dzisiaj miałam cudowny jesienny ogrodowy dzień !! cały dzień w ogrodzie i moje ulubione sadzenie tulipanów,
musiałam trochę powsadzać bo mi ostatnio pogłowie spadło i tej wiosny wiele wyrzuciłam, choć po 30 st w maju tulipanowy spektakl był krótki i trochę się na tulipany obraziłam, ale już mi przeszło
Kolejna seteczka na liczniku!
U Ciebie tak szybko: fiku-miku!
Gadanie pisanie,bajek wymyślanie,
No i odwiedzasz niejedną tu Anię!
Zdrowie jest potrzebne i czas,
żeby odwiedzić każdą z nas!
Jak Tobie się to udaje?
Dla mnie zagadką wciąż zostaje!
Uściski ślę wraz z kwiatkiem.....
Haniu ciągle mam wyrzuty sumienia
że tyle mam ogrodów do nadrobienia.
Choc się staram i wpisuję
ciągle te wyrzuty czuję.
Karmi Aga orzechami
a wiewiórek coraz więcej,
już się martwi bo jest jedna,
a ich chyba sto tysięcy.
Gratuluję Bogdziu......... i tych wiewiórek.. jak w Twojej bajce sto tysięcy .... dobra, to tylko bajka... wystarczy tysiąc A na razie tysiąc kolejnych stron...... na dobry początek
I amerykański motylek... rzekomo wielki.... u mego brata takie przesiadują na kwiatkach
To rzeczywiście duże motyle monarchy.I piekne. Dzięki Aniu.
Kolejna seteczka na liczniku!
U Ciebie tak szybko: fiku-miku!
Gadanie pisanie,bajek wymyślanie,
No i odwiedzasz niejedną tu Anię!
Zdrowie jest potrzebne i czas,
żeby odwiedzić każdą z nas!
Jak Tobie się to udaje?
Dla mnie zagadką wciąż zostaje!
Uściski ślę wraz z kwiatkiem.....