Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 08:10, 17 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
po pierwszym wejściu...
może to głupio zabrzmi ale normalnie jak Bartek mówił o szalonej kobiecie, która stworzyła tak piękny ogród, który znalazł się w 100 najpiękniejszych na świecie i że to taka nominacja jak gwiazdka michele(nie wiem jak się piszę ) w kuchni to łezka mi się w oku zakręciła.
Jestem nienormalna....
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 07:33, 17 wrz 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
ana_art napisał(a)

Zaraziłam też ogrodem mojego M, który jak jest w domu to robi obchód, ogląda, zna nazwy roślin, podziwia że coś zakwitło, urosło... moje dzieci również. Rano w niedziele wspólnie oglądamy Maję w ogrodzie. Ostatnio Franek bardzo mnie zaskoczył gdy zapytał czy ta Pani (Maja) mogła by tak i do nas przyjechać, na co Maks powiedział nieee mamy za mały ogród


I to jest fajne, że tak razem
U nas też harmonogram poranka niedzielnego Maja wyznacza
Szkoda, że tylko raz w tygodniu jest i tak krótko.

Mam nadzieję, że doczekamy się odcinka z Twojego ogrodu.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 00:24, 17 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Ana, nabrać dystansu do wszystkiego, po prostu. Z perspektywy czasu i doświadczeń. Nie jako rywalizacja i wyścig. Ale odległość pozwalająca widzieć dalej i głębiej, taki dystans. Ups, idę spać, bo rozrabiam .

nieeee ale ja też idę spać bo za 'chwilę' trzeba wstać by dzieci rozwieźć do szkół i wrócić na 8 na senas (Jaś chory wiec domuje)
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 00:24, 17 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
dubel, więc napisze jeszcze, ze Ewa jesteś dla mnie oazą spokoju i mądrości życiowej. A jak zamykam oczy to widzę Ciebie w kapeluszu na tej zielonej murawie w Anglii. Taka angielska dama
HIHIHI przypomniało mi się że ostatnio koleżanka zaprosiła mnie na FC do 'szkoły dam" i oczywiście pierwsze o kim pomyślałam to byłaś TY to tak na marginesie
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 00:17, 17 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
I zdystansować .

niekoniecznie...

zdystansować
Słownik języka polskiego
1. «wyprzedzić kogoś w wyścigu»
2. «okazać się lepszym od kogoś lub czegoś pod jakimś względem»

Nie biorę udziału w wyścigu, wszystko robię dla siebie, w swoim tempie... poprzez forum dziele się swoimi spostrzeżeniami.
Nie czuje się lepsza, czuje się silniejsza wiedząc, że można, że dam radę. Dzieciom mówię walcz, nie poddawaj się i zawsze miej cel.

w życiu wielokrotnie musiałam wstawać z kolan...

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:58, 16 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Ana, trafiłam na jakieś wspominki? A ja pamiętam ten zawijasek najpiękniejszy frontowy!
Pięknie pokazujesz ogród, pracę i dzielisz się z nami wiedzą zdobytą. Ściskam.
Ewciu czasami trzeba się cofnąć...
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 23:54, 16 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
mi wszystko co różowe się podoba więc jestem nie obiektywna i gdyby nie żal moich żółtych róż już by były różowe
Ogród dla roślin o mocnych nerwach 23:40, 16 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
stychaz napisał(a)
Gabi, możesz zdradzić w którym Lidlu dostałaś czosnki? W moim była tylko masa tulipanów - czosnków brak
wiesz ja nie z Wrocka ale czosnków było mało chyba po dwie torebki na karton
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 23:37, 16 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Marta a ja pmiętam, bo pamiętliwa jestem jak obiecywałaś DWA lata temu, że wątek za chwilę założysz
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 23:35, 16 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Leida napisał(a)
Ja też na tego Waldka i transparent liczyłam.

Danusia, kto miałby sobie lepiej poradzić na wizji niż Ty?

Wszyscy trzymamy za Ciebie kciuki. Będzie dobrze. Wyśpij się tylko porządnie i niczym się nie stresuj.

normalnie gdyby nie szkoła dzieci bym przyjechała z ferajną i transparentem
Danusiu będzie dobrze!!!!
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:29, 16 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Tak jak napisała Marzenka poza ogrodem urósł też Jaś
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:25, 16 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
agata19762 napisał(a)
Ana cieszę się, że jesteś !!!!!!!!!!
i to nie jest wazelina ...


dajesz kopa takim ludziom jak ja ...
i utwierzdasz w przekonaniu, że wszystko w życiu ma sens

pokazując w jak krótkim czsie ogród się zmienia,
dajesz mi nadzieję, że u mnie też kiedyś będzie ładnie ...

pamiętam jak poznałam Cię u Bożenki,
Ania tj Mała mi nie raz i nie dwa mówiła mi,
jaką jesteś dzielną Matką Polką i za to Cię cenię jako kobieta, matka i ogrodniczka !!!!!!!!!!!!!!

to niezwykle ważne słowa dla mnie serio. Dzisiaejsze posty nie są dla achów i ochów, dzisiejsze posty sa by pokazać że wszystko można zrobić jeśli się chce
w nawiązaniu do spotkania to wbrew pozorom ja jestem nieśmiała (lol) i jeśli kogoś pierwszy raz widzę potrzebuję czasu by złapać te same fale...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:21, 16 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
gardney napisał(a)

żurawka w poruwnaniu do mojego buta rozmiar 37

łoo a co to za żurawka marmalade? Schabowego jej dawałaś codziennie? ale spaślak.
A świetne te zdjęcia, zmobilizowały mnie jeszcze bardziej i dały nadzieję że moje mikruski będą piękne
tak to marmalade, kotletów nie dostaje, ale z racji braku kompostu dwa razy w roku daję biochumus by wzbogacić ziemię, podlewam i 2-3 razy w sezonie nawożę dolistnie florowitem
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:18, 16 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Kochani umówmy się z próżnego i salomon nie naleje... o wszystko trzeba zadbać, możemy się gniewać lub przyjąć to do wiadomości...
Mogę śmiało powiedzieć, że kocham swój ogród, czas jaki w nim spędzam, głównie jednak przy pielęgnacji, nie na leżaku. Ba ostatnio u Oli powiedziałam że brak mi kopania i wybierania chwastów nie lubię siedzieć na doopie, nie lubie pokazywać palcem, że coś trzeba zrobić. Po prostu to robię.
Zaraziłam też ogrodem mojego M, który jak jest w domu to robi obchód, ogląda, zna nazwy roślin, podziwia że coś zakwitło, urosło... moje dzieci również. Rano w niedziele wspólnie oglądamy Maję w ogrodzie. Ostatnio Franek bardzo mnie zaskoczył gdy zapytał czy ta Pani (Maja) mogła by tak i do nas przyjechać, na co Maks powiedział nieee mamy za mały ogród
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:11, 16 wrz 2014


Dołączył: 27 maj 2011
Posty: 2123
Do góry
ana_art napisał(a)

rabata brzozowa jest taka jak na focie z 2012 (mam nadzieję, że niczego nie pominę), tzn są 3 brzozy, 4 rozplenice, z 6szt różnych funki, 2 variegatusy, 6 ML,w rozplenicach perovska, z przodu przed funkiami ostnice, pomiędzy kosmosy, ostróżki, a na brzegu świerki.
Na wiosnę zapewnę będę przesadzała ML w innej konfiguracji bo już teraz widzę, ze jest za ciasno. Pytaj śmiało


Dzięki Anett
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:06, 16 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
A_gawa napisał(a)
Przepraszam, nie chciałam Cię urazić. Po prostu niefortunnie sformułowałam myśli. Pisząc 'twardy' miałam na myśli po prostu - bardzo pracowity.
kochana ten ostatni post nie był do Ciebie jak wgrywam zdjęcia i szukam je po miesięcznych folderach to niestety nie patrze co kto napisał w między czasie
Mówiąc, ze nie jestem super hero chciałam zwrócić uwagę na to, ze jest naprawdę wiele osób na ogrodowisku, które w równie szybkim czasie dokonały niemożliwego i to czasami w trudniejszych warunkach. Chodziło mi o to że nie można się załamywać, mieć cel i do niego dążyć...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:57, 16 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Nula napisał(a)
Aneta to co pokazujesz to jak 2 różne ogrody!Dajesz motywację to fakt!Pozdrawiam serdecznie
taki był mój zamiar. Obserwuję wiele wątków na O i wszędzie gdzie ktoś coś robi systematycznie widać efekty
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:56, 16 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
BEATA_S napisał(a)
Pamiętam te początki...he he
No ale Ana, powiedz szczerze, jak tak siedziałaś caaały sezon, to puupa Cię od tego siedzenia nie bolała ?

Doobra już! Teraz serio: powiedz mi proszę czy twoja rabata brzozowa została w takim układzie jak na tych zdjęciach?
Pytam, bo sama zmieniam u siebie i tak nie bardzo mogę sobie wyobrazić co będzie za lat kilka. Miskanty i rozplenice, które jak się sadzi mają zazwyczaj po kilka kłosków a za dwa sezony to już małe potwory i nie wiem jak to rozmieścić. Napisz co tam u ciebie rośnie: miskanty z tyłu, funkie, rozplenice dać na przód?, byliny.
jeśli to nie problem ofkors

edit: dopytam jeszcze ... jaki masz patent na równiutko przycięte bukszpanowe żywopłociki? Na pudełko?

rabata brzozowa jest taka jak na focie z 2012 (mam nadzieję, że niczego nie pominę), tzn są 3 brzozy, 4 rozplenice, z 6szt różnych funki, 2 variegatusy, 6 ML,w rozplenicach perovska, z przodu przed funkiami ostnice, pomiędzy kosmosy, ostróżki, a na brzegu świerki.
Na wiosnę zapewnę będę przesadzała ML w innej konfiguracji bo już teraz widzę, ze jest za ciasno. Pytaj śmiało
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:36, 16 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Nie napisałam tego by pokazać jaka jestem super hero, ale żeby pokazać że każdy jakoś zaczyna, każdy z nas ma coś poza ogrodem (dzieci, pracę, rodziców, choroby...), każdy ma lepsze i gorsze dni... ale NIC się samo nie zrobi, no chyba że ktoś ma kasy ful i zaprosi Danusie a ona uwinie się w 2 tygodnie... Niestety albo i stety żeby coś mieć trzeba popracować... tego uczę swoje dzieci... z jaki efektem? nie wiem okaże się za parę lat...
Na fotkach nie widać, ale z namiętnością ciełam trzmielinę i robiłam sadzonki które wtykałam pomiędzy te które są by stworzyły dywanik, to samo z runianką.
za chwilkę wkleję parę zdjęć zrobionych na szybko tel dzisiaj po południu
bergenie w 2012 miały po 3 listki

śliwa 4 gałązki

żurawka w poruwnaniu do mojego buta rozmiar 37

pierwsza hosta pod brzozami

runianka sadzona rzadziudko w 2012

hakone z kilku listków te z 9.2011

dywanik z trzmieliny sadzonej tak jak runianka

świeżutkie sadzonki trzmieliny
a z takich jak powyżej wychodzą po roku takie
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:26, 16 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
rok 2012 rozpoczęłam w kwietniu, w wielkim skrócie...




















Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies