Krzewy to nie byliny i szybko wielkiego efektu nie robią, ale zobaczysz już w przyszłym roku jak kolory roślinek będą intensywne, a za dwa lata już będzie w ogóle szał i pamiętaj tawułek nie bój się ciąć, one to bardzo lubią

Trawka to propozycja ni niskie wypełnienie, bo może chcesz coś wyższego, a wtedy trzeba pomyśleć o innej trawce

Masz rację... w ubiegłym roku sadziłam żurawki, tawuły i w tym sezonie widać już diametralną różnicę... zarówno w przyrostach jak i w kolorystyce...
I tawuły faktycznie kochają cięcie... te posadzone jesienią przycięłam dwa tygodnie temu, późno trochę, ale efekt był niemalże natychmiastowy: od razu zrobiły się bujniejsze, liście większe...
co do trawek wśród berberysów przemyślę na spokojni... bo sama nie wiem, czego chcę

IzaK napisał(a)

Kasiu ja mam na uwadze to, że wszystko się rozrośnie, ale jak na to patrzę to jakby mi czegoś brakowało... może tych traw, może czegoś innego...
no nie wiem...

chyba tak wszyscy mają jak sadzą małe roślinki bynajmniej ja też tak mam trawki napewno dodałyby zwiewności ale nie wiem jakto bedzie wyglądać gdy sie rozrośnie w sumie zawsze później możesz trawki usunąć i dać w inne miejsce gdy stwierdzisz że berberys tak sie rozrósł że nie ma dla nich miejsca tawuły ładnie przcięte też jednak swoje wczoraj ciut podciełam bo takie rozczuchrane sie zrobiły

te berberyski Aniu się tak mocno nie rozrosną..., docelowo mają mieć 50cm szerokości... tylko jak tam patrzę to tak goło jest...
tawuły i trzmieliny pójdą w górę trochę... więc wizualnie będzie to inaczej wyglądało... może ten żwirek potęguje wrażenie braku "czegoś" nic to mam czas...
generalnie rabata obsadzona... teraz mogę myśleć

Iza, jadąc do pracy mijam podobne do twojej rabaty w centrum Wrocławia, "urośnięte" trawek nie mają ale są b.ładne. Chyba fotkę specjalnie dla Ciebie zrobię

Zrobiło się ślicznie na wejściu

Kasiu zrób proszę

Marta szkoda, że ja tak nie myślę no tak już mam... zawsze szukam dziury w całym

Kilka ogródkowych, soczystych ujęć: