam sobie życia bez niego

Tereniu, nie mam już w domu żadnej azali, żadnej kamelii (chociaż obydwie były cudne)... nie mam czasu na wymagające rośliny lub wymagające systematyczności..albo takie co wymagają rzeczy niemożliwych do spełnienia. To kwiaty które łatwo nie wybaczają błędów w uprawie, potem zaczynają chorować i padają.. Mogłam jeszcze o nie powalczyć, ale po co???
To też dobrze wygląda.

Witam Aniu,dzis mam trochę czasu pobuszowałam troche po twoim wątku i przeczytałam że odradzasz
białe kamyki na rabatke tylko ciemne ,a ja już kupilam białe chciałam sobie zrobić rabatkę koło tarasu
bo jak pada deszcz to zawsze mam o pełno ziemi i w te kamyki wsadzić funkie juz zamówiłam mają
przyjść w marcu ale jak teraz tak myśle to masz racje przecież na działce jest pełno liści,opadających kwiatów i trzeba to czyścić ,dorać coś może lepiej kora.

Aniu nawet nie wiesz jaką radość mi sprawiłaś !!!!!!!!!!!!
szkoda, że mam do Ciebie kawałeczek....

ogromnie dziękuję.....!!!!!!!!!!!!!
mamy podobne gusta....
rozumiesz mnie bez słów....

a krokusy szaleją mimo śniegu

Aniu, widziałam u Kasi Twoją azalię na nóżce. Piękna była. Masz jakąś inną?
Idę zobaczyć wstecz, co słychać, bo prosto od Kaśki przybiegłam.