Ja też mam tylko jedną!!! odmianę żurawki w ogrodzie, w dodatku to NN nie wiadomo co to jest, ale na wiosnę planują bardzo dużo żurawek, głównie Marmelade
Kochani moje plany ogrodowe w pełnym toku, ostatnio byłam w Obi obejrzeć ciurkadełka i widziałam takie jak ma Wieloszka, czyli trzy kule z granitu z podświetleniem ledowym, piękne...
Mam obiecane na Gwiazdkę
Poza tym dostałam długo wyczekiwany prezent - lustrzankę
Dziewczyny, jeśli chodzi o mocowanie wianków, ja mam na stałe wbity malutki gwóźdź, na górze, w grubość drzwi oczywiście, a nie w powierzchnię frontową:
Wystaje tak na 3 mm. Nie jest widoczny i nie przeszkadza w zamykaniu. Wianek wieszam na żyłce na pasującej wysokości.
o to dobry sposób na powieszenie wianka, właśnie myślałam, jak mój zamocować, żeby wyglądał ładnie i schludnie
przeglądam te propozycje Danusi z warzywniakami i stwierdziłam że musiałabym jeszcze raz powiększyć ten mój . pszczółki też jest imponujący , Konrada to już w ogóle nie komentuję , bo mnie zamurował
na ocieplenie oczu szałwia ta niższa i ta wyższa z pustynnikiem i naparstanicą
Alino mam tą szałwię u mnie jeszcze nie jest taka okazała, mam nadzieję, że w przyszłym roku się rozrośnie
A danusiny warzywniak jest wspaniały, ja nie mam większych dylematów, czy go zakładać, bo wiem, że nie starczy mi czasu na uprawianie warzyw może kiedyś....
Danusiu !!!!! Wielkie dzięki za podpowiedż tak zrobiłam no i działa.A to kwiatuszki dla Ciebie za chęci pomocy za cierpliwość do mnie Pozdrawiam Serdecznie.
Jednak zanim nadejdzie wiosna, pozostaje mi sięgać do archiwum. W 2011 zacząłem sprowadzać do ogrodu kosaćce bródkowe. Obecnie jest ich kilkanaście odmian, z czego niektóre już kwitły. Akurat w tym temacie bawię się w kolekcjonera, irysy posłużą mi do krzyżówek.
To jeden z nich.
Iris 'Dusky Challenger'
W 2012 kolejna partia dotarła do ogródka. Najbardziej cieszy mnie 'Falujące Jezioro' i 'Prague'
Myślę że masz sporo racji w tym moim podejściu.
Ogrodnik to ogrodnik - zawsze mu mało
Fakt jest taki że od frontu są iglaki ( jałowce płożące "Wiltonii") ale z tej racji że są małe - niewiele je widać.
Ogólnie - na środku magnolia , za nią różaneczniki i azalie,przed nią jałowce Wiltonii.
W sprawie traw to owszem - myśl jest taka aby dać ich więcej.Ale za domem.
Wstawiam kilka fotek. Widać trawę Imperata "Red baron"(raczej jej resztki).To moja ulubiona.
Przeżyła poprzednią zimę i namnożyła się,więc podkreśliłam nią berberysy.
Pustki między iglakami chcę wypełnić różanecznikami,co już po trochu uczyniłam.
Nie wiem czy to dobrze widać,ale rośnie buk purpurowy i tulipanowiec.
Docelowo chciałabym aby dominowały te drzewa i różaneczniki.
Pod magnolią są też funkie,ale jeszcze mało.
Docelowo ma być busz
Nie chcę przesadzić z różnorodnością gatunków.
Dlatego ograniczyłam się do tego co jest.
Obok kuli bukszpanowej zdecydowałam się tylko dosadzić jeszcze dwie,ale jak widać są jeszcze małe.
Pod sosną jest niewielki świerk "Procumbens".
Rośnie płasko, na boki.Nieco się wypiętrza.W tym jego uroda.
....naczytałam się u Hani o rybach i naoglądałam Krzyśkowych zdjęć to i ja Wam coś pokazać chce
Tylko się nie śmiejcie Ja tyż wędkuje jakby co Zdjęcia sa z 2005 roku z wyjazdu do Finlandii
no to się nazywa rybka, mój M jest zapalonym wędkarzem, ale u nas okazy o zblizonej wielkości to chyba tylko w marzeniach wędkarzy występują
Dziewczynki dla mnie BOMBA!!!
Już mi świta nowy pomysł - tylko czy M się zgodzi to zrobić....
Co Wy na to ,gdyby włączyć w kształcie prostokata,tuż za bonsai z prawej strony,rabate do tej po lewej stronie.I w ten sposób Bonsai zostałby w prawym górnym rogu a reszta pozostaje na nowe roślinki.Dla mnie to pomysł rewelacyjny.Od dawna chodziły mi po głowie zmiany, bo to część wokół domu,którą widać jak tylko wkroczy się na "posesje" i brakowało mi intymności od podwórka
Dzięki kobiety kochane ,że mi poddałyście ten pomysł.
Tak to wygląda teraz-raczej latem...
Wydaje mi się, że ten pomysł znacznie ożywi tą część ogrodu
Do tego pięknego bonsai pasowałyby wrzosy i wrzośce
cudenko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a ogrod jak po liftingu...tz taki promienny, piekne barwy....i jak czysciutko, fiu fiu!!!
doczytalam, poogladalam i zmotywowalam sie do pracy!!!!
pozdrawiam i cudniastego dnia zycze!!!!!
papappa
Kawa juz pachnie tylko nie ciacho bo za malo ruchu i Wam w boki pojdzie.
No ale tego kochanego ciala nigdy nie za wiele.
Ciagle wracam do Twojej pierwszej strony uwielbiam te rosline to nie zdjecie z Twojej strony.
Ani tez z mojego ogrodka marze o takim- piekne.
mam mala sadzonke ale kieeeeeeeedy ona zakwitnie mam tez 5 nasionek wyczytalam gdzies ze kwitnie po 25 latach jak z nasiona no to juz nie za mojego zycia a szkoda.
Jestem ciekawa co Ty wiesz o tych roslinach czy trudno sie nimi opiekowac.
pozdrawiam
Jagodko jesli masz sadzonke ona powinna zakwitnac po ok 2-3 latach na pewno!!!!!
a co nasionek...po kazdej zimie mam ich duzoooo, wsadzilam i rzeczywiscie listki sie pojawiaja ale rosnie bardzo wolno i jesli chodzi o kwitnienie...to obawiam sie ,ze 15 lat to minimum!
W ciagu sezonu, latem podcinam tylko te pedy, ktore mio przeszkadzaja lub nadmienie sie zageszczaja...radykalnie tne na poczatku marca...za 5-tym pakiem...pokaze na wiosne jak to wyglada!!!!
oprocz tego co napisalam...nie robie NIC ....tylko moja to juz wiekowa Pani...ok 40-letnia...
pozdrawiam i sciskam!!!!!
Dziewczyny, jeśli chodzi o mocowanie wianków, ja mam na stałe wbity malutki gwóźdź, na górze, w grubość drzwi oczywiście, a nie w powierzchnię frontową:
Wystaje tak na 3 mm. Nie jest widoczny i nie przeszkadza w zamykaniu. Wianek wieszam na żyłce na pasującej wysokości.
Domi , a ja znów pytam . Proszę powiedz jakiej średnicy jest Twój płaczący buk ?
Mój buk ma obecnie ok 1.3 metra u podstawy.
wiedziałam , że znowu źle posadziłam, tak to jest jak się ufa info z netu gdzieś znalazłam, że ma mieć 70 cm średnicy i tak posadziłam , ale ktoś chyba pomylił promil ze średnicą . Dzięki Domi za info.
Nie ma za co. Pewnie są egzemplarze mniej rozlazłe na dole, ale mój ma rozpostarte dolne gałązki.