Ha, ha....... rozklinowane Anie i zamiast pracować ... to gadają..... a robota leży odłogiem...
Danuś... Ty też się chcesz rozmnożyć
Jola - pozdrawiamy też po trzykroć...
I obiecane fotki ze wschodu słońca..... może uda mi sieje wstawić nim mnie coś znów nie odciągnie...
Wstałam, patrzę za okno a tam takie widoki..... wiec aparat cyk - pstryk.. i bieg w piżamce wokół chałupy... troszkę zimno było.... ale jakie widoki

A to zobaczyłam jak wstałam...