Goście odlecieli , obiad był zrobiony pozostał czas na ogród

Prawie do ciemnego robiłam, został już skopany cały ogród, prawie wszystkie liście wygrabione, szczególnie spod drzew owocowych i odpadki owocowe też i wywiezione z ogrodu, skoszony trawnik, bo jeszcze po ostatnim koszeniu sporo podrosła trawa. Huba została wycięta, a miejsce cięcia zasmarowane specjalną pastą, przycięte zostały też 2 gałęzie na których były pęknięcia i ciekła żywica.

brzydko to wszystko teraz wygląda, nie wszystkie rośliny przeszły w stan uśpienia, wiele jeszcze można powiedzieć, że rośnie,są zielone i dobrze się mają, a liście jeszcze cały czas spadają

truskawki zostały przeniesione, w pierwszym rzędzie będą królowaly ostrogowce, jak ladnie przezimują, potem są 2 rzędy tulipanów, miały byc przeniesione lilie ale nie dało rady, więc coś innego tam wsadzę, jeszcze nie wiem co
