Bukszpany doczekały się nowej fryzurki:



A nowe rabaty kancików :

Groszkowy kundelek, nie mógł zdecydować się, którą odmianę chce reprezentować :




Mikro ogórki i dynie- na raz wykiełkowały wszystkie, w tym zaległe, nasionka :

Sad- zajadamy się świdośliwą i jagodą kamczacką, na resztę owocków ( w tym cytryńca i mini kiwi) czekamy z niecierpliwością :

Przedogródek (stan obecny)- jednak ostróżeczki są w różnych kolorach, myślę, że całkiem dobrze to wyszło (przydałoby się jednak podkancikować już to i owo ):

Niezależnie od formy, koloru, czy faktury, zawsze potrafi zachwycić swą różnorodnością .

Kiedy indziej przyobleka się w zwiewne pastele:

Czasem przychodzi strojna w purpurę:

A tutaj różne, pozostałe wiosenne migawki z mojego ogrodu. Piękno przyrody czasem przybiera nieoczywiste kształty, jak choćby ten uszaka bzowego:



Lub w formie niespodziewanych gości - oto psianka słodkogórz, która wyrosła sobie jakby nigdy nic pod stodołą:

Zdjęcia nie oddają uroku tego miejsca .



I mój ulubiony zakątek:

Wszystko tętni życiem, kolorami, zapachami i muzyką malutkich skrzydełek: