Witam, i o radę pytam :-)

Toszka 19:14, 16 lut 2017

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Powiedz mi, dlaczego - jeśli tak irytuje cię fioletowa ściana- nie przemalujesz jej na inny, neutralny kolor?
Widzę dwa wyjścia - albo przemalować, albo zrobić z niej atut i zaplanować kolorystyczne nasadzenia.

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

magda19831 19:36, 16 lut 2017

Dołączył: 16 maj 2016
Posty: 344

Do góry

Toszka napisał(a)

Powiedz mi, dlaczego - jeśli tak irytuje cię fioletowa ściana- nie przemalujesz jej na inny, neutralny kolor?
Widzę dwa wyjścia - albo przemalować, albo zrobić z niej atut i zaplanować kolorystyczne nasadzenia.

Nie mogę jej przemalować, bo nie jest moja

Powiem szczerze że ja już się do niej przyzwyczaiłam, ale jak z niej zrobić atut to nie mam pojęcia? Toszka może podrzucisz jakieś inspiracje?
Ja jestem zauroczoną tą rabatą:
https://pl.pinterest.com/pin/502081058444428289/

Może problem jest w tym że uparłam się na brzozy, a może niepotrzebnie?

____________________
Magda Witam i o radę pytam ;-)

Toszka 19:48, 16 lut 2017

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Do góry

Laski brzozowe są już wszędzie

Dodatkowo, brzozy to pijusy wody...

Z tego co widzę masz ogród obfitujący w sosny... tym tropem trzeba iść.

Odnośnie ściany - może wystarczy zapytać sąsiada... tak kontrowersyjny kolor można pertraktować

A na fioletowej ścianie mozna posadzić jakieś kuliste drzewka, albo wiśnie bordowe, a dół obsadzić jasnymi miskantami, werbeną, lawendą, stipą (idąć w deseń inspirki, ale nie papugując dosłownie)

Przed ścianą można zbudować jakieś trejaże i obsadzić np. powojnikami.

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

magda19831 20:55, 16 lut 2017

Dołączył: 16 maj 2016
Posty: 344

Do góry

Na ten kolor wymalowany jest cały dom, nie tylko ta ściana

A wracając do mojego pseudo projektu jest szansa żeby coś się z niego obroniło i fajnie wyglądało czy raczej nie?

Chwilowo brałam pod uwagę kuliste drzewka zamiast sosen (nie bordowe, bo mam wrażenie że bordo z fioletem pogryzie się okrutnie)- muszę zrobić rekonesans w tym temacie.

Co do sosen, to jak sama już kiedyś u mnie wspomniałaś robią się później łyse od dołu i wyrosną na wielkie drzewa i powiem ci że od tego czasu jak to napisałaś przestałam je lubić, ale jednak żal mi ich wycinać

____________________
Magda Witam i o radę pytam ;-)

magda19831 21:02, 16 lut 2017

Dołączył: 16 maj 2016
Posty: 344

Do góry

Jeszcze jedno - w tym miejscu teren nie jest równy - jest spadek w strone ściany i poprzez nasadzenia chciałabym ukryć ten spadek

____________________
Magda Witam i o radę pytam ;-)

Toszka 23:31, 16 lut 2017

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Do góry

Póki sosny małe to mozna je formować i przycinać przyrosty. W ten sposób mozna je spowolnić i utrzymać w zaplanowanej formie. Albo póki małe to podmienić na serby, bo tym strzyżenie tylko służy.

A odnośnie sciany - zasadnicze pytanie i związane z tym problemem decycje to to jaki to kolor fioletu. Fiolet fioletowi nierówny. Tu mozna zestawić bordo, róż, fiolet lub odcienie żółci.

Danusia w którejś realizacji specjalnie wykorzystała/malowała fioletową ścianę.

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

magda19831 14:25, 23 lut 2017

Dołączył: 16 maj 2016
Posty: 344

Do góry

Toszka napisał(a)

Póki sosny małe to mozna je formować i przycinać przyrosty. W ten sposób mozna je spowolnić i utrzymać w zaplanowanej formie. Albo póki małe to podmienić na serby, bo tym strzyżenie tylko służy.

A odnośnie sciany - zasadnicze pytanie i związane z tym problemem decycje to to jaki to kolor fioletu. Fiolet fioletowi nierówny. Tu mozna zestawić bordo, róż, fiolet lub odcienie żółci.

Danusia w którejś realizacji specjalnie wykorzystała/malowała fioletową ścianę.

jaki to kolor fioletu - lawendowy? coś jak na zdjęciu z poniższego linku:
http://gfx.azorek.pl/var/azorek/storage/images/media/images/jaki-to-kolor8/42688-1-pol-PL/Jaki-to-kolor8.jpg

Co do sosen - mieszkamy przy drodze nie asfaltowej, po której jeżdżą ciężkie auta do betoniarni - w czasie deszczu - błoto, w czasie suszy - kurz. W planach jest ogrodzenie od frontu jako mur wysoki na ok. 1m i górą jakieś szczebelki czy coś takiego, także jakby te sosny podrosły i wystawały ponad mur byłoby ok bo jednak trochę kurzu zatrzymają to tak w teorii, a czy w praktyce?
A tak w ogóle dziękuję Ci Toszko że jeszcze nie straciłaś do mnie cierpliwości

____________________
Magda Witam i o radę pytam ;-)

magda19831 14:27, 15 maj 2017

Dołączył: 16 maj 2016
Posty: 344

Do góry

Powracam - zapytałam już w wątku o pojedynczych pytaniach nt proejektowania, ale u siebie tez zapytam - a co ! Taras od strony północnej potrzebuje pilnie obsadzić czymś z jednej strony aby zasłonić się od drogi. Myślałam o jakichś trawach, ale czy to jest dobry trop? Zalezy mi na tym aby efekt osiagnąć już w tym sezonie. W sumie chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby zamontowanie jakiejś ażurowej drewnianej konstrukcji i obsadzenie jej jakim np. clematisem, ale w tym roku nie bardzo możliwe to jest do zrealizowania ;-(

____________________
Magda Witam i o radę pytam ;-)

Toszka 15:02, 15 maj 2017

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Do góry

Daj jakieś zdjęcia poglądowe, bo wyobraźnie mam bujną, ale nie aż tak

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

magda19831 10:07, 16 maj 2017

Dołączył: 16 maj 2016
Posty: 344

Do góry

Miało być zdjęcie, ale aparat odmówił posłuszeństwa. Dziś na bank dodam fotkę.

Toszka napisał(a)

Daj jakieś zdjęcia poglądowe, bo wyobraźnie mam bujną, ale nie aż tak

____________________
Magda Witam i o radę pytam ;-)