Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:20, 20 maj 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry




Bodziszek Midnight Reiter zakwitł, kwiat niewielki 2-3cm, ale widoczny i ma piękny kolor

Tutaj chyba najbardziej rzeczywisty kolor, chociaż znowu troszkę za jasny bo słońce prześwietla płatki

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:15, 20 maj 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Takie to ładne, a później w formie gąsienicy będzie mi żarło liście


Ostatnie podrygi tulipanów, zadziwiły mnie długim czasem kwitnienia.


"W te i we wte"


Nie ma to jak porządna pstrokacizna

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:09, 20 maj 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Marto Już wgrywam, miałem wenę kulinarną to też musiałem po tym posprzątać
Co do nawadniania szczegółowych pomiarów jeszcze nie robiłem, ale mam taki zamiar.
Wiem tylko, że przy podlewaniu ręcznym wszystkie rabaty w godzinę lub troszkę dłużej miałem podlane i nic nigdy nie uschło, teraz żeby podlać rabaty linią kroplującą dwie sekcje w sumie są włączone prawie 3 godziny. Kropelkowe nawadnianie oczywiście działa na plus jeżeli chodzi o głębokość podlania, ale na moich gęsto obsadzonych rabatach, aby nie zużywać tyle wody musiałbym mieć dużo więcej linii kroplującej niż się zaleca, a gdy jest włączona krótko to woda nie dociera do wszystkich roślin. Sytuacja zapewne inaczej wygląda jak ktoś sadzi przepisowo
Przy nawadnianiu trawnika nie ma dyskusji automatyka jest bardziej wydajna i dokładniejsza.
W sumie to nie mam za bardzo czym się mądrzyć bo muszę to wszystko dokładnie wytestować w praktyce i przez dłuższy okres bo na razie niewiele moje nawadnianie chodziło.
Tak liczyłem mam 200 metrów linii kroplującej, czyli ponad 600 emiterów, z każdego w godzinę powinno się wylewać ok 2 litry wody, czyli prawie 2 metry sześcienne wody na jedno podlewanie.
Strasznie bełkocze... nie mogę zebrać myśli w całośc, więc na tym zakończę moje rozmyślania


Zdjęcia


W końcu zakwitnie tak jak powinien

Uwielbiam ten moment po później robi się biały


Te liście czosnków na żywo tak nie straszą, ale muszę je w końcu wyciąć, swoją drogą czosnki miały być niższe




Rododendronowy ogród II. 21:58, 20 maj 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Luki napisał(a)
Hmm słabo się rozwija powiadasz... no nie powiem okulary mocniejsze musze sobie sprawić Chociaż do jednej rzeczy racje przyznam bo wielkoludy widzę nie rozwinięte.


Większosc rh chyba nie zdąży sie rozwinac.Znów sie ochłodziło.
Rododendronowy ogród II. 21:52, 20 maj 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Hmm słabo się rozwija powiadasz... no nie powiem okulary mocniejsze musze sobie sprawić Chociaż do jednej rzeczy racje przyznam bo wielkoludy widzę nie rozwinięte.
Najlepsza tuja (Thuja) na żywopłot 21:05, 20 maj 2015

Dołączył: 16 kwi 2015
Posty: 58
Do góry
Jesienne nawożenie (nawet specjalnym nawozem) jest bardzo krytykowane. Pamiętaj o tym. Ja w każdym razie nie mam zamiaru go stosować. Moim zdaniem te tuje jak wyrosną, a ten czas zleci szybko, będą pozytywnie się wyróżniać na tle wszechobecnych szmaragdów, które w tej chwili po prostu przytłaczają krajobraz osiedli domków. Jeżeli już mają metr, to z dwa lata i będzie żywopłocik. Szkoda by było je wyrzucać, żeby zastąpić oklepanymi szmaragdami, które też nie są "demonem" wzrostu.
W internecie znalazłem zdjęcia tych Wagneri i widać, że mogą powstawać na dole luki w kształcie piramidki wynikające z jajowatego pokroju drzewka. Może rzeczywiście między nie - z przodu,w pewnej odległości warto podsadzić coś małego, nadającego się do formowania - bukszpany, berberysy (szybko mają wiosną liście), albo małe cisy (można je dowolnie formować - np. aurea decora).
Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21 20:57, 20 maj 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ogród ślicznie i soczyście się prezentuje, bardzo mi się podoba. Moje czosnki główkowate śmierdzą czosnkiem trochę czasu plewienia minęło zanim rozszyfrowałem skąd tak czosnkiem śmierdzi/pachnie
U "Zielonej" Ogrodniczki :) 20:54, 20 maj 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Krzewy to nie byliny i szybko wielkiego efektu nie robią, ale zobaczysz już w przyszłym roku jak kolory roślinek będą intensywne, a za dwa lata już będzie w ogóle szał i pamiętaj tawułek nie bój się ciąć, one to bardzo lubią

Trawka to propozycja ni niskie wypełnienie, bo może chcesz coś wyższego, a wtedy trzeba pomyśleć o innej trawce
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:45, 20 maj 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Karolino mam nadzieję, że będziesz zadowolona bo Zawilec o tej porze szału nie robi niestety
Przy praiwe 300 w całym ogrodzie to wcale nie tak dużo dokładnie to wywaliłem 20 żurawek, reszta tak marnie wyglądała, że zamieniłem na ładniejsze bo cały sezn by szpeciły, a ja tego bym nie zniósł. O dziwo żadnego wkładu nie miały, w dwóch na jednej rabacie znalazłem komarnice, ale nie były wgryzione w korzenie bo wszystko było w całości



Ma świeże fotki z dzisiaj, ale kolacje najpierw trzeba zrobić bo późno się robi na jedzenie
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 19:57, 20 maj 2015


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Do góry
Luki, dobrze pamietasz

Dziękuje w imieniu brzózek - też je kocham
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 19:55, 20 maj 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Rabata brzozowa powala na kolana , po prostu cudowna, dobrze pamiętam, że te wielkie ładne liście to białą jarzmianka?
U "Zielonej" Ogrodniczki :) 19:48, 20 maj 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
No i jak elegancko i czyściutko się zrobiło
Co do trawek to może posadzić taką niewielką turzyce The Beatles będzie ładnie odbijała taką żywą zielenią, albo turzyce ptasie łapki, ale ona w żwirku mogą się troszkę zlać.
Rododendronowy ogród II. 15:23, 20 maj 2015


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Do góry
Luki napisał(a)
Chyba się spóźniłem bo doczytałem, że wybierasz się do pobliskiej szkółki, a chciałem zapytać czy mają Władysława Łokietka, bodziszki i kocimiętki, ale nic straconego przecież nie ominę takiej fajnej szkółki jak jest pod nosem


Łukasz, skoro będziesz u Bogdzi to ja ci mogę trochę kocimiętki przywieźć, mam gdzieniegdzie niewielkie kępki w sam raz do wykopania. Chyba że chodzi ci o takie odmianowe to nie. Takowych nie posiadam
Rododendronowy ogród II. 13:57, 20 maj 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Luki napisał(a)
Chyba się spóźniłem bo doczytałem, że wybierasz się do pobliskiej szkółki, a chciałem zapytać czy mają Władysława Łokietka, bodziszki i kocimiętki, ale nic straconego przecież nie ominę takiej fajnej szkółki jak jest pod nosem


Łukasz zdążyłam przeczytac ale nic nie mają , bieda w tym roku straszna , bodziszki tylko korzeniaste, z królewskich ani jednego rh, zupełnie jak nie w tej szkólce.
Ogród Sylwii od początku cz.II 13:44, 20 maj 2015


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
Luki napisał(a)
No to jeżeli jeszcze zostały miejsca to rezerwuje pierwszy rząd


Łukasz , pierwszy rząd jeszcze pusty Zaraz wstawię zdjęcia miło mi , że zaglądasz ... dzięki
Ogród Sylwii od początku cz.II 13:39, 20 maj 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
No to jeżeli jeszcze zostały miejsca to rezerwuje pierwszy rząd
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:57, 20 maj 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Niesamowita ciasnota na rabatach, uwielbiam jak jest tak nabite po brzegi Z tymi tulipanami to racja, jak się sprytnie wsadzi w byliny, to nawet jeszcze kwitną, a liści tulipanów już nie widać
Do soboty
Rododendronowy ogród II. 09:55, 20 maj 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Chyba się spóźniłem bo doczytałem, że wybierasz się do pobliskiej szkółki, a chciałem zapytać czy mają Władysława Łokietka, bodziszki i kocimiętki, ale nic straconego przecież nie ominę takiej fajnej szkółki jak jest pod nosem
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 08:46, 20 maj 2015


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Luki napisał(a)
Zachwycam się biało czarnym zestawieniem... i mam focha bo u mnie miało być tak samo a tu najpierw oszukane Exoticy zakwitły, a później czarne, spotkały się może na jeden dzień


oj , niestety nie przewidzi się tego
ale najsmutniejsze jest to że myślimy że kupujemy jedno a kwitnie co innego

ściskam
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 08:41, 20 maj 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Olu ja nie specjalista i sam nawadniania trawnika nie mam tym bardziej się cieszę, że z godzin czytania na ten temat coś wyszło

Bożenko pozdrawiam i przeczytałem.

Jolu żurawki piękne piękne, ale same z nimi problemy, a wypadło.... mnie to z 40 parę sztuk, ale na szczęście miałem sadzonki zrobione to było czym zastąpić bo nie kupiłbym tylu znowu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies