Dzisiaj udało mi się wreszcie kupić jezowki, których brakowało, by skończyć słoneczna rabatę. Niestety nie było nigdzie oczekiwanych przeze mnie Dixi Scarlet, zatem kupiłam najbardziej czerwone jakie były: Sombrero Salsa Red. Przy okazji kupiłam kilka innych kwiatków .
I w szczegółach. Zaczynają kwitnąć liliowce, lilie i kolejne powojniki. Pojawiła się też jarzmianka i otwierają powolutku hortensje Anabelle i podobne. Tawułki mają spore kłosy. Dziurawiec przeżył zimę w donicy. Penstemony przekwitają ale lubię je też w formie z nasiennikami jako brązowo-bordowe akcenty