Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Warzywniki w skrzyniach, pojemnikach 12:49, 08 sty 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Oto warzywnik, który możemy uznać za przykład.

Skrzynie mają około 0,5 m wysokości (wyskość 2 desek)





Taki warzywnik może być efektowny jeśli zastosujemy ozdobniki w postaci ładbej donicy i kamienno-ceglanych obwódek






Gdzieś na końcu świata... 12:46, 08 sty 2013


Dołączył: 08 sty 2013
Posty: 3095
Do góry
Małgosiu mój mąż też mnie przed nią ostrzega, więć trzeba będzie jej się chyba pozbyć
Chciałabym Wam pokazać co mnie czeka w tym roku, mam duże pole do popisu ale aż sie boję. Ogrodzenie zaczniemy robić jak tylko mrozy puszczą, na frot musimy nawieść ziemię ponieważ jest dość nisko, tego jałowca co rośnie w rogu posadziliśmy w ubiegłym roku. Mąż karczował teren pod sadzenie lasu i tak jakoś było mu go szkoda, posadził go u nas na działce, zachował kierunek jego wzrostu i o dziwo przyjął się . Troszkę nam chorował ale jest naszym oczkiem w głowie dbamy o to aby nam wybaczył to że musieliśmy go zabrać z jego miejsca narodzenia Jak widać na fotografiach mam jeszcze dużo pracy, kostka brukowa, ogrodzenie i roslinki. Nie chcemy się "zabetonować" więc bedzie tylko opaska w koło domu i scieżka do domu oraz wjazd do garażu. Nie wiem co mam posadzić wzdłuż siatki...może jakieś propozycje.



Warzywniki w skrzyniach, pojemnikach 12:42, 08 sty 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Rzodkiewki uprawiane w donicach z odzysku, starych naczyniach skrzynkach po owocach



Warzywniki w skrzyniach, pojemnikach 12:39, 08 sty 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Boki skrzyń są zabezpieczone przed odkształceniem wbitymi kołkami, ale można też zastosować wewnątrz metalowe kątowniki



Warzywniki w skrzyniach, pojemnikach 12:37, 08 sty 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Granicę warzywnika wydzielają formowane w szpalery jabłonie, skrzynie wykonano z grubych desek, mogą one być nawet wyższe. Warzywa posadzono tak, aby warzywnik również atrakcyjnie wyglądał (różne kolory sałat, kapusta).









I Spotkanie Ogrodowiska na nartach styczeń 2012 12:26, 08 sty 2013


Dołączył: 05 maj 2011
Posty: 1502
Do góry
u mnie też koniec przerwy, właśnie wciągnęłam szarlotkę z mężem...on na dole w biurze przy kompie robi planowanie na 2013 ja przy kompie i nad katalogami w kuchni robię zamówienia sadzonek do produkcji bleee...a szarlotka sie skończyła, ale kawa się studzi i zaraz będzie do napicia , bo ja nie lubię gorącej...powiem nawet ze wole zimną.



a za oknem robi się wreszcie biało

I Spotkanie Ogrodowiska na nartach styczeń 2012 12:23, 08 sty 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Włoski już mam inne. Byłam u "stylistki". Ale się zdziwicie.

Ja Cię nie poznam......... i będziesz bogata....

Koniec przerwy........
Gdzieś na końcu świata... 12:20, 08 sty 2013


Dołączył: 08 sty 2013
Posty: 3095
Do góry
To fakt trawę mamy najładniejszą na całym osiedlu ale tylko dlatego że jako jedyni nie nawieźlismy innej ziemi. Teść nam zaorał a ja z mężem grabkami wyrównaliśmy teren oraz wybraliśmy wszystkie darnie z trawą i zasialiśmy nową. Jak pojawiały się mlecze i inne chwasty pozbywałam się ich po prostu przez wyciecie wraz z korzeniem. Nasz trwanik jest tak soczysto zielony za sprawą koniczyny, chcieliśmy sie jej pozbyc z trawnika ale jest taka piękna jak kwitnie szkoda mi jej. Kochane dziękuję za miłe słowa i oczywiscie odwiedzę za chwilę Wasze piekne ogrody .
Roztoczańskie klimaty 12:17, 08 sty 2013


Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 5860
Do góry
justi napisał(a)
No pedzi ten wątek, pędzi na setkę się nie łapię , więc coś ulubionego dla Ciebie teraz przesyłam

prawie black




O widzisz czarny tez lubię.....
Mój mały raj na ziemi :) 12:03, 08 sty 2013


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
Do góry
ok, udało mi się z rysunkiem (sorry za wygląd, ale to szkic roboczy!)

zmniejszyłam ciurkadło, poszerzyłam taras i zamiast cisów, które wysłoniłyby murek z wodą byłyby donice z trawami lub hortensjami pod schodami
i teraz mi powiedzcie KTÓRA opcja najlepsza, bo ja głupieję.....

acha! a z przodu można dac, bo tam woda jest doprowadzona, dżewo w opasce z bukszpaana, a wewn. hosty (tam cień jest, a tak mi się połączenie to podoba!)
Działka prawie w Borach Tucholskich 11:47, 08 sty 2013


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8945
Do góry
Gosia tam gdzie miał za dużo z bólem serca przycinałem lub za pomocą odciągów wyginałem w łysą stronę, przewodnik sztywno przy paliku i pełna kontrola nad nowymi przyrostami po trzech latach nawraca się na właściwą drogę.
Wdziałem takie jak typowa gałąź , można je prowadzić płasko na ukos tylko skomponować otoczenie

w tym roku dopadłem (za przyzwoita cenę) świerk Maigold -w necie ich zdjęcia są często mylone
będzie bardziej złocisty niż ten Białobok

Ciasto Shrek 11:46, 08 sty 2013


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Do góry
Załączam dokumentację na Sebciowe ciasto. Norrrmalnie.... PYSIO!



Za przepis - cium Sebcia w pysio...
Gdzieś na końcu świata... 11:24, 08 sty 2013


Dołączył: 08 sty 2013
Posty: 3095
Do góry
Witam
Mam na imię Małgosia, od paru dni oglądam Państwa piękne ogrody, etapy ich powstawania oraz ile trudu oraz uczuć w nie wkładacie . Od 2 lat mieszkam w nowym domku, w którym prace wykończeniowe już zostały zakończone ale został teren do zagospodarowania. W ubiegłym roku trochę zaczełam upiekszać ogród za domem, a w tym roku chciałabym zabrać się za front. W tym roku zamierzamy zrobić ogrodzenie frontowe i zadbać o wizytówkę naszego domku. Mam cichą nadzieję że mi troszkę pomożecie . Poniżej zamieszczam fotografie z prac wykonanych ubiegłej wiosny.Pozdrawiam i liczę na ciepłe przyjęcie.






Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 11:06, 08 sty 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Konstancja30 napisał(a)
przeczytałam u Madżenki, że na ogrodowisku trzeba być jak rozkraczona stonoga - po jednej nodze w każdym wątku ... w każdym moje dwie tylko i to krótkie rady nie dały ... ale co nieco siem zorientowałam ... tylko nadal nie wiem o so chodzi z tą Scarlett ... więc była bym wdzięczna ...

jak prognoza pogody to tylko wg Alinki ... mocno wierzącej w zimę i jej mocne wejście wraz z naszym zjazdem ... wierzymy wszystkie i pragniemy nie ma prawa się nie udać ...

.marzy mi się :
---4 dni opady śniegu
---3 dni - 10 stopni
--- 3 dni ( 11, 12, 13 ) -2 st. i piękne słońce.
to na razie moje najświeższe marzenia na tern rok . dalej nie sięgam


a "mimo woli" Anna wiosną mami tarzając się z Miśkiem na traffce ... pomalowała nam świat na zółto (to wczoraj) i na niebiewsko (to dzisiaj ) ... z Irenką złocień pod stopy róży rzucają ... ładny widziałam ... narciarskie wdzianko też widziałam ... i wybaczam bo Irenka obiecała na oślej mnie potowarzyszyć ...



"u stóp klasztoru" siem ćwiczy ... i gdy nóżki nabierają mocy głowa obmyśla ... wiosenne kombinacje i plan chirurgii plastycznej wobec derenia tym razem ... pewnie dlatego Alinka szuka na Krakowskim Kazimierzu samochodu jak przysłowiowej igły w stogu siana ... bo zamyślona ... nad rabatami alino-angielskimi ...

klimat się ociepla w Roztoce bo Zeta wywiozła towarzystwo do obrzydliwie pięknego raju i nawet Sebek szkoły gotów zarzucić i w gatkach w palemki paniom kawusię zamierza nosić ... ale ja rozumiem ... kolegę ... panie w bikini ... lazur we wodzie ... żyć i nie pamiętać skąd siem uciekło ...

i tu mam mały dysonas bo zamiast Sebka to kawusię z samego rana poroznosiła Zeta ... z pianką i posypką apetyczna jak należy ... i co ??? ... Madżenka była u szefa się wyspowiadać ... i nie wypiła ... ja poza zasięgiem a potem ksiądz był po kolędzie ... kawa wystygła ... dziewczyny zdecydowały się na grzańca ...

tylko czemu u mnie tymczasem jak do Ewci siem procenty dzbankami zwozić zamierza ??? ... aż Ewcia się zasępia czy nas wieś nie napadnie i antałków nie odbije ... no właśnie zanim przez pasiekę najazd niczem hunów przejdzie Ewa zupełnie bez tremy bo żyć kocha w gromadzie (jak doczytałam mimo woli) ... planuje z klasyczną troską o tradycję i ład dziejowy warzywnik ... i ławę z macierzanką ...



a ja ogrzewam się przy kominku gdzieś dlaeko na ziemi kłodzkiej ... oczy mi się świecą przy ognisku ... bojam się tego co mogą ze mną zrobić dechy i oczami Finki zatapiam się w zimę na Czarnej Górze ... i dobrze Martuś, że z procentów przeprowadziłaś nas na metry śniegu ...

Danusiu to kup te łańcuchy ...

jejku jejku jak ja doczekać się nie mogę

pozdrawiam ... i czytam dalej ... a powieść czeka ...



I sobie poczytałam.
PS Nam raz u Magdy (Agrokotlina) "wieś" wyniosła procenty słabe z piwniczki. Całe stowarzyszenie i inni goście, i inne stowarzyszenia w tym czeskie ( a więc procenty czeskie) na polanę (ognisko) procenty znosili, które my niewiasty zapobiegliwie ukryłyśmy w piwniczce prawdziwej (na skobel). Wszystko wyparowało.
Ogrodnik Mimo Woli cd 10:35, 08 sty 2013


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Do góry
Niech się trochę za oknem zaróżowi

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 10:34, 08 sty 2013


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Do góry
Miła zostawiam ślad obecności

Kolorowe rabaty 10:14, 08 sty 2013


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Do góry
Kolorowe rabaty 10:13, 08 sty 2013


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Do góry










Ja poproszę lato i spa u Ani
Kolorowe rabaty 10:06, 08 sty 2013


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Do góry
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 10:05, 08 sty 2013


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Do góry
Pozdrawiam serdecznie Danusiu
Żebyś przypadkiem na dobre o mnie nie zapomniała

Zdjęcia nigdy nie pokazywałam.To smutek najprawdziwszy kiedy nie mogłaś do mnie przyjechać
Uśmiecham się serdecznie i martkam

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies