Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Ogród z koniczynką 19:12, 30 gru 2016


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 11039
Do góry
Specjalnie dla Sylwii ze Szmaragdowej - tak wyglądają moje brzozy po eMowym liftingu...
Ranczo Szmaragdowa Dolina 19:03, 30 gru 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Brzozy są bardzo urokliwe. A nie chcesz tej podkrzesać troszkę od dołu? Ciekawe czy moje się wreszcie zabielą. 2017r to będzie dokładnie 3 lata od posadzenia. A Gracilis 3 lata stukną końcem 2018r. Korytko fajnie, ale mało widoczne troszkę na tle podwyższonej rabaty. Wyeksponowałabym je gdzie indziej, bo fajne. Rojniki bym do niego nawsadzała. Ja zrobiłam karmnik prawie sama . Krzyś tylko daszek mi przykręcił. Żadne cudo, zrobiony z resztek (dosłownie), ale dobrze się bawiłam robiąc go, a o to przecież chodzi . Potem wrzucę foty .
Ranczo Szmaragdowa Dolina 18:56, 30 gru 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86864
Do góry
tu trzeba na wiosnę zasiać nową trawkę

w tym miejscu w przyszłości będą dominowały brzozy, a nie będzie wiśni i śliwek, które kompletnie nie rodzą owoców( śliwki w sensie)


będą takie cudne białe pnie jak tutaj...po trzech latach od posadzenia pieńki już bieleją i dają śliczny efekt
Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę 14:10, 30 gru 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
margaretka3 napisał(a)

Ewuś, dziękuję Ci bardzo. Zaznaczyłam dwa drzewka, ale tam będzie rabata ok. 14 metrowa (nie napisałam, że jedna kratka = 2m), mogę tam posadzić więcej drzew, tym bardziej, że to północny wschód i drzewa nie zacienią mi działki, za to osłonią brzydkie zabudowania. Tam mogę sobie pozwolić na minilasek
Wiesz, że wczoraj tę lipę "Rancho" sobie zanotowałam, nie wiedząc, że o niej pisałaś? Muszę o niej poczytać, bo lipa w ogrodzie mi się marzyła.
Z klonów chcę czerwonego, bo on powinien mieć tam dobre stanowisko.
Obie odmiany (a nawet kilkanaście innych) mam dostępne w szkółce, ale nie umiałam się zdecydować. To zadanie mnie czeka wiosną.
Za ogniskiem są brzozy, samosiejki, od kilku miesięcy zastanawiam sie, czy nie wymienić ich na odmianowe. Mam z nimi straszny dylemat.
Polecasz morwy? Nie brałam ich w ogóle pod uwagę.


Wow, 14 m, masz miejsca a miejsca. To możesz spokojnie poszaleć z drzewami
O lipie tez marzę, ale to marzenie się nie spełni w moim ogrodzie, bo nawet ta mniejsza odmiana "Rancho" jest za duza. W znajomej szkółce mówią, ze wolno rośnie, wiec kupuj od razu większy egzemplarz
Ciekawa jestem, jakiego czerwonego klona wybierzesz. Wszystkie są bardzo ładne
Brzozy warto wymienić na Doorenbosy. Piękne są i bardzo kształtne, nawet w starszym wieku.
Morwa stała u mnie dwa lata w donicy. Teraz ja wsadziłam do gruntu. Owocu jeszcze się nie doczekałam, ale może w przyszłym roku coś będzie Mam odmianę Kagayamae. Ona jest raczej mała. Ma piękne, duze liscie. To czarna morwa. Lubie drzewka, które nie są aż tak popularne
Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę 12:37, 30 gru 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Do góry
Anda napisał(a)


Z prostymi czuję się jakoś kwadratowo Straszne to jednak nie jest

Tutaj pomysł z Twoim rysunkiem plus placyk podobny do propozycji Ani



Zaznaczyłam na różowo, gdzie mogłyby się mniej więcej znajdować drzewa zasłaniające sąsiada. To wszystko pi razy oko, bo nie wiem przecież, jak to wszystko naprawdę wygląda

Świdośliwy zawsze znajdą moje poparcie Jednak nie wiem, czy jako przesłona nie będą za niskie? Największe, które znam to Amelanchier arborea 'Robin Hill' i Amelanchier lamarckii.
Klony też są śliczne i jednak większe, a wybór odmiany zależy wyłącznie od Twoich upodobań.
Grujeczniki lubią mieć dobrą i niezbyt suchą ziemię, ale są ładne.
A może zmieściłaby Ci się tam jakaś lipa? One wielkie, ale z tych mniejszych może Tilia cordata 'Roelvo' albo 'Rancho'?
Ambrowce również są piękne i z tych większych polecany jest Liquidambar styraciflua 'Worplesdon'.

Nie wiem, ile masz miejsca przy ognisku. Zbyt blisko ognia nie powinno się żadne drzewo znajdować. Jeśli będziesz miała tam już żywopłot grabowy, to ładnie wyglądałyby tam drzewa o innym ulistnieniu, może jarząby lub morwy. Derenie ładnie wyglądałyby jesienią i zimą (Cornus alba 'Sibirica Variegata' ) ale to nie drzewa a krzaki

Ewuś, dziękuję Ci bardzo. Zaznaczyłam dwa drzewka, ale tam będzie rabata ok. 14 metrowa (nie napisałam, że jedna kratka = 2m), mogę tam posadzić więcej drzew, tym bardziej, że to północny wschód i drzewa nie zacienią mi działki, za to osłonią brzydkie zabudowania. Tam mogę sobie pozwolić na minilasek
Wiesz, że wczoraj tę lipę "Rancho" sobie zanotowałam, nie wiedząc, że o niej pisałaś? Muszę o niej poczytać, bo lipa w ogrodzie mi się marzyła.
Z klonów chcę czerwonego, bo on powinien mieć tam dobre stanowisko.
Obie odmiany (a nawet kilkanaście innych) mam dostępne w szkółce, ale nie umiałam się zdecydować. To zadanie mnie czeka wiosną.
Za ogniskiem są brzozy, samosiejki, od kilku miesięcy zastanawiam sie, czy nie wymienić ich na odmianowe. Mam z nimi straszny dylemat.
Polecasz morwy? Nie brałam ich w ogóle pod uwagę.
Ogród tworzony z pasją 22:05, 29 gru 2016


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Do góry
malkul napisał(a)

ależ to wspaniale wygląda Karolu


Dzięki, teraz już brzozy gołe..
Ogrodowy spektakl trwa ... 12:57, 29 gru 2016


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Do góry
Róża nr 3, piękna budowa kwiatu, w moim guście. Czekam na resztę.
Z książek, które pokazałaś, cztery mam, nie jest ze mną tak źle Sekretne życie już w połowie przeczytane, a kolega z pracy w kolejce czeka do czytania. Obiecałam mu po nowym roku, więc mus przyspieszyć. Zastanawiam się jednak czy kończyć, bo jak teraz podnieść rękę na wysiewające się na potęgę brzozy za warzywnikiem? Przynajmniej moje brzozy z brzozowej będą sobie mogły "internet" założyć, pewnie będzie śmigał lepiej od mojego
Typografia ogrodu 08:25, 29 gru 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
Madzenka napisał(a)
Asiu piękny rok za Wami, obfitujący w mnostwo pracy ale efekt powala na kolana. Rok 2017 zapewne nas zachwyci dojrzewaniem Twego ogrodu.
Aż mnie skręca na mysl co znow kombinujesz
no właśnie dojrzewania w wielu miejscach nie widac. Na dtakich powierzchniach i odległościach jedynie brzozy widać że urosły.pamietam Twój ogród w trzecim sezonie.u nas jeszcze do choćby pełnego obsadzenia daleko a co dopiero do dojrzałości
Ogródek Iwony II 16:43, 28 gru 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Mirelko, fotorelacje też lubię. Pozwalają pokazać, jak zmienia się ogród. Tutaj na rabatach niewiele się zmieniało, tylko w każdym miesiącu co innego kwitło, więc i rabata była zmienna
Tuje ostatecznie zasłonią listewki, mają tworzyć ścianę docelowo ciętą na wysokości 2,20 m lub 2,50 m. Zanim jednak to nastąpi, minie pewnie kilka lat. Do tego czasu ściana z listewek ładnie zakryje betonowy płot i podwórko sąsiadów.

Marzenko, tak, listewki fajnie przysłaniają. W planach mam jeszcze 2 przęsła, a M tylko jedno, bo twierdzi, że musi mieć z sąsiadem miejsce na "Polaków rozmowy" Tuje ostatecznie podrosną i stworzą ścianę.
Tutaj jeszcze rośnie brzoza. Za nią nie ma tuji, bo byłaby za blisko brzozy. Przęsło z listewek sięgnie za brzozę ...

Pod brzozą rosną hosty. Tak to latem wyglądało:

Domi,

Aniu, to ogrodzenie jest ważne, przez kilka lat będzie grało pierwsze skrzypce, zanim drzewka i tuje nie podrosną

Sebku, mi też.
Ogród z uśmiechem 22:31, 22 gru 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Do góry
ren133: reniu, magnolia rośnie teraz przy tej ścianie i baaardzo mi choruje, tam są duże podmuchy wiatru, więc pewnie po raz kolejny będe musiala ja przesadzać Pewnie posadzę ją po lewej stronie (na planie calości ogrodu) przy posadzonych juz choinach kanadyjskich. Może tu ja oslonią. Poza tym tak: trawy, kulki, róże

MonikaA Monika, jesteś niesamowita dzięki za nowe plany Tak to jeszcze nie myslałam. Po prawej stronie ogrodu te linie są super Z lewej strony chyba bylyby za szerokie - Danusia pisała, że 3,5 - maX 4 metry;(
Co do hortek - mam je akurat naprzeciwko tej planowanej rabaty - limki razem z żurawkami Vanilki są po prawej stronie domu, tam, gdzie rysowałaś te fajne łuki
Gaiki drzewkowe - brzozy bardzo lubie ale mam za ogrodzeniem tryliony brzóz Myślałam początkowo aby posadzić kilka po lewej stronie altany, na ścianie lasu a wyciąć t leśną, ktora rośnie sama u mnie

Kasia_CS: Dzieki Kasiu za kciuki, bedą potrzebne

Kindzia Kasieńko, a pomarzyć to se nie mogę Właściwie to eM sobie marzy, ze przesadzać nie będzie hehe Dzięki za przypomnienie o tej szerokości rabat
Co by tu posadzic.....? 20:47, 19 gru 2016


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5252
Do góry
makadamia napisał(a)

Jacek ma dużą działkę, z pięknymi widokami dookoła i moim zdaniem pasuje tu styl bardziej swobodny, który pozwoli tej działce bardziej wtopić się w otoczenie. Parę miesięcy temu narysowałam Jackowi taką propozycję i w tym kierunku dalej bym szła:


O tym, ile drzew i jakie tam posadzić, możemy dyskutować... potrzebna jest kompozycja wysokich drzew i krzewów. Na ich tle można dać np.: mieszankę róż i wysokich traw.
Ta rabata będzie oglądana z tarasu, który jest stosunkowo daleko i berberysy bagatelle czy lawenda, o których wspomina Jacek będą zupełnie niewidoczne (tzn: jak najbardziej można je posadzić ale jako uzupełnienie kompozycji a nie jej główny element).

A z prawej strony też oczywiście drzewa, tylko się zastanawiam nad tymi brzozami - ile ich tam dać, żeby był oczekiwany efekt, a jednocześnie żeby pod nimi dało radę coś urosnąć


Bardzo mi się podoba taki układ a o tym co posadzić rzeczywiście można dyskutować w nieskończoność.
Poza świerkiem posadziłabym jakiś jałowiec o złotych igłach do kompletu i jako ukłon w stronę zimy. Lilaki, oczary, wierzba purpurowa, derenie o barwnych pędach... Jest w czym przebierać. Można też pomyśleć o jabłonce, czy wiśni ozdobnej.
Nie zgodzę się co do sadzenia bylin typu lawenda, że nie będą widoczne. Mam 25 mb od okien domu lawęndę przed różami i widać ją nawet jak nie kwitnie.
A bylinkami trzeba podsadzić, żeby kolorowo, kwitnąco było Można liliowce, bo one od wczesnej wiosny zielone i nie szpecą rabaty nawet jak już przekwitną. Trawy ozdobne oczywiście i to najlepiej te zimozielone.
Ze względu na widoki za płotem optowałabym za nasadzeniami bardziej naturalistycznymi. Więc może warto pomyśleć o różach naturalnych. Chodun ma spory ich wybór http://rosarium.com.pl/kategoria-produktu/roze-naturalne-dzikie-i-ich-mieszance

Jeśli chodzi o brzozy na prawej rabacie, można posadzić doorenbosy szczególnie te nisko potrójnie rozgałęzione. Będą niewysokie, eleganckie i sporo pod nimi urośnie. Szczególnie pięknie wyglądałyby z tymi brzozami turzyce lub liriope w łanowym nasadzeniu. Można dołożyć żywopłotowo jako zaplecze brzóz derenie.

Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 18:19, 19 gru 2016


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12608
Do góry
malkul napisał(a)


Ukradłam dtu ku pamięci


BN 2016 Kule z mchu

"Zeby wiatr nie porwał kul potrzebny jest kamień wielkości pięści, kamień owinęłam w pogniecione gazety (wielkość zależy od ilości gazet) nadając formę kuli ale nie ściskając zbyt mocno oplatam sznurkiem, potem kulę wkładam do reklamówki żeby kula była wodoodporna. Jeśli ma stać w domu nie musimy dawać reklamówki ani kamienia. Na reklamówkę nakładam mech owijając nicią do maszyny zbliżoną do koloru mchu i to wszystko. Ozdoby wiadomo hulaj dusza piekła nie ma. Ja dałam gałązki z winobluszczu, brzozy, trochę sizalu jakieś filcowe gwiazdki i małe szyszki Pokaż jak zrobisz, ciekawa jestem twojego pomysłu na ozdobienie. Na doniczki nie patrzymy "


Bardzo się cieszę
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 17:59, 19 gru 2016


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
yolka napisał(a)
Instrukcja kul jest u mnie


Ukradłam dtu ku pamięci


BN 2016 Kule z mchu

"Zeby wiatr nie porwał kul potrzebny jest kamień wielkości pięści, kamień owinęłam w pogniecione gazety (wielkość zależy od ilości gazet) nadając formę kuli ale nie ściskając zbyt mocno oplatam sznurkiem, potem kulę wkładam do reklamówki żeby kula była wodoodporna. Jeśli ma stać w domu nie musimy dawać reklamówki ani kamienia. Na reklamówkę nakładam mech owijając nicią do maszyny zbliżoną do koloru mchu i to wszystko. Ozdoby wiadomo hulaj dusza piekła nie ma. Ja dałam gałązki z winobluszczu, brzozy, trochę sizalu jakieś filcowe gwiazdki i małe szyszki Pokaż jak zrobisz, ciekawa jestem twojego pomysłu na ozdobienie. Na doniczki nie patrzymy "
Ogród z widokiem na jezioro 17:44, 19 gru 2016


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12608
Do góry
malkul napisał(a)


z czego są te kule? świetny pomysł, opisz mi dokładnei rposzę

Zeby wiatr nie porwał kul potrzebny jest kamień wielkości pięści, kamień owinęłam w pogniecione gazety (wielkość zależy od ilości gazet) nadając formę kuli ale nie ściskając zbyt mocno oplatam sznurkiem, potem kulę wkładam do reklamówki żeby kula była wodoodporna. Jeśli ma stać w domu nie musimy dawać reklamówki ani kamienia. Na reklamówkę nakładam mech owijając nicią do maszyny zbliżoną do koloru mchu i to wszystko. Ozdoby wiadomo hulaj dusza piekła nie ma. Ja dałam gałązki z winobluszczu, brzozy, trochę sizalu jakieś filcowe gwiazdki i małe szyszki Pokaż jak zrobisz, ciekawa jestem twojego pomysłu na ozdobienie. Na doniczki nie patrzymy
Co by tu posadzic.....? 13:56, 17 gru 2016


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Do góry
O coś takiego mi chodzi





1. Drzewo kolumnowe, np Buk
2. Trzy jednakowe drzewa, wymienione w poście powyżej.
3. Wiąz.
4. Klon jakiś mały przy tarasie.
5. Amanagawy szpaler.


Pod domkiem, po prawej mają być brzozy......dobrze rozumiem?

Na tym środkowym cycku po prawej stronie też coś trzeba posadzić, ale tu trzeba się bawić kolorami drzew.
I tak, jeżeli po lewej stronie będą np trzy Nigry to po prawej dać zielone drzewo i odwrotnie, jeżeli po lewej stronie będą na przykład trzy Umbry, to po prawej stronie dać jedną Nigrę, wysoko szczepioną

Cycel po prawej stroni oddzieliłabym od warzywnika niskim żywopłocikiem
Wszędzie mieszane żywopłoty
Ptasi gaj 20:40, 14 gru 2016


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Przegladalam watek margaretki i miala roze ktora mi sie podobala i odpisala ale na swoim watku. Szybko musialam nazwe zapisac bo pamiec juz nie ta jak w latach 18-tych. Juz sprawdzilam w internecie i musze na wiosne zakupic na obrzeza.

W tych brzozach okazalo sie byly korniki wystarczy, ze bylo kilka i walily. Mowilam musialam pobielic i opryskac jeszcze dziury wkrecilam i wlalismy specyfik na kornika.
Brzozy stoja od czterech lat. Byly pod kora.
Ktorys rok zima do polowy stycznia byla na plusowych temperaturach i przyroda zwariowala drzewa puscily soki z dnia na dzien przyszedl mroz a nastepnje tegie mrozy i trzy brzozy wyginely a dwie dziecioly zalatwily.

U mnie zima jest duzo sojek i sikorek. Sikory rodzaj meski, bo sikorki samice u nas nie zimuja odlatuja do cieplych krajow. Przylatuja na wiosne na gptowe gniazda ulepione przez samce. Nie dawno sie o tym dowiedzialam bo mam lesnikow w rodzinie. Wiec trzeba samce dobrze odzywiac aby nie wyginely zima bo bedzie malo gniazd.

To taka ciekawostka. Bo na forum trzeba sie i tym interesowac nie tylko kto i kiedy co posadzil. Ptaki to nasi przyjaciele.
Ptasi gaj 00:33, 14 gru 2016


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
A taki u mnie lekarz drzew przebywa. Kiedys przyjechalismy na dzialke i bŕzoz nie ma. Podchodzimy blizej brzozy slamane ok 1 m od ziemi i pelno trocin. Co za cholera to zrobila przeciez bobry nie mogly tego zrobic.
Idziemy do domu i przez okna takie walenie patrzymy przez okno a na drzewie dwa dziecioly nawalaja musielismy pomalowac wapnem i na tym sie skonczylo. Potem oprykalam od robactwa i tak sie skonczyla biesiada na drzewach.

Chociaz z drewna ale ładny.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies