widocznie za mało Ci wysłałam, u mnie z wetkniętych w ziemie na przechowalniku kilkudziesięciu ukorzeniło się chyba 16szt. Niby Je eM ma sadzić koło biura ale nie sądze że tak się stanie w efekcie końcowym. Jak będą żywe na wiosnę to Ci wyślę, ok?
Wiem że dziewczynom kilka sztuk puściło korzonki. Będziemy próbować znowu
no właśnie kiedyś wszędzie miałam korę, teraz tylko na frontowej i przy szmaragdach, teraz gdy rośliny się rozrosły a chwasty wychodzą pojedynczo nie potrzebuje kory. Nigdy nie używałam obornika z tego powodu, a biohumus i jakoś się do niego przyzwyczaiłam i widzę zdecydowanie lepszą ziemię
Ewa jako że jesień a ja mieszkam na wsi właśnie to czuć to tak dumam, czy na rabaty można wysypać ten obornik granulowany i delikatnie zgrackować? Jeśli tak to jak myślisz kiedy najlepiej?